rocknrollnik1

ja z familią i przyjaciółmi też choć raz do roku gdzieś jeździmy, ale teraz jesteśmy trochę uziemieni bo nam się córa urodziła 1,5 mies temu.

sam chętnie bym się wybrał , mam niedaleko a i tak ciężko się wyrobić. podnośnik mogłem opuścić, ale na wózku już nie, bo zawór puszcza dopiero gdy się rozłożą gwiazdy.

w tym roku zauważyłem, że tam gdzie zawsze rosło coś ,czego krowy na pewno by nie chciały zjeść( podmokłe tereny) , rośnie np dużo tymotki czy kupkówki. Wcześnie się woda skończyła i te trawy moment zasiedliły nowe tereny. Za to na górkach bardzo słabo to wyglądało.

w Kruklankach to już w ogóle wszystkiego pełno. Mosty, bunkry itp. Ja pisałem o swojej okolicy w promieniu kilku km.

no jasne, zapraszam.

tego możemy się tylko domyślać 🙊.

Też od dawna się tam wybieram, może w końcu się uda. skąd jesteś? Jeśli naprawdę będziesz się wybierał to daj znać. Zapraszam. Są dwa takie wiadukty , pozostałości po stacji kolejowej i ruiny trzeciego wiaduktu , wysadzonego (chyba) podczas wojny. Ten z fotki teraz lepiej wygląda. Czasem ze znajomymi ogarniamy teren , kosimy itd. to nawet przyjemnie się tam zrobiło. W młodości często ogniska organizowaliśmy pod tym wiaduktem.

na Warmii spokój, w okolicach Szczytna coś kosili, ale raczej cienko , bo nawet słomy minimalna ilość.

🤮

na razie nie mogę, bo znowu naobiecuję i będę musiał się wywiązać, a nie wiem jeszcze ile tego będzie.

spokojnie koledzy, cenę napisałem z ironią wobec handlarzy, którzy za bele z łopianu próbują wziąć 190 zł . Przecież dołożyłem" 🤣". A tak poza tym to w tym roku naprawdę ludzie biją się o jakiekolwiek pasze objętościowe, więc jakość musi iść w parze z ceną. U mnie jak zawsze najtaniej . Ale raczej większość już zarezerwowana.

warmia, niedaleko granicy z Obwodem Królewieckim. Kiertyny Wlk. W mojej wiosce też jest ładny , ale dużo większy wiadukt.

chyba mało kogo nie cisną. Poza tym ciągle jest presja z otwarciem granicy z ua.

długo masz ten kombajn? jak się sprawuje?

napiszesz jak wygląda u Ciebie cały proces "produkcji cebuli"? czym i kiedy siana? lepiej z nasion, czy z dymki?

moja też się męczy, miejscami dopiero wylazła z ziemi.

idzie od razu w pole, czy jest coś do naprawy? Chodzi mi o to, czy jest szansa na zakup kombajnu zachodniego w rozsądnych pieniądzach bez konieczności wymiany połowy podzespołów w maszynie?