2,5m. Czasowo wszystko zależy od kawałka, jaka ziemia, ile kręcenia itd ale nie ma tragedii. Jak spotka kamień to po prostu podskakuje do góry. Pracuje to na zasadzie glebogryzarki. Za pierwszym razem dojechałem do końca pola noga na sprzęgle a mtz dalej do przodu jedzie a po prostu agregatu nie podniosłem i pchało ciągnik do przodu.