PronarekP5

Już próbowałem mocno od słońca zjedzona farba, dla mnie malowanie już jest ostatecznością, zawsze najpierw pasta a malowanie już wtedy jak nie ma ratunku

Na hektar mniej, ale na godzinę więcej. W tym przypadku na zrobiona robotę fendt mniej pali. Tyle że ta maska jest już różowa i blada... A lakier XIRALLIC bordowy to taki jak w załączniku.

Elegancki traktorek, mały zwrotny, dosyć masywny, ten mieszanej lekkiej roboty spali ok 8 na godzinę,przy plugu godzina roboty ok 11l., fendt koło 15l. Ale areal case ok hektar na godzinę fendt ok 1.5 ha, z racji mocy i 6cylindrow fendt pali więcej.

Już odpowiadam, nie taka konfiguracja na drogi nie wyjeżdża, zwozilismy po polach na stogi, mniejsza przed większą bo większą nie ma zaczepy jeszcze, a i ładunek jest wszędzie jednakowy, a bela na górze na stojąco bo to są belki 150/120 więc na boku leży stabilniej i mi trzyma bele żeby sie nie rozeszły na boki, a druga sprawa tyle mi zostało na polu żeby dwa razy nie jechać hehe 😅

Na polskie około 2200zl.+ flaszka 👍

Kompa nie ma, ale jak się sprawdzi to będziemy coś kombinować 👌

Tu mam 1200 ponad nawet litrów i robię jedne ślady-porównuję do Pilmeta którego miałem, mniej miejsca zajmuje, a ostatni powód to cena - śmieszna.

Narazie poruszalem się po placu to wygodniejsze to od ciaganego który też miał lance po bokach. Tu są do regulacji rury na których leżą lance - góra / dół i na boki ja może podniose je wyżej ale to zależy jak będzie wygodniej.

Mają ponad 10cm zapasu także spoko, chyba że nieoczekiwanie rozpadnie się silowniczek z drzwi 😫

3m akurat żeby jechać jak trzeba, a nie zapisać 4 m i ledwie przepychac ziemię

3 m, 7 łap, talerze i podwójny wał, powiem tak fendt 150km żeby trochę sporzej jechać to ma co robić, a z obornikiem podejrzewam że poradził by sobie

Ooo to to to hehe, flaszkę masz jak w banku👌

Braliśmy, rozsiewacz Amazone, opryskiwacz Sieger i ten gruber z Niemiec sami byliśmy po to wynajem auta i paliwo wyszło ok 2 tys za wszystko

1 tys EUR

Talerze są komplet łożyska wymieniłem, powiem tak fendt 150km przy 13,5km/h to tak w sam raz ani ciężko ani lekko nie ma,

1tys euro, wg mnie dobra cena