Cihu
Members-
Postów
2148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Cihu
-
Czy na krótko przed kwitnieniem jest jeszcze sens dorzucać boru. Niektóre roślinki nawet kwitną. Chodzi mi właściwie o to czy oprysk z borem nie zaszkodzi. W tym roku pogoda nie rozpieszcza i z borem udało się wjechać tylko raz wczesną wiosną.
-
-
Problem w tym, że na medaxie jak byk jest napisane, że wsypywać bezpośrednio do opryskiwacza bez rozpuszczania w dodatku usunąć wszystkie sitka.
- 45435 odpowiedzi
-
w tej kolejności będzie dobrze
- 45435 odpowiedzi
-
-
0,4kg, cena brutto Myślicie, że jak męczyłem medax max w wiadrze to odbije się to na działaniu środka? W sumie to rozpuściłem wszystko.
- 45435 odpowiedzi
-
-
Medax max w zalecanej dawce 65zł/ha + koszt 1l CCC To chyba jedyna słuszna metoda. Ale z dwoma zbiornikami walczyłem jak szalony.
- 45435 odpowiedzi
-
U mnie też wreszcie poszło skracanie razem z T1. W życie tylko Medax Max bez CCC bo żyto ma już kłos długości 7cm. W pszenżycie 1 kolanko jest z 3-4cm nad węzłem krzewienia a drugie kolanko jest 1cm nad pierwszy poszedł Medax z CCC. W pszenicy idealnie faza 1 kolanka. Jak mieszacie Medax Max? Problem jak cholera. W wiaderku z wodą się waży a wsypać do opryskiwacza bez sita jakoś strach.
-
Jak rozpuszczacie medax max? Chciałem być mądrzejszy i próbowałem rozpuścić w wiadrze. Niewykonalne. Zrobił się mega glut. Sypiecie bezpośrednio do zbiornika?
- 45435 odpowiedzi
-
-
-
Tak jak ktoś napisał na poprzedniej stronie prawdopodobnie wszystko zależy od gleby, jej klasy i ilości próchnicy. Ja osobiście wychodzę z założenia, że lepiej niech troszkę się wypłucze azotu niż ma leżeć na wierzchu tygodniami i czekać na deszcz. Jednak staram się dzielić dawki. Strategia jest taka, że wiosną zwiększam ilość azotu amonowego, który jest absorbowany w glebie. Reszta to jak już się ułoży. W mniejszych dawkach przed każdym deszczem. W tym roku leci mocznik i na szczęście zawsze 1 dzień max do 3 dni po rozsianiu pada deszcz.
-
w warstwie do 20 cm znajduje się większość masy korzeniowej pszenicy 85%. Jedynie kilka procent sięga na głębokość powyżej 50cm. Wymywanie formy azotanowej to realne zagrożenie i śmieszy mnie jeżeli ktoś całkowicie to bagatelizuje. Wymywanie azotu saletrzanego jest takim samym zagrożeniem jak ulatnianie amoniaku z mocznika.
-
-
Tutaj samej pszenicy jest tylko 4,6ha, dodatkowo dalej na horyzoncie są nasze działki nad jeziorem a bliżej niewidoczne budynki gospodarstwa. Poszła poprawka na chwasty i tylko tyle. Środki na T1 kiszą się w piwnicy. Będzie Artemis 2l/ha i na skracanie medax max. Narazie 180N w czystym składniku ale pole w dobrej kulturze i drugi rok po oborniku.
-
-
-
-
Po pierwsze u mnie pod zjęciem za***iście widać jaki efekt daje antywylegacz w podwójnej dawce. Rzepak lipny. Po drugie. Dawno temu byłem na szkoleniu gdzie uczono nas, że nawet najniższa dawka tebu obniza plon i że plantacje nasienne rezygnują z antywylegaczy. Ale to było dawno i chyba już nie prawda./
-
1,2 litra tebu to dawka całkiem normalna. Tyle jest napisane na etykiecie. Dziwne, że przypaliło. Wrzuciłem to zdjęcie w celu przestrogi. Na szczęście tylko kawałek przypalony. Widzę, że na AF ale także w moich rejonach, ludzie w tym roku mają tendencję do takiego skracania rzepaku, że prawie chłopa nie widać... jak się oczywiście położy na ziemi. Zaraz maj a niektóre rzepaki ledwo za kostkę.
-
-
-
-
