Na powierzchni ok 10a rodzice hodowali kiedyś maliny. Przez kilka lat międzyrzędzia były pryskane azotopem i azoprimem. Po zlikwidowaniu malin (ok 3 lat temu) zasiałem na tym kawałku jęczmień i tu gdzie było pryskane tymi opryskami zboże prawie nie zeszło. I mam do was takie pytanie czy macie jakieś pomysły jak zwalczyć skutki pryskania tymi opryskami? Z góry dziękuje za każdą odpowiedź.