mysza103
-
Postów
9508 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mysza103
-
Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2021
mysza103 odpowiedział(a) na danielhaker temat w Polityka
No i w ostatnim zdaniu to ująłeś jasno , za czyny dziadka nie możesz się wstydzić , bo nie miałeś na to wpływu , co ktoś w przeszłości zrobił . Ale za dziadka jako osobę , można się wstydzić , że się miało taką czarną owcę w rodzinie . . I tyle w temacie Oczywiście każdy może mieć własne zdanie , dla jednych może to być wstyd , a dla innych zaszczyt , że ktoś taki był w rodzinie , -
tylko co ty chcesz osiągnąć tym prochlorazem w dawce 225g . w tym zestawieniu to tylko mączniaka zlikwidujesz , no i jak dodasz tebu to jeszcze choroby liści . Ale tebu pewnie też w dawce o,5 litra - to też lipa po całości .
-
Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2021
mysza103 odpowiedział(a) na danielhaker temat w Polityka
Ja nie mówię żeby się ktoś wstydził za to co dziadek zrobił , tylko za dziadka , że to zrobił . Ja mogę się wstydzić za swoją rodzinę , jeśli mają jakieś grzechy na sumieniu , a za sąsiadów niech się wstydzą ich rodziny . I żeby nie było , na pis nigdy nie głosowałem . @lukasz222 Oczywiście nie piszę o kimś kto siłą zastał wcielony do armii , a potem próbował uciec , tylko o takich którzy wstąpili na ochotnika i póżniej się tym szczycili . jak ty porównujesz wojnę do gry w piłkę , no to wybacz . -
Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2021
mysza103 odpowiedział(a) na danielhaker temat w Polityka
A tobie by nie było wstyd gdyby twój ojciec , czy dziadek zamiast bronić własnego kraju , ,, sprzedał się ,, i wstąpił do wojska innego kraju żeby zabijać własnych rodaków .? -
Nie chodzi czyj to był pomysł żeby ciąć dawki , ale jak chcieli zareklomować solidnie elatus ( a reklama to raczej była ) , to elatus powinien być obniżony o te 20% do 80 , a tamte środki dać w normalnych dawkach . I w tedy po testach napisać że elatus mimo obniżonej dawki o 20% radzi sobie lepiej niż inne środki zastosowane w pełnych dawkach . W tedy takie porównanie to rozumiem . A tak to trochę wyszło na naciągane
-
te pasy pewnie są z tego że rsm był nie legalnie dawany
- 14106 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- pszenica
- pszenica ozima
- (i 2 więcej)
-
Jak już się trzymać tego co mówili , to roślina cały czas jest zdrowa i w fazie kwitnienia wystarczy jej podać 125 g tebu , żeby tylko przeciągnąć działanie po T1 i po T2 , więc skoro chcesz się dostosować do tego co mówili to po co pchać się na kłos z protiokonazolem , jak w zupełności wystarczy tebu , i to w 50% dawce . A te niezależne badania , to rozumiem gdyby ludzie z firmy,, x ,,chwalili produkt z firmy,, y,, a nie że firma x chwali produkt firmy x , i dla porównania wstawia slajdy innych produktów w znacznie zmniejszonych dawkach . To gdzie tu jest jakieś miarodajne porównanie . Śmiech na sali
-
Dawki były wyliczone po 201 ton dla kuku z przeznaczeniem na cele energetyczne . Ta dawka miała starczyć na 3 lata uprawy . A teraz z planem nawozowym , to nie ma chyba sensu , bo piorin czy wioś by żyć nie dali . A w tedy to tydzień po aplikacji osadu przyjechali z WIOŚ , stwierdzili że zaorane i tyle .Dokumentację całą mieli , bo była zrobiona przez oczyszczalnie w 3 egzemplarzach , dla mnie , dla oczyszczalnie i właśnie dla wioś
-
chyba coś słabo przeliczasz 700x32 = ??? , bo na pewno nie 300
-
@miwigos Pisałem przecież wcześniej że mi wozili tirami na ich koszt . Tir wjezdżał na pole i otwierał burtę cały czas jadąc po polu i nim wszystko spadło przejezdżał ze 100 metrów . Jak już był rozlany pas przez całe pole , to ja wjezdżałem z pługiem do śniegu i to równo rozprawadzałem , a tiry robiły jakieś 4-5 metrów przerwy i lały na 2 pasek , i tak dalej . Jak się zbierało za dużo to robili większy odstęp . Ja praktycznie na bieżąco to rozprowadzałem . W 2,5 dnia przywieżli mi 42 tiry , i w tym czasie było to rozprowadzone po polu . Potem tylko następnego dnia jeszcze pojechałem , bo się trafiały dziury gdzie nie było , więc w tych miejscach poprawiłem Nie sądzę żebyś przeszło 1000 ton kompostu zrobił w 3 dni . Śmierdzieć , śmierdzi ale np. pomiot od kur jak jest mokry i jeszcze są w nim jakieś zdechlaki to śmierdzi bardziej . Dodam tylko że to wszystko było na legalu i osad był z higienizowany wapnem . i bardziej ten osad wydzielał taki specyficzny zapach niż smród . A miałem styczność z takim lewym , no to smród , że jak ktoś jest wrażliwy , to żołądek można wypluć
