kiko8

Panowie wywaliła przytulia w kłoszącej pszenicy jechać galaper testował ktoś

3800

Saletra 3800 Mocznik 5400 kizeryt 2300 poli 6 3950

Syf przyjezdza z zachodu i się dzielom tu na terenie wiem coś na ten temat dla tego Pan L ma w d*p... rolnika skupi troche miesza i wyroby sa lux ha ha

Tak było woziłem do Pana B .I nie było problemu aż do momentu gdy zaczeli sort; wagowo i wyglądowo. Nas koniec nie wypłacali kasy i nie odbierali tel i tak sie współpraca zakonczyła kasa wypłacona po długim czasie

i w piatek miało być bite 100 było 400 czyli cena czyni cuda oczywiście w Tychowie

https://samorzad.infor.pl/wiadomosci/5463700,Wniosek-o-doplaty-do-nawozow-do-31-maja-2022-r.html I jak poskładane?

Trzymaj krowy co za problem.Ja nie chce ich nawozu i tych krów.

Piątek na ubojni miało byc ubite tylko 100 ale jak rolnicy ruszyli jak to mówią z korytowymi to i ubili 400 i można było ruszyc sprzedaż ,dało się.

Po co zboza na Ukrainie mamy ich w PL

Chłop do lasu nie wypusci i oni dobrze o tym wiedzą.Będa okradac rolnika do ostatniej sztuki.

Mocznik 5150 saletra 3790 saletrzak 3400. Mocznik kupiony po 4900 ale ostatnie 400 kg łódzkie.

siarczany

E -8.40

EP

Do kogo?

smiało

Po pierwsze nie pije po 2 GS -EM to Ty żyjesz i zapewne pijesz bo w mojej okolicy to już dawno o G.S zapomnieliśmy .

Napisz ile sterydów ładujesz przy zuzyciu 2.4 paszy i tu nie mówmy o genetyce.Na zdrowie

Nie dołozył bo nie trzymał a poszedł do pracy zarabiać na kredyt i tu cała filozofia.Bajki to jest tak uwalił Pinokio Vat bo uciekał na maxa w rolnictwie zwirownia plus swinie zakład napraw swinie wszyscy na vat dla tego bardzo szybko to wyczaili i ukracają oczywiscie nie jestem za Pinokiem i jego gangsterką. To spoko u nas 3.2 z vat Nie pisze tu o mięsie kupowanym na rynku itp a tym od siebie przecież wiesz co jesz i tu jest wszystko jasne bo wiecie co pakujecie i ja też o tym wiem i to nie z lenistwa czy braku czasu a kupisz nie wiesz co jesz i o to w tym chodzi market i twoje jeden szit.Wystarczy jechac w rejony obok dużych chlewni i wszystko jest jasne gdzie jedzie trzoda nie przechodziła na ubojni bo lekarz sie dowalał to się wymienia wet i jedzie dalej czysty biznes wszystko przyszło z zachodu wraz z warchlakiem przyjechały pełne banki specyfików z sałatą nawozy do niej jak ktos pojeżdził troche po swiecie to wie jak co wyglada a nie tylko siedzi i wylicza ile to ma mu paszy zostać choć to też niesamowity biznes.A i mnie nic nie swedzi bo jem swoje ha ha

Znam temat i to dobrze i zarabiaja na tym i chodowcy i ci co rozprowadzaja specyfiki.Dopiero jak oddadza partie na WBC to płacz bo nie było miesnosci i kasa w dół druga sprawa to nie znam zadnego z duzych ferm który by tego tucznika przerobił dla siebie chocby na swięta 3 sprawa oddając na ubojnie to jest swinia korytowa ze specjalnymi boksami dla nich to mięso idzie dla swoich oraz spęd tych fermowych dużo by tu pisac.Jak kumpel powiedział po spotkaniu farmera w warszawie nie będzie małych bo ludzie nie moga miec porównania mięsa z małej chodowli i tego syfu przemysłowego i w tą strone to wszystko zmierza zadna genetyka tylko ilosc i jak najtaniej wyprodukować

Pitolenie niech powie co sypie do paszy aby takie zuzycie było.Znam ten temat .Druga sprawa po co strajkuje jeden z drugim co trzyma trzode skoro się opłaca i po 200 od sztuki brał przez ostatni rok

A przy duzej to nie?

Niech kazdy zostanie przy swoim i swojej złotej karcie...

Nie kolego moja chodowla to tak jak ci napisałem w przeciwnym razie jest to nie opłacalny interes nawet przy 5000 tys ale to moje zdanie potwierdzone na tuczeniu.I nic mnie nie piecze chyba ze Ciebie coś swędzi ...