Skocz do zawartości

mysza103

Members
  • Postów

    9504
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mysza103

  1. Pszenica euforia , brana z centrali . Zdjęcie robione pod słońce więc nie wyraźne , ale chodzi o pszenżyto
  2. Najlepiej żeby się kłosy pokazały , żeby oprysk po kłosie też poszedł , u mnie na dniach , prawdopodobnie czwartek -piątek - sobota .
  3. Bo szykuje żniwa na pazdziernik . Tyle azoksy to się nawet nie daje na liść flagowy , a co dopiero na kłos .
  4. No właśnie , azot na kłos . Niektórzy tutaj pisali że podali na kłos po 70 kg czystego N , bo trzeba inwestować na maxa , bo warunki sprzyjają . Jeśli już jest sucho i jeszcze za 2 - 3 tygodnie by u nich nie popadało , to raczej azot spali plon do minimum .
  5. Można powiedzieć że u mnie wegetacja dogoniła twoją . W marcu jak wstawiałeś zdjęcia to była przepaść w rozwoju , a dziś moja wygląda tak samo .
  6. Tylko że kiedyś była mowa o liczeniu łuszczyn na m2 , gdzie pisałem że nikt poważny nie będzie liczył , bo by trzeba liczyć do 10 - 15 tysięcy . A co ci niby miało dać liczenie pojedynczej rośliny , jak na jednej może być poniżej 60 , a na drugiej powyżej 600 łuszczyn . To nie pszenica że sobie policzysz ziarniaki na jednym źdźble i w pozostałych średnio będzie tyle samo .
  7. Tym co mam kupione . Input + tebu czyli tebukonazol- 150g + protiokonazol - 60g + spiroksamina- zawartości nie pamiętam ile z intupu wychodzi . Całość to taki soligor . Miał być jeszcze po 0.4 tazera , ale raczej zrezygnuje ,lub dam max 0,2 l , żeby słomy za długo nie trzymało zielonej .
  8. @Zapracowany na pewno nie będę liczył łuszczyn ile jest na m2 , bo trzeba być nie źle walniętym , żeby to robić .
  9. No i co z tego że się kłosi . Ja jeszcze nie dałem T2 i pszenica zdrowa , i czekam celowo aż się kłosy pokażą z podaniem oprysku , by po kłosach też ten oprysk poleciał . Prawdopodobnie będę pryskał pod koniec tygodnie .
  10. U mnie zaczynało się robić trochę sucho , ale wczoraj przeszła burza i spadło 22 litry wody , niestety z gradem i rzepak trochę poobijało . Na pszenicy nie widać uszkodzeń wcale .
  11. Jeszcze z dwa tygodnie temu wicherek pisał , że plonów żadnych nie będzie , bo zimno i mokro , wszystko zgnije , a teraz zaczyna się pisanie że plonów nie będzie bo susza i upał . Więc jak to w końcu będzie ? . Bo wydaje mi się że w poprzednich latach były susze i były lata bardzo mokre , a plony i tak jakieś były przyzwoite . Wiadomo lokalnie było lepiej , lub gorzej , ale średnio w całym kraju było zawsze przyzwoicie .
  12. Jest sens zgłaszać szkody po gradzie . Łuszczyny poobijane i część oderwane od pędu . Kilometr dalej na 2 działce wszystko ok , choć grad też był . Widocznie tam musiał być sporo większy .
  13. Widać żeś nie rolnik . Włożyć nakładu 5.000 zł/ha a sprzedać płody za 4.000 . 1000zł w plecy , ale co tam , liczy się satysfakcja , a nie wynik finansowy - śmieszny jesteś .
  14. A no jak bierze na przechowanie w żniwa no to sprawa jasna . Chociaż z drugiej strony , tym bardziej ci się dziwie że gromadzisz pszenice u siebie zamiast od razu w żniwa mu zawieść , a skasować go jak cena będzie najlepsza . Miałbyś bez przerzucania z kupki na kupę .
  15. Ale jak w żniwa cena pszenicy jest 600-700 , to przecież kapka nie płaci 900-950 , tylko pewnie koło 700. W tedy ty przebij Kapke i płać 50 zł więcej , skoro wiesz że potem będzie 200-300 zł drożej .
  16. Mógłbyś wrzucić zestawienie tych kosztów , bo dla mnie koszty w granicach 4 tysięcy na ha , to jest coś niepojęte ? Zrobiłbym sobie porównanie i napisał na co wydaje mniej , bądź czego nie stosuje . Bo na pewno jesteśmy o 1000 zł od siebie jak nic . Przecież przy takich kosztach , jak zbieżesz poniżej 3 ton , to ledwo odzyskujesz koszty .
  17. I pózniej się mówi że uprawa rzepaku jest kosztowna - 3500 , 4000 , 4500 zł trzeba dać na hektar. Ale nie dziwota jak się daje po 4 czy 5 razy grzybówki i mase innych niepotrzebnych środków .
  18. To jak masz te środki na stanie to sobie nimi popryskaj i też będzie legancko , wielu daje na kłos sam tebu , lub nic i jest spoko ,a nie wymyślasz stribuluryny , takie substancje to się daje na T2 , a nie na kłos
  19. Aż by wypadało zapytać . ,, TAK ŻADKO ,,?
  20. A co ci szkodzi że na t1 poszedł już tebukonazol . wiele renomowanych firm ma oparte paki 2 czy 3 zabiegowe , gdzie tebukonazol się właśnie dubluje w każdym oprysku .
  21. A skąd masz takie info że póżniej będzie 900- 950 , skoro kupując w żniwa po 700-750 będzie 200 zł zysku na tonie . @Wicherek ty to się marnujesz na tej gospodarce , jak ty tak przewidujesz to już powinieneś myśleć żeby kupić choć z 1000 ton i już będziesz miał 200.000 zł bez roboty . Na pewno po 750 znajdziesz sprzedających . Oby się tylko nie okazało że drożej kupisz jak sprzedasz
  22. Dokładnie , jeszcze jak fungicyd nie systemicznym , to liść flagowy jest nie chroniony wcale . U mnie z tego jak jechali na mnie że na tanich opryskach nie da się uprawiać pszenicy ,tylko trzeba wydać na grzyba 600-800 zł . T1 - 100 zł , na T2 miał iść ,,ala,, soligor + 0.3 l tazera , ale przedwczoraj poszedł tylko 0.3 tazera + 0,15 modusa ,. A soligor pójdzie gdzieś za 7-10 dni na kłos . Cały koszt grzybówki wyniesie 200 - 210 zł . Można tanio? Można
  23. Mój można powiedzieć że skończył kwitnienie .
  24. A ile u siebie naliczyłeś ? , bo mi by się nie chciało . Toż to by trza się nauczyć liczyć gdzieś do 10 - 15 tysięcy , bo tyle by wychodziło na m2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v