plati
-
Postów
2141 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez plati
-
W dzisiejszych czasach kazdy musi zarobić koło 5-6k, zeby godnie żyć. Przeliczając to na 20 dni w miesiacu wychodzi dniówka 300zl. Gdzie koszty daniny dla państwa i ewentualny zarobek dla właściciela firmy? Jak uważasz, że za drogo to kupuj silikon i heja na dach.
-
Z takim tematem to od razu szukac prawnika
-
Wystarczy, że z Kietrza biorą
-
W promieniu 30km to ciezko o stara chlewnie a co dopiero o wybudowanie nowej w moim regionie
-
Akurat obornik jest tak "podły" ze właściwie zaczyna dopiero odpadać z kół na twardej drodze... Ja tam zawsze jade jednym kołem po poboczu. Na asfalcie zostaje wtedy ślad na srodku jednego pasa
-
Podobnie Włoszczowa, chcą dostawcy uciekać z polmleku to mogą stawiać swoje warunki
-
Po ilu dniach zacielacie od wycielenia?
-
Nie wszyscy mają 50km do cukrowni, bo barany w rządzie stwierdzili, ze lepiej sprzedać cukrownie Niemcom. Niemcy z kolei stwierdzili ze najbardziej bedzie sie opłacało im ją zamknąc
-
Ja brałem po 3500 z Kruszwicy z dostawą ponad 300km w jedna stronę
-
W tej cenie to juz będą pewnie wszystkie osie skrętne wiec konstrukcja kiz sie robi bardziej skomplikowana. Ja mam JCB 525b i to m można powiedziec jest w pełni mechaniczna ładowarka
-
Na wszystko jak przy takim zakupie. Jeśli bardziej skomplikowana to przede wszystkim stan elektryki, czy nie jest popękana/spawana, remont silnika w dzisiejszych czasach to też w okolicach 20k najmniej
-
Jeśli myslisz, że na piachu nie ma błota to sir grubo mylisz
-
To jestem zaskoczony
-
Całą dawałeś?
-
Wycinak mam, ale czasem sporadycznie ładuje łyżką Dawałem i stwierdzam, że krowy bardzo chętnie jedzą marchew
-
Krowy o marchew to sie chca pozabijać Smak robi swoje
-
U mnie generalnie chodzi tylko o załadunek z plyty obornikowej Rozleciał mi sie krokodyl i łyżka tez już jest słaba. Szukam rozwiązania
-
Z marchwią jest ten problem ze ciezko dostac 25t na raz Czy taki łyżkokrokodyl sprawdzi sie do załadunku obornika oraz qq do wozu? https://www.olx.pl/d/oferta/raty-lyzko-krokodyl-do-ladowarki-220-cm-jcb-manitou-merlo-class-CID757-IDCtEti.html
-
Rozkazów tu jeszcze nie wydajesz
-
A później co ma kończyć, bo takie masz widzimisię? Jaki maju taki pchaju jak mowi klasyk. Każdy skończy wtedy kiedy bedzie miał na to ochote
-
Nie kazdy sobie moze a to pozwolić
-
Tylko kogo stać na takie otwieranie po pol roku
-
U mnie w okolicy wszystkie duże gospodarstwa oprócz produkcji mlecznej prowadzą jeszcze szeroko rozumianą działalności okołorolniczą. Usługi rolne, transport itd
-
Cytując polityków: "niewinnie nie mają sie czego bać"
-
To jakim cudem sie mleczarnie zamykają albo zmieniają właściciela za spłatę zobowiązań. Czy przedsiębiorstwo czy spoldzielnia kieruję sie zyskiem i płynności finansową. Tutaj akurat nie ma żadnej różnicy. Zmieni sie prezez, zmieni się strategia, ktora nie wypali i kłopoty gotowe. Wytrzymałbym huraoptymizm i dmuchał na zimne
