dysydent
-
Postów
5185 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez dysydent
-
-
48 minut temu, Krzysztof81 napisał(a):
Tzw lumpenproletariat gdzie grupą docelową wyborców są nieroby i patologia.
Minus jest jeden podstawowy. Do pewnego momentu, dopóki jest skąd brać kase. Już pis zaczął, a teraz po kontynuuje kombinowanie z budżetem, żeby kamuflować deficyt bo przekracza wymogi stawiane przez UE. Bardzo mądre.
co prawda nie jest to odpowiedź na moje pytanie no ale dobra (trudne było i sam nie znam na nie odpowiedzi); cóż zatem radzisz na ten patologiczny stan?
bo że to patologia to z daleka już widać i nikt tego nie kwestionuje a mimo to patrologia trwa i jeszcze się pogłębia
odejście od demokracji proponujesz całkowite czy jakieś inne opcje?
52 minuty temu, witejus napisał(a):Nie tak dawno , bo od ponad roku dopiero.
Dokąd układ nie zagrażał interesom niemieckim był tolerowany przez Niemców, gdy Polska gospodarka zaczęła rosnąć i doganiać niemiecką , a jednocześnie zagrażać niemieckim interesom, skończyła się tolerancja a rozpoczęło się niszczenie wszelkimi sposobami.
a fakt niemieckiej dominacji na rynku cukrowniczym w Polsce, fakt budowania ponad ... ile to już? ponad czterdzieci lat jednej elektrowni jądrowej w Polsce i jeszcze ze sto lat i w takim tempie może zostanie ukończona, ... i wiele innych przykładów gdy obecnie mniej jest rdzennie polskich marek niż za komuny było, co i wtedy stan był żałosny.
odpolonizowanie Polski zaczęło się już dawno i nawet nie z momentem wejścia do xujni a dużo wcześniej a my nadal mamy mentalność homo sovieticus i każdy kto wybija się ponad średnią jest negatywnie postrzegany i traktowany tylko jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności tylko Polak jest tak w Polsce postrzegany bo taki weźmy Niemiec... Niemcowi uchodzi obracane setkami miliardów wartości majątku na terenie Polski a Polak to zaraz złodziej, wyzyskiwacz i co tam se kto wybierze jeszcze.
Sami jesteśmy nietolerancyjni wobec siebie wzajem a oczekujemy tego od jakichś Niemców?
-
59 minut temu, Krzysztof81 napisał(a):
ch*j wie o co chodzi w tym kraju. Najważniejsi są wyborcy.
a kto ma być?
trudne pytanie
prawda?
a takie proste i krótkie
-
https://sklep.activ.com.pl/pl/ekologiczne/716-fertil-25kg.html
cokolwiek dużo 3400zł jak za tonę de facto zwykłego gów.a granulowanego bo dawki jakie tam zalecają są iście homeopatyczne jak na nawóz organiczny a cena jak za wysokoskoncentrowany nawóz mineralny
no ale "trudna nazwa" to musi być drogie
nie ma jakiejś jednoznacznej ceny rynkowej za obornik na hektar dla dawki ok 30t? załóżmy że po odwodnieniu ile tego obornika ubędzie... czy tam suchej masy zostanie? 30%? a reszta to prosta matematyka jak przewartościowana cena tego gównianego granulatu z okazji hajpu na tę "ekologię"
sto pięćdziesiąt kilo na hektar? kpią sobie? przecież efekt nie ma prawa być wartościowszy od samego kosztu logistyki i rozsiania
nie wiem czy i po tej pół tonie by była jakaś dostrzegalna różnica względem pasów kontrolnych.
-
jeśli wiele lat obornika czy jakiego innego organicznego świństwa się nie daje to skąd się nabiorą mikro w glebie gdy cały czas coś z tej gleby ciągnie a t o uprawa pospołu z chwastami a i wymywanie a to np wapń uwstecznia bor itp i coraz częściej mikroelementy są decydującym ograniczeniem w plonowaniu
ile czego to na prawdę sztuka i nie spotkałem jeszcze nawozu sztucznego mikro w pełni komplementarnego bo taki kto wie czy jest możliwy do złożenia z samych minerałów gdy bywają wobec siebie antagonistyczne czy podobne jak z fosforem i wapniem wzajemnie się "uwsteczniające" no ale skoro nie ma opcji obornika to nie ma wyjścia i koniecznym jest doglebowe bodaj eksperymentowanie bo dolistnie to se można... interwencja w samej swej nazwie jest radykalizmem w już zaistniałej patologii.
