hobbysta82
Members-
Postów
309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez hobbysta82
-
Jak na angusa to duża waga. Moje 50% AR po LM i BBBxHF miały max 40 kg, a 75% AR rodzą się w granicach 24-28 kg.
-
Znany łódzki zakład? Zależy czy masz wagę.
-
Nie polecam, ale różnie z tym bywa. Mi odradzali Eko-Naturę, a miałem dwie fajne partie cieląt od nich.
-
Pokazał jak mnie pamięć nie myli rozliczenie z 2018 roku, w ramach akcji "Tęsknota za opłacalnością"
-
Nie przesadzaj, dziewczyny uwielbiają jak je oprowadzam po zagrodzie. Tu się zgodzę i dodam, że trzeba się pilnować, żeby nikt Cię nie nakrył.
-
Pamiętaj, że cała Rzeczyca i okolice to zagłębie warzywne i konkurencja jest spora. Druga sprawa to łaska klientów. W tym roku na topie jest dynia i topinambur, a z owoców poziomka. A za rok to może być szczaw i mirabelki, bo na nic więcej ludzi nie będzie stać.
-
Mi 7 za R zaproponowali. Coś kurczą im się dostawcy, może się ogarną. Z 4,5 hektara warzyw można żyć, ale zajebiesz robotą całą rodzinę. Najlepszą alternatywą dla rolnika, to dobrze zarabiająca kobieta .
-
"Przydasiownia" to miejsce gdzie składujesz wszystkie "przydasie". np. kierat po pradziadku
-
Wyjebałem się w "przydasiowni". Złamanie otwarte i 12 ran szarpanych. Jak tylko dojdę do siebie to te wszystkie graty wypierdalam na złom.
-
Ja Ci mogę sprzedać. Okolice Koluszek. Tylko musisz sam sobie workowac, bo jestem po wypadku.
-
Szukam jelenia do fugowania mi cegły na chałupie. Adres znasz Kojarzysz takiego handlarza Leszek Czarny, albo Leszek z Czarnej?
-
Mi to się aż laptop zawiesił od czytania bzdur. To jest typowa wojna wizerunkowa o konsumenta, a wy chcecie wk***ić ludzi i blokować miasta. Powodzenia życzę. A co można zrobić. To samo co strona przeciwna. Budować swój wizerunek.
-
Przy Twojej irytującej osobowości, to dosyć szybko zacznie Twoje bydło "śmiedzieć" sąsiadom. Mam pytanie. Orientuje się ktoś ile kosztuje ubój usługowy byka ok. 800 kg i ile bierze rzeźnik za rozbiór półtuszy?
-
Sprzedany 50% JE, wiek 27 m-ce. Waga 961 kg. Cena 6 zł brutto. 1 zł potrącenia za przekroczenie wagi. 6% strączki. ZM RAKÓW
-
Raków tyż?
-
ZM Raków byk, jałówka do 6,5 brutto krowa 2-5,2 brutto
-
Ja zacząłem tą burzę własną głupotą to ją zakończę. 1. Zajmuje się produkcją żywności premium 2. Target to osoby zamożne 3.Robota manufakturowa A jak kogoś boli jak zamierzam żyć, to już nie mój problem
-
Nie branża IT. Nie pozostaje nic innego jak poprosić Adama, żeby podjechał i zweryfikował rzeczywistość. Za życzenia "nie dziękuje". Myślę, że mi się uda.
-
Jakie rozbieżności czasowe?
-
@marijusz, może masz rację, że to była renta. Dla mnie to była emerytura po ojcu nigdy nie wdawałem się w szczegóły. A z emeryturą to jest tak: - kapitał zaoszczędzony, musieliśmy pracować z bratem od liceum gdyż zdawaliśmy sobie sprawę, że jak ojciec zginie na misji to dostaniemy jakieś ochłapy i możemy zdychać za nie na ulicy. Nauczony jestem żyć oszczędnie i trochę grosza mam - koropracyjna, bardziej się opłaca firmie zapłacić mi za to, że nie przejdę do konkurencji w zamian za cyrograf. A jeżeli chodzi o rolnictwo jest to moje hobby. Zagrodę dostałem w prezencie od dziadków, a że cała wieś oczekiwała, że oddam dziadków do domu starców, sprzedam ziemię i wrócę skąd przybyłem. A ja na złość wszystkim postanowiłem zaopiekować się dziadkami, postawić sobie oborę i zacząć hodować bydło mięsne. Zacząłem prawie od zera prawie 13 lat temu, podoba mi się takie życie, i nie muszę już nigdy pracować na etacie.
-
Nie mundurówka. Nie lubię wojska, chociaż do 27 roku życia brałem emeryture z WBE. Emerytura kapitałowo-korporacyjna. Osiągnąłem już szczyt w karierze zawodowej i najwyższy czas odpocząć. Raczej większej hodowli rozwijał nie będę, uważam, że 20-22 sztuki bydła to max na jedną osobę. Z tego co się zorientowałem wołowinę najtrudniej sprzedać w sprzedaży bezpośredniej. Zostaje przy eko-skansenie, w którym jest wszystkiego po trochu. I zaczynam robić porządek w obejściu, żeby mi Adam nie obrobił doopy na całą Polskę, że mam bajzel na podwórku .
-
Ja tam jestem prosty biedny wieśniak i na polityce się nie znam, ale jedno wiem. Półki sklepowe uginają się od nadmiaru żarcia a człowiek jak sobie sam nie wyprodukuje to nie ma co sam zjeść, ani czym dziecka nakarmić. To słabo. Ja mam 38 i od tygodnia na emeryturze jestem.
-
Panie misjonarz. To przeżuć się na ekologię, bo mi się robić nie chce a jeść coś trzeba.
-
To u Ciebie rolnik na 5 hektarach wzbudza szacunek.
-
Jak coś to mam byłą narzeczoną na wydaniu. Rocznik 96. Tylko dla chłopa ze stalowymi nerwami.
