T25A2

hejka ja to wam powiem tak że 3/4 tych panien( i panów też, nie będę stronniczy co to to nie) to się w ogóle znalazło tam nie wiadomo po co -rzecz jasna oni same tego nie wiedzą. pan łzawe oko- trochę mi się go żal zrobiło, mogła inaczej postąpić ta jego botoksowa wybranka, widać ma głęboką ranę na sercu , teraz nie będzie mu lżej - ponoć kobiety lubią jak facet okazuje uczucia- tu były aż nadto widoczne a wracając wspomnianej wyżej botoksowej lejdi- kolo rzucił żart-fakt może nie najwyższych lotów -ale jednak fochy w jej wykonaniu to już ponad moje siły- mam wrażenie że ona od początku chodziła naburmuszona i hmm nafochowana(ciekawe słowo) i na koniec stwierdziła ze nie udźwignie .. czego do h...a jednego żartu nie udźwignie to jak chce żyć z przyszłym mężem przez x-dziesiąt lat , jej konkurentka( ehm magdalena chyba jak dobrze kojarzę) też trochę taka nijaka gdzieś może ma iskrę nadziei na związek ale chyba nie do końca się odnajduje w wiejskiej rzeczywistości. monsieur czereśniowy nindża- chyba do końca nie wie czego chce- najlepiej to żeby mu żona obiadki gotowała i czereśnie zrywała no i trąbiła w trąbkę- tą do odganiania szpaków rzecz jasna ---hehe a co wam na myśl przyszło. iloncia takie ciepłe kluchy, wydaje się nijaka , jak stwierdziła że ona chce karierę robić to raczej nie będzie happyend-u z tych dwojga a okularnica hmm niby ma potencjał ale ma też 4 etaty i co żuci tym dla dmuchania w trąbkę- chyba nie do końca wiedziała/zdawała sobie sprawę na co się pisze. no to teraz weźmy na tapet naszą amazonkę- fajny temat, niezależna z charakterem( i motorynką - taka xena wojownicza księżniczka 21 wieku na mechanicznym rumaku... doobra trochę odjechałem) chociaż czy tak do końca hmm , już z nie jednego pieca chleb jadła itd. ale gości sobie wybrała fatalnych- nie chodzi o to że z nimi coś nie teges ale ci dwaj co zostali to do nie jak ogień z wodą- widać że ma już jakiś ideał faceta w głowie i to nie jest żadem z obecnych a i ten kolorowy poco loko z tatuażami to nadawał się na gospodarstwo jak świnka morska- ani świnka ani morska . z 2 str. wydaje mi się że jej prawdziwe ja skryte jest głębiej i to nie jest to o czym mówi w programie ale to już niech zostanie między bugiem i prawdą. bmw M3 kabrio- stres zmiażdżył mu ja..a na max-a , żeby zatrzymać kandydatkę pewnie by i bmw oddał gdyby mu kazała - troszkę zaleciało pantoflem, jak się już od razu ustawi to taki zostanie , mógłby troszkę więcej takiego faceta pokazać i jak się nosi spodnie, choć trzeba mu oddać honor że postąpił uczciwie wobec dziewczyn , w mojej ocenia lider tego sezonu rszż. no i dziadzia nasz senior- zachowuje się ja by miał 16 a nie 66 lat, trochę odstawia szopkę , widać że najchętniej by sobie wszystkie 3 zostawił a i ręka go świerzbi żeby za du..e złapać ale się hamuje ze wszystkich sił, trochę się nie dziwie że rodzina nie chce utrzymywać kontaktu z nim. ogólnie to kiepski ten sezon większość albo przyjechała/wysłała listy nie wiadomo poco, mam wrażenie że poszukiwanie uczuć/połówek jabłka zeszło trochę na 2 plan a prawdziwym celem udziału parcie na szkło -szczególnie u gości rolników. ps post ma charakter satyryczny i nie ma na celu obrażać nikogo, wszelkie podobieństwo zdarzeń i osób jest przypadkowe 😉 oczywiście

hej wszystko zależy od tego do czego ci jest potrzebna i czym masz zamiar to ciągnąć. Jeśli mówimy o przyczepkach do 750 kg to tak naprawdę 1 oś wystarczy w większości przypadków (ale nie każdy samochód może taka 750 holować -sprawdź w dow. rej pojazdu) jeśli jeździsz z większymi ciężarami (tzn istnieje prawdopodobieństwo że można załadować ponad te 750 DMC 😉-wiadomo jak jest hehe :-) warto brać 2 osie -najlepiej hamowane. wys burt w sumie nie jest aż tak istotna, ale plandeka na 1.8m wys od podłogi mnie się przydaje. długość hmm mam 2 m ale to jest za mało teraz chętnie bym brał 2,5 -3m długości paki oczywiście burta mam otwieraną przód i się baardzo przydaje więc na + przemyśl jeszcze 1 sprawę - jeśli masz holownik (auto) np o DMC ok 2T i możliwość holowania przyczep do ok 1,5T (hamowanych rzecz jasna) to moze warto poszukać takiej z większym DMC wtedy na legalu ładujesz sobie do tego 1,5T powiedzmy i nie ma strachu że ci klęknie na robocie, no i wtedy DMC zestawu mieści ci się w 3,5 T i NIE masz obowiązku viatoll-a płacić dodatkowo. np passat b5 ma dmc w okolicach 1,9 T a może holować ok 1,5T przyczepy (nie pamiętam dokładnie w tej chwili)

