rocknrollnik1

ja sprzedałem w żniwa i jestem prawie 500 zł/ x 50 t w plecy .Życie ......i brak magazynu .Boli zwłaszcza w takim roku jak ten.

jakieś dziwne te wymiary bel. Prasowanie od 15 w górę/szt Prasowanie+ owijanie+ zwiezienie min 35zl/szt ,Folia usługobiorcy. Za drogie maszyny żeby taniej je tłuc.

jak teraz wyglądają ceny silosów ok 60 -100 ton? bez większych bajerów.

to jest na Dynamic Command i 4 cylindry?

źle napisałem.Koszt roczny to 1,7% ,a nie końcowy.

z tego co się dowiedziałem to np na 8 lat bez wpłaty własnej,oprócz opłaty przygotowawczej i zwrot vatu po 3 miesiącach , koszt końcowy to 1,7 % całej kwoty.Podobno można jeszcze negocjować.Rata stała i przez to oprocentowanie spłaca się procentowo w większej kwocie na początku,a kwotę za maszyny w mniejszej.W ten sposób spłata wynosi 113% całości.Taka to polityka.Nie wiem ,czy to dobrze wyjaśniłem,ale tak dostałem na wydruku. @maroko a Tobie jak policzyli?

niestety tylko jako mieszanka zbożowo-strączkowa (paszowa),przez co nie będzie dopłaty do strączków.Trochę dałem ciała bo dałem się podpuścić jednemu gościowi.

ciężarówkę (97 r) mam tylko na potrzeby własne gospodarstwa więc też utrzymanie jej idzie z gospodarstwa. Na wniosku obszarowym mam 63 ha z dzierżawą i na razie nie mam możliwości zmniejszenia,przez zobowiązanie w PROW.Niestety większość z tego to TUZ cenny na Naturze .Oprócz tego od niedawna ponad 30 dzierżawy ustnej za co też trzeba oddać dopłaty i podatek. Plony rzepaku i pszenicy sprzedałem w żniwa przez brak magazynu.Zostało ok 30 t owsa z wyką (ekologiczne ) i brak kupca. Jednak zauważyłem,że da się jakoś z tego przeżyć.Tylko duży udział w wydatkach ma ciągłe inwestowanie w sprzęt do uprawy i siewu .Kombajnu też nie posiadam na razie.

za maszyny kupione 2 lata temu płacę ponad 2 tys , od spalenia,uszkodzeń ,kradzieży itp.Krus za mnie i żonę coś koło 6-7 tyś ,ciężarówka 1,6tys rzepak 6,5 tys.przyczepy i ciągnik też się parę stów nazbiera. u mnie 3-4 klasa i prawie 200/ha płacę.

Ostatnio zrobiłem sobie taki rachunek sumienia i samych ubezpieczeń (krus,rzepak,maszyny itd) wyszło mi 20 tys zł / rok.Sam byłem w szoku. A co ja takiego mam ? niewiele. A jeszcze trzeba na życie dla rodziny.Pora myśleć o jakimś dodatkowym biznesie, dopóki są siły i chęci. SKS już blisko.

on jest po zawodowej nie związanej z rolnictwem.Doradca twierdzi ,że r3 wystarczy w takim przypadku.

Brat ma zamiar złożyć papiery na premię dla Młodego Rolnika,będzie zaczynał kurs r-03 (teraz chyba r-04). Jaka jest obecnie kwota pomocy? Bo słyszałem ,że ma być nawet 200 tys zł. No i najważniejsze: Czy za te pieniądze można kupić tylko nowy sprzęt? Czy używany też można rozliczyć? I ile z tej kwoty można przeznaczyć na zakup ziemi, a ile na środki do produkcji rolnej?