Cybulek17
-
Postów
4015 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Cybulek17
-
Doświadczenie z mocznikim masz duże ? Białko tylko z grochu ? Wiesz ile w nim jest białka ? Całe gówno Jak chcesz przeciwdziałać kwasicy ? Ziemniaki to jest petarda w tuczu Ma ktoś opinie o skupie bydła B.B Sikorscy ? Stężyca
-
Po pierwsze znajdź te zboże po 500zł , po drugie jak myślisz że to zboże + słoma i tyle to życzę powodzenia
-
Ja też będę tam aktywny 😎
-
Zgadza się , agrolok podobną treść rozsyłał
-
Czy sprowadzał ? Tysiące ton
-
Chemirol poparł WIĘKSZOŚĆ postulatów, czyli z wyjątkiem zakazu importu zbóż i rzepaku Bez hodowli nadal psychicznie jest lepiej.
-
U nas na dk22 też trochę się działo, ale głównie uderzyliśmy na miasto 😁
-
Moim zdaniem warto , myjka działa bez zarzutu, ma ciśnienie. Sprawdza się dużo lepiej od karchera k5 -
Kanion byka na koniec miesiąca miał poczekać 🙃
-
Wagowo 100kg brakuje według sima
-
Krówka kolegi niedługo na sprzedaż
-
I czuł potrzebę z serduszka Cię o tym poinformować
-
Nie wiesz , że jak drożeją to się nie sprzedaje ? 😆
-
Niestety tylko po 10 jednorazowo
-
Inwestycja która szybko się nie zwróci, ale lepiej mieć niż nie mieć -
Ja trochę niżej Tczewa , ale z Twojego rejonu praktycznie wszystkie cielaki się wcześniej kupowało, dużo mieszańców można było kupić
-
Elbląg , Pasłęk , Braniewo , Orneta to praktycznie tylko wypas. U nas małe stadka też niektórzy na łąki wyganiają a co większe jałowe albo krowy wybrakowane to za miesiąc będą wypychać.
-
Do wygnania na łąki to jeszcze sporo czasu Zresztą aktualnie większość ostro ruszyła ze sprzedażą zbóż i rzepaku to może i nie pali się ze sprzedażą rogatych
-
Tak mówią Ci co stoją w miejscu 😁 -
Założyłem sobie, że jak dobiję do 200ha to zawijam hodowlę, ale teraz plany się zmieniły
-
Ja też sobie dorabiałem w różnych miejscach i wiem , że to nie dla mnie bo żebym czuł się dobrze to musi się dziać. Jeszcze na kurnikach robota to była spoko. Ale bardziej chce zwrócić uwagę, że jak ktoś ma kilkadziesiąt czy kilkaset ha to nie dlatego, że dostał tylko w pewnym momencie dużo zaryzykował i być może do dzisiaj to spłaca i to są miliony zaniesione do banku . Dobrze się patrzy na nowy sprzęt i ładny samochód. U nas dwie osoby na 160ha + spora produkcja zwierzęca a maybachem nie jeżdżę. Każdy hektar trzeba spłacić a im więcej ziemi tym więcej sprzętu potrzeba, nowe budynki, dojdzie kolejny kawałek i koło się zamyka.
