Supersebusiek

Co to 75 tyś za ha na podlasiu doszli już do 100 tyś za ha i też za 4 i 5 klase .

Tak tylko rolnik co ma 30 krów mlecznych bierze tyle samo dopłaty do tych krów co ten który ma ich 250 bo dają tylko do 30 i tyle a koszta są ogromne także wcale tego nie rozumiem .

Wiesz co masz 100 % racji wtedy by gospodarzył ten co by chciał , a nie orają dla dopłaty .

I znowu dąży wszystko do tych hrabiów tylko że oni mieli ziemię w koło domu a nie po 50 km od niego w małych działeczkach .

Jak nie będzie dopłat do ha to cena ziemi spadnie , nawet łąki ludzie nie chcą sprzedać bo biorą dopłatę ,,na ptaszki " 2 tysiące do ha rocznie i sprzedaż nie opłacalna bo stały dochód jest a jak by nie było to by sprzedał i tyle , zrobił by się ogrom ziemi która jest w rękach ludzi nie produkujących na niej nic a biorących kase za to jeszcze , Tu to masz ogromną racje .

Ja wcale nie płacę wysokich dzierżaw granica to 650 zł za ha ale ci co mają świnie to płacą po 1200 za ha a ostatnio podobno nawet i za 2 poszło i dopłata właściciela także świnki mocno się opłacają , a cały ten ASF to jakaś paranoja , a nie choroba jak i tak cena ponad 5 zł za żywiec .

Mówię dopłata do produkcji masz zboże dostajesz do wyprodukowanej tony i tyle , mam mleko dostaję do wyprodukowanego litra mleka .

Mnie nie obchodzi co oni z tym robią tylko to , że nie mając produkcji biorą kase , a ja za to , żę pracuję jej nie mam to jakie to są dopłaty chyba tylko do leżenia .

Tak zgodzę się z tym , tylko dlaczego oni mają dopłatę za to , że nic nie produkują , a ja mając największą produkcję we wsi mam tyle dopłaty co każdy bo nie mamy za wiele swojej ziemi , a pracuję tyle co kiedyś pół wsi .

Dla twojej świadomości mam 120 sztuk bydła w tym 60 dojnych nie masz nawet pojęcia o takiej pracy i kosztach produkcji które rosną przez dopłaty dla ludzi którzy posiadają tylko ziemie , a nic na niej nie robią .

Mi chodzi głównie o tą niesprawiedliwość bo ja pracując dzień w dzień od rana nieraz do cimnej nocy bo mamy krowy mleczne , mam robić na tych co nic nie robią , jak u nas we wsi mają średnio po 10 ha ziemi to weźmie ponad 10 tyś dopłaty ponad 12 tyś dzierżawy to wychodzi mu prawie 2 tysiące na miesiąc czystych pieniędzy za nierobienie nic , my jako rolnicy powinniśmy dochodzić tego by dopłaty były do produkcji , a nie do ha ziemi , to jest tylko wspieranie ludzi bezrobotnych i nierobiących nic dla gospodarki polskiej bo on nie pracuje ani nic nie produkuje , gdyby była dopłata do produkcji cena ziemi napewno by spadła bo duża jej część trafiła by do sprzedaży ,a nie jak teraz tylko dzierżwa i na takiej zasadzie , że co rok wyżej bo sąsiad daje stówkę więcej , także ja jako rolnik wcale nie cieszę się z tego że chcą nam wyrównać dopłaty jak w EU mają , my jako prężni rolnicy stracimy na tym , a zyskają ci co nic nie robią , a nam wzrosną tylko koszta produkcji .

A zobaczcie panowie w wiosce mało gospodarzy , a ziemi nie kupisz tanio każdy się ceni czyli wychodzi na to , że jest sporo gospodarzy u nas we wsi dzierżawa dochodzi do 1200zł za ha i dopłata właściciela nawet za 4b i 5 tyle płacą i to ci co mają świnie także wcale ale to wcale nie widzę tego problemu co każdy że się one nie opłacają dać 1200 zł za ha ziemi słabej klasy to w suchym roku trzeba do tego dołożyć .

Nowa kranzle na ciepłą wodę do 200 bar 17 brutto .

Ile ha w kawałku ?

No bo mam 3 ha MG i nawet ładnie wygląda siana koniec sierpnia na lżejszej ziemi około 12-15 cm na glinie jakieś 5-7 cm wysokości .

A czy mieszankę gorzowską można użytkować cały rok czy po pierwszym pokosie już nie odrośnie bo różnie mówią .

Nie masz problemu z simentalkami , że po wycieleniu dają więcej mleka niż może wypić cielak , podobno mogą one dojść do 40 litrów nawet .

A potem tą trawę daje krowom i ma pewnie chore wątroby u krów i same problemy .

Ile siejesz na ha ?

Widzę , że też karmisz sianem rzecznym bo na takie mi wygląda .

Jak żywisz jałówki przed wycileniem ? około miesiąc do dwóch .

Najgorsze jest to jak trzeba podać krowie antybiotyk bo spuchną jej nogi , a czasem jak zaszkodzi to i cielaka zrzuci i wtedy dopiero człowiek się zastanawia nad tym co zrobił .

Nie polecam Ci żadnych materacy ani mat sami mamy 70 sztuk na matach i ciągle jakieś otarcia , o opuchnięciach już nie mówię . Jeżeli mówisz, że masz dużo pracy dwa razy w tygodniu tu pościelić to co ja mam powiedzieć gdzie robimy u siebie to dwa razy na dzień i w dodatkowo w ciągu dnia jest zgarniane i podścielane , a i tak są otarcia guma to guma a tu masz słomę i piasek naturalne środowisko krowy , zimą też może być ślisko na tych materacach jakby nie patrzeć odchody zamarzną .

Taką ziemie to i kijem można orać pokaż na zwięzłej glinie albo ile .

To już wiem czemu i u mnie na dzierżawie było tyle kamieni , też tak wyglądało po przeoraniu z 1,70 ha była cała przyczepa 4 tonowa .