ŻakowskiSławomir
Members-
Postów
3118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ŻakowskiSławomir
-
ustawione dobrze naczynie? Podobno wystarczy żółta miska na minimalnym podwyższeniu ale nie wiem od czego to zależy tak naprawdę, duża rozbieżność jest rozumiem, sivanto teraz w cenie swoją drogą
-
tylko sivanto ? w jakiej dawce?
-
u mnie zapowiadają 3 dni ciepła, ale od czwartku przez 2 tygodnie ma spaść 30 l deszczu, więc co? w czerwcu? czym będziesz pryskał na chowacza?
-
1,40 chyba w sumie wyszło po podliczeniu całości. Co polecasz za nawóz zamiast RSM 26? W granuli żeby wsypać
-
dzisiaj lecę jęczmień. Ten rzepak chciałem spróbować tylko c330 i 1/3 opryskiwacza ale i tak strach. Chociaż sama 30 już jest ponad tonę lżejsza od fergusona. Co uważasz o tym pomyślę? :] W nocy 20-21 fajnie ale dla mnie jeszcze za ciepło, jak jest 3-4 to ziemia się chociaż trochę związuje i wtedy próbuję
-
więc z czym polecasz? Albo jaką mieszaninę konkretnych środków? Nie neguje żadnej opinii , szukam sprawdzonej mieszanki na grzyba w jęczmieniu i pszenicy
-
zamiast oriusa?
-
zobacz moje zdjęcie powyżej Ale w jęczmień będę próbował, jak mało spadnie to pojutrze wjeżdzam w rzepak, A o której planujesz ?ja koło 4-5 rano
-
polecasz jakiś konkretny środek? Na pszenicę i jęczmień zawsze stosowaliśmy właśnie Oriusa, ew podkręciliśmy lekko dawkę i było dobrze.
-
o to mi chodziło, ja leję wcześnie rano praktycznie w nocy bo ziemia ściągnięta i słońca nie ma, spróbowałbym z tą c330 bo też ją łatwiej wyciągnąć. Co do kosztów to 4 kg Dre Greena to koszt 110 zł za 4 kg na ha i nawet nie 40 zł za 0,5 l molibdenu na ha. Więc tragedii nie ma cenowo , a jak sam widzisz rzepak ma wszystkie kolory świata i wygląda tragicznie. A Kiedy planujesz wjazd? Połączenie dobre, ja myślałem jeszcze nad toprexem ale nie wiem z czym go można połączyć. Ewentualnie kier 450 SC ale za drogo wychodzi.
-
U mnie maksymalny przymrozek jaki był to było słabe -2 i woda na polu, sprawdzałem i nie nie dało się wjechać, jak tydzień temu zaczęło być ciut lepiej to przez 4 dni spadło ponad 20 l i się temat zamknął. Ja będę wszystkie dr greeny zamawiał ze sklepu ogrodniczy.com w porządku ceny mają
-
ostatnie 3 tygodnie lało praktycznie cały czas wiem bo też próbowałem wjeżdżać, a pomysł z zapięciem 30 zamiast mfa coś zmieni w takim przypadku? W bezpośredniej ocenie nawozu to nie ale ocenić możecie czy grzybówka na początku kwietnia a za nią odżywka ma sens.
-
Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023
ŻakowskiSławomir odpowiedział(a) na odrion temat w Dotacje
Witam panowie, pozwolę sobie tutaj zapytać. Dostał już ktos te dopłaty do świń w ramach tej pomocy w związku z wojną na ukrainie? Pieniądzę miały być na koncie do końca marca -
Witam jęczmień tak się prezentuje na dzień dzisiejszy: Mocno żółty bo RSM dopiero dostanie do środy, jeszcze za mokro. Na pierwszy zabieg pójdzie Orius Extra 250 EW w pierwszych 2 tygodniach kwietnia, a wy co polecacie i kiedy lecicie z grzybówką?
