właściwie to nie mam nic , kilka lat temu zawalił się stary budynek z pustaka betonowego, kryty dachówką betonową budowany przez dziadka i pradziadka na początku lat 60tych , w zeszłym roku końcem zimy zrobiony wieniec dookoła i po ścianach działowych , z jednej strony wyprowadzone kotwy do murłat a z drugiej zbrojenie na słupki i ta strona będzie podmurowana z cegły i zalany wieniec z kotwami na murłaty pod jakiś dach jednospadowy , ogólnie ma być możliwie po kosztach ale nie za wszelką cenę , drewno mam na murłaty i krokwie , łaty z deski calówki i tyle wystarczy byle był kawałek suchego dachu na graty , opał , kurnik oraz kojec dla psa
mówisz nie ryzykować z tym 2 gatunkiem?