-
I tu jeszcze jak to wyglądało z badań
-
Konsystencja tego była Ala budyń . Zerknołem w plan nawożenia to zawartość suchej masy 22,3%
-
już nie dużo brakuje i będzie z powrotem 250 e
-
sama orka i to było ciężko , bo ciągnik się po tym ślizgał
-
Tak jak @Agrest pisze , a było od 1 do 4 cm . A ostatni tir jak się zakopał , i póżniej przy rozgarnywaniu w koleiny poszło po 15- 20 cm , to do dnia dzisiejszego pszenica na tych koleinach się kładzie , ale nie wypaliło nigdy
-
250 ton - nic nie wypaliło , ale skracałem na 3 razy , sucho może jakoś nie było , ale pewnie zależy od gleby na piachu mogło by pewnie spalić , ale na rędzinie nawet że wszystko wytrzymało . Dla mnie to nawożenie to była by bajka . Chociaż teraz te plany nawozowe , to pewnie by te dawki nie przeszły . A w tedy przyjechał gościu pobrał próbki ziemi zbadali , i co ciekawe w osadach było mniej metali i zanieczyszczeń niż w glebie , wszystkie badania i papiery były na koszt oczyszczalni , transport osadu na pole tirem też , przywieżli mi pług do śniegu i sobie równo rozpychałem ,
-
W takich rzeczach masz składniki odżywcze od ,,a do z ,, , a w nawozach sztucznych dając npk brakuje siarki , magnezu micro i wszystkiego innego , a w naturalnym jest nawożenie kompleksowe @kellyq U mnie tylko 5 lat temu na jesień było dane na 4 ha . Wiosną i póżniej po żniwach miało być dawane na pozostałość pól , ale objęli naszą gminę i sąsiednie też jako obszar chroniony krajobrazowo , miesiąc póżniej zjawili się u mnie z WIOŚ Kielce , z wiadomością , żeby wiosną już osadu nie stosować , bo będą konsekwencje . A do tego czasu wszystko było na legalu , plany nawożenia , dawki i inne papiery zezwalające stosowanie osadu . Gdyby nie to to do dnia dzisiejszego bym stosował . A jak niektórzy piszą że rośnie tylko rok , a potem żadne nawozy nie pomagają , bo nic nie chce rosnąć , to po prostu nie wiedzą o czym piszą . Na działce 6 ha było nawieziona , i teraz po 5 latach gdyby zrobić zdjęcie z góry to można by z precyzją do 20 cm zaznaczyć linie dokąd było dawane . I linia nie była by prosta tylko z wubrzuszeniami na szerokości 20 metrów
-
U mnie 5 lat temu poszło ok. 250 ton osadu /ha w wyliczeniach było 201 ton/ha pod kuku na 3 lata , ale w 1 roku była pszenica bez żadnych nawozów - plon pod 10 ton , w 2 roku rzepak - z nawozów dostał tylko 66 kg N - plon 4.7 tony . 3 rok pszenica dawki nawozów 50% tego co daję na inne pola . teraz 5 rok dawki nawozów normalne ale odznacza się dokąd dawany był osad .
-
Jeśli mówimy o azocie , to w jakimś % z obu
-
Do pewnego stopnia tak , ale u mnie ph 7,2 - 7,5 , to już fosfor się blokuje , czy chociażby micro , powyżej 7 ph ,też z gleby słabo ciągną , poza molibdenem , gdzie im wyższe ph tym bardziej dostępny
-
Żeby najbardziej skrócić , to lepiej zrobić troszkę za szybko niż za póżno . Jak się tylko kolanko oderwie to możesz robić , i oczywiście żeby temperatura była .
-
I kto by ci te ziemie uprawiał . Chyba żebyś z powrotem przerzucił ludzi z zachodu do swoich korzeni ,
-
Jakim cudem kontrola wykryje ci ile zastosowałeś azotu ? Jak będziesz miał kontrolę np .czerwcu , to tam azotu zastosowanego w marcu już nie wykryją raczej . Chyba że sam powiesz .,, panie sypnąłem azotu 2 x tyle ile mogłem ,, bo innej opcji to raczej nie widzę . Chyba że o czymś nie wiem .
-
W tym roku można powiedzieć że częściowo sam się reguluje . Kilka dni ciepła rusza do góry , potem ochłodzenie i wzrost zwalnia .