-
Witam serdecznie wszystkich, proszę o opinię osoby znajace się bo sytuacja jest bardzo słaba. Posiadam rzepak , z 0,5 ha jest bardzo bardzo źle, rzepak ma wszystkie kolory świata: Na innych polach rzepak dostał tylkko lekko żółte liście, wczoraj podałem mu 350 kg RSM 26%+3% S . Jednak tutaj wjazd najbliżej za 4 dni dobrego ciepła, a zapowiadają znowu małe deszcze. Niżej zdjęcie z próby wjazdy w ten rzepak: Czy wjazd za 4-5 dni z tym RSM ma sens? Myślałem czy by nie zapiąć c330 bo jest tone lżejsza a do opryskiwacza nie lać więcej jak 100l. Na początku kwietnia planowany jest zabieg grzybowy a za nim odżywka. Co uważacie? Dziękuję za każdą opinię i pozdrawiam.
-
a kto powiedział że tone? 400 l RSM więc daje to ponad poł tony, druga sprawa, w błoto i wodę nie jeżdżę bo narobić kolein to lepiej poczekać, na lekkim przymrozku na spokojnie daje radę. Ale to nie temat mojego wątku
-
czemu się nie nadaje, 2 obciążniki z przodu i bez kłopotu idzie. Niee, nie bedzie utopiony, tam gdzie da się wjechać to wjade, ale już koniec z przymrozkami więc i tak pewnie wszystkiego nie rozleje, choć bardzo bym chciał/
-
nie, w mojej okolicy tak wody nawaliło że nie idzie wjechać więc jak był przymrozek to mówię wjadę, o 21 zapiąłem sięciagnik zapalił na strzała dosłownie, o 24 okręcił raz i nic, na początku było chociaż słychać dźwięki obrotu, teraz 0, więc jestem prawie pewien że spalił się rozrusznik, ale wolę po prostu zapytać bo to nic nie kosztuje.
-
nie napisałem że ładowania nie ma tylko że nie ładowałem bezpośrednio przez ciągnik , tylko przez akumulator czyli jeszcze lepiej. Ciągnik paliłem na krótko 1 raz od może pół roku bo chciałem nawozy rozsiać w nocy i akurat stanął, co najlepsze 3 godziny wcześniej nawet się nie zająknął przy odpalaniu Pocudaczone? Podać adres? Przyjedź zobacz w jakim jest stanie, znajdź mi na nim jakieś cudo lub chociaż krople oleju.
-
Wywnioskowujesz to po tym że mam problem z uruchomieniem ciągnika? W takim razie gratuluję zgadza się akumulator jest sprawdzony, dodatkowo zawsze jak odpalałem to halogeny lekko przygasły wiadoma sprawa, teraz nie po prostu nie ma reakcji na kluczyk, powody są 2 możliwe chyba, spalony rozrusznik a 2 to część która odpowiada za odpalanie ciągnika na biegu jałowym, kiedyś tę część wymienialiśmy i była zła przez co ciągnik odpalał odwrotnie -palił szosowe polowe a na jałowym nie. Teraz pytanie czy wywalić od razu rozrusznik czy bawić się z tym czujnikiem.
-
Odwalilem górę w środku i podłączyłem bezpośrednio pod akumulator więc naładowany. problem myślę ze jest albo w rozruszniku albo w tej części która odpowiada za to że ciągnik można tylko na biegu neutralnym odpalić (środkowym) ktoś pamięta gdzie się ta część znajduje. Lub jej nazwę pamięta?
-
Niby ta.a schemat podłączania ładowania jaki jest? Jedna na rozrusznik druga na drążek? Bo on zamiast ładować to palił na krótko.
-
Witam. Dzisiaj wieczorem próbowałem odpalić ciągnik jednak nie dal rady zapalić (wcześniej palil dobrze) więc spróbowałem parę razy na krótko. Nie dało to efektu. Teraz po przekreceniu kluczyka nie obraca ani razu. Totalny brak reakcji. Co jest przyczyną. Rozrusznik padł?
-
praktycznie rzecz biorąc nie, -1 -2 raz po raz, teraz się pogoda uspokoiła i zapowiadają po 10 stopni to miałem coś próbować, a już kolejne 10l nawaliło
-
Ja z RSM to od 2 tygodni czekam ale chyba wjadę w środę na upartego, w kwietniu to nawożenie to już będzie klapa
