Ja jestem z pod Krasnika w stronę Lublina to u nas jest tragedia na polu.Mialem piękna Aleksandrę zapowiadał się super plon,to nie wiem czy 30%zostało wszystko wycięte.Tak walilo gradem myśleliśmy, że w domu szyby powybija.Ja jak żyje to jeszcze czegoś takiego nie widziałem.
A jak będzie wyglądać bioasekuracja do bydla?Idzie wiosna zacznie się sezon pastwiskowy co wymyśla w tym temacie urzędasy ?Czy bydlo będzie miało stać w szczelnych zamkniętych oborach żeby nie przedostał się wirus?
Panowie mam małą hodowle i do tej pory jakoś udawało się że nie było upadków a wczoraj "wywaliło" mi prosiaka najprawdopodobniej obrzekowka dostał zastrzyki ale już nie pomogło.Moje pytanie mam to zgłosić jutro do weterynarii, oni przyjeżdżają badają taką padline jestem w strefie różowej?
Ale u nas na doplaty do nawozow zlozylo tylko czterysta ileś tysiecy,a gdzie reszta?Reszta to pobieracze doplat ,zwrotu akcyzy za ON,suszowego i innych .Im sie nawet nie chce pojsc w pole zobaczyc co tam rosnie tylko "ty powidz mi co tam rosnie".
Tylko tak na zdrowy rozum jak iść umierać za państwo które dzisiaj mnie niszczy i jeb ie z każdej strony w którym mam coraz mniej praw ,a coraz więcej obowiązków podatków. Gdzie urzędnicy wymyślają coraz bardziej posrane przepisy i wymogi.Przychodzi do mnie urzedas I pokazuje mi że on mnie może zniszczyć bo on dzisiaj jest Bogiem i ja mam za takie państwo i takich ludzi iść umierać?Przykro mi to pisać ale Polska to chory kraj i niestety ale jesteśmy pojebanym narodem.