Skocz do zawartości

hobbysta82

Members
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hobbysta82

  1. A pamiętasz jak koło Wielkanocy na suszę stulecia narzekaliśmy? To mamy deszczu pod dostatkiem. Ja przez tydzień takiej wprawy nabrałem w układaniu worków z piaskiem, że chyba na lato się na jakiejś budowie zatrudnię.
  2. Zawsze może być gorzej. To dobrze, że całować w rączkę, a nie loda zrobić.
  3. Sorry @Cybulek17, nie doczytałem. Mi to się kojarzy z akcją kiedy namówiono ludzi na wysoko-cielne jałówki LM z Francji po 10 tysiaków i miały się same żywić zacielać wcielać. Czysty zysk bez roboty. Rzeczywistość okazała się bardzo brutalna.
  4. Dobrze zrozumiałem. Kupuje od nich odsada, a oni obiecują, że za półtora roku odbiorą go w euro?
  5. @Ursus932 , a czy tak wyglądała Twoja doga do szkoły? https://demotywatory.pl/4961556/Oto-udokumentowana-slynna-droga-do-szkoly-w
  6. Ursus, ale większość wsi w łódzkiem tak wygląda, zwłaszcza wiosek gminnych. To gdzie spierdzielać? Za Hajnówkę?
  7. Ja nie potrzebuję papieru. Mieszkam w samym centrum wsi, która ma ponad 1000 mieszkańców. Mam 8 sąsiadów w tym OSP, mini-market i stacje benzynową. Praktycznie przy każdym moim polu stoi domek. I jako jedyny hoduje zwierzęta. Nawet nie mogę iść za stodołę się odlać. Nikt nie pyta się czy to jest produkt eko. Ludzie widzą jak to jest robione i są zainteresowani produktami. Nigdy nie szukałem klientów. Zacząłem 10 lat temu od paru znajomych i marketing szeptany zrobił swoje.
  8. @Ursus932 określił bym to jako tradycyjne i pro-ekologiczne. Kombinuje żeby zająć się produkcją żywności premium. W żadne dopłaty do ekologii nie wchodzę bo to jeden wielki syf. W okolicy sporo zamożnych ludzi i szukają takiego towaru. Tym bardziej, że moja wioska to raczej przypomina osiedle podmiejskie niż wieś.
  9. Na zarazę w ogórkach i pomidorach i ziemniakach. Matka znalazła przepis w tajemnych księgach. Muszę Ci powiedzieć, że działa.
  10. Dokładnie mieszaniną piwo, serwatka i woda w proporcjach 1:1:2 Ręce do pracy zawsze potrzebne, uprawnienia na obsługę motykolu pewnie masz. Jakby kobita nie chciała puścić to po 4 tygodniach stażu, dostanie Cię z powrotem w takiej koszulce (tylko w nieużywanej).
  11. Spróbuj do tego podejść pozytywnie, bo dziecko bez ojca zostanie. Ja po patrząc na pomidory po wczorajszym armagedonie doszedłem do wniosku, że najważniejsze jest to, że przynajmniej 2000 litrów piwa zostało, które miało iść na pryskanie przeciwko zarazie.
  12. Nie zalało, tylko Matka Natura wprowadziła u mnie program "oczko wodne+" i trochę przesadziła z dostawą wody. Jedna idiotka stwierdziła, że moja obora wygląda teraz tak pięknie jak "Pałac na wodzie". Szczęście w nieszczęściu, że OSP i lokalny biznes w pierwszej kolejności rzucili się żeby ratować moje zwierzęta, więc pomp i piachu do robienia wałów nie zabrakło i obyło się bez większych strat. Tylko warzyw szkoda i naszej roboty przy nich. Po byki to w tym tygodniu też raczej nie przyjedzie.
  13. Tak, mój. Podwórko 50x50 metrów całe zalane. Woda powyżej 30 cm. Najbardziej mi warzyw szkoda. 4 tunele pomidorów poszły w pizdu i ze 2 hektary warzyw.
  14. ETM po porannej nawałnicy
  15. To ja Ci napisze. Taniej od ciebie sprzedam, i to takie U klasowe.
  16. Spoko Prawda jest taka, że małego hodowcę sprzedającego do ubojni bez pośrednika czeka 5,5 max 6. To samo dotyczy zboża warzyw, czy świń. Jesteś mały, gówno dostaniesz za swoje produkty.
  17. To, że hodowla hobbystyczna to nie znaczy, że nie dochodowa. Na tak małe stadko jak ja mam mogę sobie sporo rzeczy za free załatwić. A i gnój pod eko-uprawy też mi się przydaje. A co do cielaków to ceny z kosmosu. Cielaka za tysiaka to strach dzieciakom pokazać.
  18. Widzisz Adam jak kończą mali hodowcy do których nawet handlarz złodziej nie dojeżdża. @Ursus932 Raków podniósł cenę od poniedziałku o 50 groszy.
  19. Dwie lokalne ubojnie w ETM płacą za byka do 5,5 brutto.
  20. Tychów byk do 7 brutto Raków byk do 6,5 brutto krowa do 5,2 brutto lokalny handlarz też ceny nie przebił. Jaka jest strączka na Tychowie? Wie ktoś?
  21. @stempos1980 oczywiście to normalne, że dobra ziemia pod ogrodnictwo ma swoją cenę. Mi żona wuja próbowała sprzedać "promocyjne" hektar piachu za 70 tysięcy argumentując, że jej brat pod Łowiczem kupował ziemię po 100 tysiaków za hektar.
  22. To nie dziwie się, że u was taka droga ziemia, jak podobno sami cebularze tam gospodarzą. W ETM to jako wiejskie od 1 zł w górę.
  23. Odpowiem Ci cytatem mojej mamy. "Gdyby to były moje krowy to by ich k**wa dawno nie było. Pracujemy nad tym, że by je sprzedał" Gratuluje narzeczonej, ale trudno kobietę uwiązać przy krowach, żeby nic nie miała z życia. Opłacalność hodowli bydła mlecznego jest tu najmniejszym problemem. P.S. @AdamRo sorry, że odpowiadam na twoje pytanie po pół roku, ale dopiero dziś przeczytałem Twoje pytanie. Te duże kolorowe krowy za stodołom to BYŁY moje krowy.
  24. Idź i się baw, korzystaj z młodości. rada starszego na dzisiaj "Lepsza brzydka baba niż własna graba"
  25. Nie przesadzajmy tak bardzo się nie ukrywam. Mam jak mam. Chociaż każdy się nabija z mojej obórki. Poczekaj do piątku ze zbijaniem atrapy. Jutro Boże Ciało To pewnie opinia czytelnika ostatniego "Tygodnika rolniczego". Tam facet hoduje belgi holenderskie i wszystkie sprzedaje do MILEXU w E i U.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v