matir

Members
  • Ilość treści

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez matir

  1. Z ,, dziś" zrobiła się dopiero niedziela(wiecie jak to jest)-ale powyżej obiecane zdjęcie. Tak jak wspomniałem po lewej na regulacji leżą dwie dźwigienki-jedna z rączką do regulacji i druga krótka z możliwością skręcenia z tą pierwszą. Obok jeszcze jedna-wygięta- że względu na oszczędności poprzedniego właściciela któremu nie zależało na wstawieniu nowego przegubu kulowego tylko rozwiercił stary i dał na dodatek długą śrubę...ech... No i do tej wygiętej myślę że powinna być drugą rączka. Z przemyśleń wynika iż właśnie ta pierwsza z lewej przy samej skali powinna niezależnie chodzić wobec tej krótkiej. Wtedy (oryginalne bądź co bądź) siłowniki na obydwu stronach mają rację bytu. Jak się ,,zdenerwuje" to rozkręce cały ten mechanizm bo to raczej MUSI chodzić tak jak wspomniałem. Na drugim zdjęciu zbliżenie na te dźwigienki.
  2. Zrobię dzisiaj foto bo do tej regulacji siewu (tego klinu na motylku) na nim ,,leżą" dwie łapki. Wychodzi na to że właśnie pomiędzy nimi powinien być luz bądź cieńszy wałek powinien chodzić jak w tulei w tym szerszym tak aby dwie części poruszały się niezależnie. Myślę że w tym miejscu muszę szukać przyczyny...może zaszło to nawozem i obydwa chodzą razem(?!). Stąd najchętniej chciałbym zobaczyć jak to chodzi u innych.
  3. Właśnie o to mi chodzi że ten wałek do którego są przymocowane obydwa siłowniki w którymś miejscu powinien być chyba rozdzielony tj ruchomy by niezależnie można było ruszyć lewą bądź prawą stroną.
  4. Hej. Kupiłem zaf803 z hydrauliką na dwie strony tj ma dwa siłowniki...ale problem polega na tym że choćbym na hydraulice(tym rozdzielaczu) zamykał któraś ze stron to i tak chodzą obydwie zasuwy-silownik (wówczas ten z ,,aktywnej strony") otwiera obydwie. Chyba coś jest namotane-ma ktoś może podobny na dwa siłowniki-mozna prosić o zdjęcia jak to u was wygląda? Na olx są same na 1... Btw-zamowiłem nowe talerze i łopatki-takie jak ,,motorman93". Jakieś rady i wskazówki jak to wymienić? A tak w ogóle to z tego co widzę to tak naprawdę hydrauliką służy do zamykania a nie otwierania-bez ciśnienia zasuwy są zawsze otwarte...
  5. A gdzie jest w tym miejscu filtr który należy przeczyścić?
  6. matir

    Poznaniak 3m

    Robiłem sobie go pod agregat z agromasza, ale traf chciał, że trafił mi się taki sam (no może nie do końca bo 2,5m) z agregatem. Tego wystawiłem na sprzedaż.
  7. matir

    Poznaniak 3m

    Poznaniak po wiosennym odnowieniu
  8. matir

    Poznaniak 3m

    Poznaniak po wiosennym odnowieniu
  9. Na zapychające się redlice jest mega szybki sposób-każdą (przed gumą) gdzie wpadają grudki ziemi i piach wystarczy uszczelnić pianką montażową rozprężną-szybciutko i skutecznie-ostrożnie jedynie przy myciu karcherem bo pianka się ,,wymyje" pod mega wysokim ciśnieniem.
  10. Hej, czy posiada ktoś może książkowy skan tabeli wysiewu do kutnowiaka s068 2,5m? Posiadacie taki siewnik?
  11. Hej. Czy posiada ktoś instrukcję obsługi / tabelę wysiewu do kutnowiaka s068 2,5m?
  12. Hej koledzy. Pytanie mam bo przycisk od połówek mi zaniemówił. Jak go wyciągnąć bo nie chce nic kręcić na siłę. Trzeba cały plastik z panelem do góry, czy wystarczy mocniej pociągnąć czy może go się wykręca w którąś stronę?
  13. mathewc385 -gratki z wygranej i to naprawdę szczere kilka pytań i to naprawdę ciekawych (i tu naprawdę doceniam bo w pewnych sprawach liczy się jakość a nie ilość) ...a teraz anegdotka-sąsiad zebrał 6 ton pszenicy z pola-po odwianiu na wialni rumianku i głuchego owsa (do dziś się zastanawiam jak on ustawił tego bizona) zostało tylko 3,5... to na podsumowanie czatu
  14. ale jak przestaje sie kręcić to gaśnie również kontrolka? co sie dzieje jak wyłaczysz i właczysz od nowa wom-zaskakuje od razu? Nie wyrobił ci sie włącznik od womu (ta dżwignia)?
  15. Hej, Więc sprawa wygląda tak-4 lata temu przesiadłem się z poczciwego ursusa 912 na fergusona 3070. No cóż długo mówic nie trzeba że jak go kupywałem to byłem żółtodziobem który ,,jedynie" sprawdzał czy wszystko sie włącza, jak chodzi silnik i skrzynia i czy gdzieś olej nie idzie-ot przyzwyczajenie z ursusa. wciskam przedni napęd zapala sie kontrolka i jest przedni napęd, wciskam blokadę-jest blokada. dźwignia w lewo przełącza się z żółwia na zająca i odwrotnie. ruszam dźwignia od wałka jest kontrolka jest i wałek....ale...rok później zaznajomiłem się trochę w temacie ze jest komp z lewej strony kabiny obok schodków-mówie pewnie wpadło pyłu i wogóle-to się wyczyści-nie zaszkodzi. widzę grubą klemę która idzie do ,, puszki", odkecam 4 śrubki i....i kompa nie ma!!! klema do niczego nie podpięta a wiązka z wtyczka jak do drukarki leży sobie swobodnie. czy to wszystko ma prawo działać?? na te rozkręcanie a raczej zajrzenie do puszki skłoniło mnie bardziej to iż wyjeżdzajac z pola nie wyłaczyłem przedniego...a on wcale po nabraniu prędkości działać nie przestawał. No cóz-moja wina-przed zakupem powinienem o wiele bardziej zaznajomić się z tym co i jak byc powinno. Czy w takiej sytuacji powinienem rozejrzeć sie za kompem? Czy lepiej nic nie zmieniać?
  16. u mnie MF 3070 z 87r. ale...z skrzynia po 95r. zmieniana jeszcze u francuza. zwykła z pojedynczym rewersem.
  17. z obrotomierzem w mfie (z własnego przypadku) muszę powiedziec ze jest dość ciekawa sprawa-nie zgodze sie że jak on nie działa to i nie działa ehr-poluzował sie jeden brunatny osamotniony kabelek przy alternatorze i nie odczytywał obrotów z alternatora.Przede wszystki trzeba sprawdzic łączenie styków przy alternatorze.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj