Łukaszhobby87

A ja was rozumie bo jak można coś więcej zrobić ja cały czas się pisze na AF i ręce zajęte jak tylko wchodze na AF to te same osoby piszą a potem zdziwienie że ktoś tyle da zrobić wyłącz telefon na depnij na pedał gazu i się przekonacie ile to da się zrobić..... A nie jak kiedyś debaty na miedzy ten tekst jutro też jest dzień.!!

A jak na tych co u nas dużo robią to ja tak molo i wolno.... A ci uczeni za komuny to potrafią szanować robotę... A ja młody tylko za komuny urodzony i dla mnie robić a ma być zrobione to bardzo duża różnica....

Jak ja tu czytam że niektórzy na 2 albo 3 ciągniki rocznie razem nie zrobią 500 godzin a ja sam tyle zrobię i to po pracy jeden którym tylko ja jeżdżę to ok 350 na rok i pozostałe też tyle zrobią ale już jest więcej kierowców a bak paliwa na popołudnie przy orce mi nie starcza i trzeba zjeżdżać do domu...

AF tylko w pracy jest czas i czasem wieczorem

Ja pracuje na etacie 8 godzin a u nas ludzie się roboty nie boją ja mam na podwórku też zajęcie nie muszę sciemniac codziennie na polu etat jest żeby sciemniac a na gospodarce trzeba zrobić żeby było zrobione....

Bo ja przeważnie w sobotę na polu robię i szkoda żeby przez niedzielę to leżało a jak robic to robić

Najważniejsze że przód na ziemi cały czas a że d*pa się odrywa też nie zawsze łożysko do zwrotnicy drogie nie jest hehe 3 lub 4 lata daje rade

Ja mam tak działki że 2,5 ha razwoze i do wieczora zaorac trzeba to mi na to zawsze wychodzi tak przynajmniej 50-60 lub więcej to widać że coś leży 5 godzin rozwozic i 5 orac i godzinę dodatkowo na poślizg o 10 na polu a około 23 w domu

Widły 1.7 ale bez krokodyla po 800- 1000 na raz i dobrze nabierać a ja jadę na pole żeby było cos zrobione a nie żeby tylko robic

No powagą 2 minuty ładuje a 3 rozczasa i dwóch kierowców ja nie mam czasu na zabawę zanim się dobrze zatrzymie to już raz załadowanie jak traktor schodzi z obrotów już ładuje drugi raz nie ma pier**l...

Ja nie widzę problemu żeby 100 pełnych w ciągu dnia rozwiez jak na godzinę 10 na polu pryzma u mnie zetor 60 km z ładowaczem i c 360 z rozrzutnikiem i robota idzie 4 lub 5 razy włóże i przesypuje się przez burty

Oborniki na polu to takich na godzinę z 10 się rozwozi c360 ciągnie to tak że sypie się z trzech stron bo tyle naladuje jak są warunki i w miarę sucho żeby się nie ciągnąć co chwilę 2 ha przez 5-6 godzin i później orka dobre 5 godzin i wieczorem w domu i z awarii w czasie pracy to tylko co sezon to gumowe sprzęgło

Jest talent🙄 nie ma co jak bym kupił ciągnik z czymś takim to po drodze bym to zgobil... (wyrzucił)

A te zdjęcie zachód polski z 80 km do granicy z niemcami