PeterG14
Members-
Postów
1091 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PeterG14
-
Ja już chcę tylko, żeby zakończyć ten sezon, 2 ha pszenżyta i pszenicy mam jeszcze na polu, na dodatek teraz w wodzie, oziminy ledwo udało się zasiać. Połowa łąk nie skoszona od czerwca/lipca. Opryski robione po terminach o ile w ogóle się zdążyło, żniwa nerwowe jak nigdy. Baaardzo ciężki rok. Mam dość.
- 25 komentarzy
-
- orka gliny
- mtz82
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nic nie ruszone, wszystko stoi, ludziska po trochu rzepak męczą gdzie idzie wjechać. Dobry dzień pogody braknie, a tu rano deszcz, potem patelnia i po 15 próbują coś kosić.
-
Wilgoci nie brakuje, ale ciepła bardzo. trawy stoją, ozimin pryskać się nie da, jare też już na odchwaszczanie czekają, wszystko się odwleka. QQ nie posiane, zresztą zimno swoje robi. Mimo wszystko na kondycje pszenżyta i pszenicy nie mogę narzekać.
-
Pomału obsycha, jutro albo pojutrze by można było spokojnie na pierwsze bardziej suche kawałki wjeżdżać, chociaż zamiast spieszyć z pierwszymi dawkami i grzęznąć to cieszyłbym się z wilgoci.
-
-
Płn wielkopolska. Sucho okrutnie, na piaskach ludzie orają na siłę ale tumany kurzu się unoszą, na glinie raczej nikt nie próbował. Trzeba czekać na deszcz tylko ile ?
-
W mojej okolicy nadal sporo stoi ale zdecydowana większość położona. Niektórzy brali mokre byle sprzątnąć. Dziś jeszcze pokropiło ale jakby dobrze poszło to może do niedzieli się wszyscy uwiną .
-
Dziś się po południu ruszyło trochę i przed chwilą 10 minut deszczu - ewakuacja z pól ;[. Są kawałki gdzie błoto że przejechać ledwo się da. Jakby było tak jak teraz czyli słońce to może jutro po południu znowu się ruszy.
-
W dalszym ciągu postój ;[, co leży to przerasta a na konkretną poprawę pogody po niedzieli można liczyć, o ile się sprawdzi.
-
Pierwszy dzień co grzeje i nie zanosi się na deszcz. Może jutro po południu można będzie próbować bo teraz to już na ozime nie ma co czekać EDIT: Kolejne minimum dwa dni z głowy, w pół godziny się zaciągnęło i leje jak cholera ;[
-
-
Już 5 dzień przestoju w żniwach przez pogodę, wczoraj trochę ludziska kosili ale za suche to nie było. Wczoraj wlało potężnie, aż po dołach woda stała, ale już wciągło.
-
U mnie kiepsko się zbierają ludzie do żniwowania, wszyscy nieśmiało po kawałkach pokosili, ale bez rozpędu. Teraz drugi dzień przestoju bo pada i to mocno.
-
Dziś wystartowały żniwa zbożowe pełną parą i to wszystko prócz mieszanek, owsów i pszenic jarych. Rzepaki prawie skończone, od jutra będzie rozpęd.
-
-
Ładnie się wypogodziło i od razu rzepaki idą pod kosę. Ładnie się złożyło bo niby ma potrzymać taka aura.
-
Pogoda okropnie złośliwa, ledwo udało się jęczmień sprzątnąć. Brakuje dosłownie kilku słonecznych i cieplejszych dni, żeby zacząć żniwa. Jedynie kukurydza, ziemniaki i trawa mają dobrze.
-
Za tydzień pewnie jęczmień będzie dobry, już jest twardy i zwisa ku dołowi. Kilka rzepaków po desykacji nawet widziałem.
-
WLKP teraz 4st i pada deszcz. Całe szczęście, że nie śnieg. Drugi rok, co kwiecień przypomina bardziej marzec albo luty.
-
-
-
- 55 komentarzy
-
- uprawione pole
- po mtz
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
John Deere 6200 + Zestaw uprawowo siewny
PeterG14 skomentował(a) PaWeL07 grafika w John Deere 3x00-9x00
-
U mnie mało kto owies posiał, ja też będę po świętach próbował. Póki co popaduje i ogólnie na polu, na którym chcę siać jest za mokro. Wczoraj tam uprawiałem to w miarę dobrze się robiło, ale na sam siew to za mokro.
- 13995 odpowiedzi
-
- owies
- odmiany owsa
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sprawa wygląda tak, że środowy deszcz spowodował, że z gliny zrobiła się maź, a głębiej było jeszcze w miarę ale nie dałem rady się wydostać. Na lżejszych ziemiach jest w sam raz do uprawy.