hej pozwolę sobie podbić temat -również poszukuję informacji co i jak , jak temat ugryźć, kogo i o co pytać- jak ktoś mógłby cokolwiek doradzić to zapraszam do dyskusji 😉

hej kolego a czasem nie rozlatuje się to tzw sprzęgło kłowe łączące skrzynie i wał od sprzęgła, nie wiem jak to się fachowo nazywa to jest zlokalizowane pod pompą oleju do podnośnika musisz ją odkręcić i pod spodem jest pokrywa jak ją zdejmiesz to masz w środku coś jak by rura przecięta wzdłuż na pół skręcona śrubą a w środku są kliny tak to wygląda

ale jaja- jak bym siebie słyszał -czytasz mi w myślach czy jak ? popieram po całości.

Hmm skoro tak uważasz to chyba zmodyfikuję trochę plany. Temat do zamknięcia.

Witeczka wszystko fajnie ale temat znacząco się gdzieś zamotał, wszyscy debatują o uprawnieniach ale jak pisałem gdzieś na początku mam A.B.C.C+E i T więc ja mogę wszystkim jechać tylko chcę zaznaczyć że clou problemu stanowi sposób traktowania ciągnika rolniczego ciągnącego 2 wozy zwykłe wszyscy się zgadzają ze 2 przyczepy może ciągnąc ale przyczepy Zarejestrowane z przeglądem i oc a wóz jaki jest każdy wie. Ja osobiście nie ma takiej przyczepy poza tym wlodzimierż to za wiele też nie ma do pokazania w kwestii holowania-ciągnięcia przyczepy.mam natomiast wóz i mam 2 do nabycia i mam taką zajawkę żeby to trochę przerobić i ciągać ewentualnie większy troche ciągnik. A jesli mam płacić mandat na każdym kroku co się wychyle na drogę takim zestawem to mam to w ...".

Ale weź pod uwagę ze jak zapne przyczepę i za nię rozrzutnik a to wszystko załóżmy do c360 to troche będzie to słabo wyglądać a do tego na... yebie sie po 6kubików cxywięcej bo można to bez dobrych a nawet za***istych hamulców to bym się z domu nie ruszał. Dwa że nie mam przyczepy a tym ciapkiem którego mam to właśnie takie wozy ciągam na które wchodzi ok 2-2,5 t zborza to macie pojęcie jakieś. 3. Gdybym miał kupić ciągnik i przyczepę do niego taką większa to bym sobie nie zawracał d*py tematem ciągania 2 wozów Teraz tak licząc to ciągnik jakieś 20-25 tys przyczepa z 15tys d to za tą kasębiore iveco daily i sobie smigam w komforcie.tylko po kolana mi iveco za 3 dychy jak mam pare kursów w roku machnąć musiałbym go z 20 lat odrabiać. - tym sposobem wracam do punktu wyjscia jak zrobić transport traktorem który i tak musze nabyć a przystosowanie takiego wozu to sa małe koszty a bedzie on mi przydatny na co dzień. Sorry że sie tak rozpisałem ale chcęjak najdokladniej nakreślić co mnie interesuje

Fajnie że temat ma spory odzew ale nie odbiegajmy od tematu. Odnośnie prawa jazdy to akurat mam B.C.C+E T tak że mogę wszystko hehe.główny mój problem polega na tym czy będę sobie mógł bez stresu załadować sobie na furę"parę" klocków i lecieć takim zestawem po drodze publicznej.No i oczywiście skoro w ustawie jest jak byk że można ciągnąć traktorkiem 2przyczepy to także wchodzi takie coś w grę. ps. Tak na koniec B-ciągnik + sprzęt zawieszany, lub jednoośka, B+E- tak jak T ale tylko na terytorium RP. T- to na pewno wiecie a najlepsze na koniec C+E wszystkie pojazdy z przyczepami z wyłączeniem motocykli i autobusów pozdro

Siemano wszystkim . Mam taką zajawke żeby kupić ciągnik ( c360 lub podobny) i chcę tym wozić drewno (metry) no i do tego chce przysposobić sobie wóz tzn.zdjąć burty i rozworę i dospawać kłonice myślę że na 3 razy ułożyć będą w sam raz tylko problem jest taki że ok 15 km muszę jechać po drodze publicznej i nie wiem jak wygląda to od prawnej strony bo ciągnik oczywiście zarejestrowany i oc ale co z wozem. Żeby go ktoś nie traktował jako przyczepy. A co jesli zapnę 2 wozy( i rzecz jasna na obu po 3 razy metrów naładowane. Ktoś może robił coś takiego i podzieli się wiedzą, lepiej wiedzieć teraz zanim mnie policjant zatrzyma w wlepi mandat że o karach za brak oc nie wspomnę.