Bez obserwacji w latach poprzedzających objawów na roślinach i jeszcze trudniejszej - trafnej tych objawów interpretacji trudno jest utrafić czego brakuje bo na wszelki wypadek mikro dawane można przedawkować co nie mniej szkodliwe niż niedobory tak że... no sztuka to jest bo i laboratoryjne badania zasobności na mikro ale takie rzetelne badania to nie wiem czy kto tak masowo potrafi usługowo a potrafi czy nie i tak ceny wali wielokrotnie wyzsze niż za badania na makroelementy i mało kto korzysta.Pewną namiastką obornika mogą być popioły z biomasy a jeszcze lepiej odpad z biogazowni no ale musi być pewność że nie domieszano węgla kamiennego czy brunatnego w tych spalarniach i czy ten biogaz nie był z jakich zielenin z przyautostradowych pasów albo innych stref skażenia bo wiadomo ołów o podobne rtęciowate metale tam bywają w ilościach niemal eksploatacyjnych
-
najistotniejsze zdarzenie w całej Europie od wybuchu wojny na Ukrainie
https://forsal.pl/swiat/bezpieczenstwo/artykuly/9764010,serbia-i-wegry-utworza-nowy-sojusz-wojskowy-to-moment-historyczny.htmlw sumie to jedyne od tamtego czasu na prawdę istotne
-
8 godzin temu, MariuszDe napisał(a):
Z tym że tamta lewica niewiele miała wspólnego z tą lewicą także nawet jak ktoś głosował 30 lat temu na Kwaśniewskiego czy na SLD 20 parę lat temu to nie ma wstydu...
bardzo ryzykowne było wówczas głosowanie na wynalazki pajaców typu Korwin, jakiś izolacjonista narodowo feudalny Moczulski, komucha Leppera żerującą na religijnej ciemnocie zawsze właściwej dla katolicyzmu rodziny Giertychów co z resztą widać jaka kanalia ten Giertych junior. Te stare komuchy wówczas okazały się też ofermami bo pozwoliły zdegradować Polskę do roli kolonii gospodarczej niemieckiej świni że teraz nie mamy żadnego manewru i wręcz musimy znosić dla nas fonetycznie wręcz obrzydliwie wulgarny szwargot tych pół ludzi pół automatów bez cienia większości ludzkich uczuć i cech humanistycznych jako głównego partnera w okolicy a przecież tak nie musiało być i jeszcze Polsce przyjdzie słono zapłacić za nazbyt jednoznaczne odcięcie się od wschodu co wepchnęło i białoruś i Ukrainę w łapy rosji.
Kwaśniewski, Miller, wszystkie peeselowskie sqrw..yny i większość pogrobowców kacyków poperelowskich to jednak zdrajcy bo za komuny wysługiwali kacapom w zdradzie własnego narodu a gdy kacapy upadły to poerwsze zdradziły tych kacapów podciągając natowskie bazy pod sam nos co było nożem w plecy tej rosji a teraz rosja na równi z jankesami dyskutuje nad podziałem wpływów zwłaszcza w polskiej części Europy i w tym wpływów ukraińskich.
Komuchy wówczas były najmniejszym ryzykiem choć też w wyborze między przysłowiowymi - dżumą i cholerą.
Nie mamy elit do dzisiaj to musimy szumowiny do władz wybierać ale długo to już nie potrwa bo Tusk do reszty Polskę suwerenności pozbawi i na tym się rumakowanie polskie skończy jako - jak chyba to Bartosiak powiedział - "Polski jako państwa sezonowego".
coraz mniejsze szanse widzę aby było inaczej bo w suwerenności gospodarczej i technologicznej Polska właśnie spada niżej nawet Ukrainy a zatem politycznie też się nie minie.tam wcześniej pisaliśmy o takich żukowskich i podobnych
dlaczego jankesy stoczyły się z potęgi największej na planecie do tego czym są obecnie i nadal się staczają?
a no przez takich jak to wspólczesne i nasze lewactwo i miejsce takich dziwadeł lewackich jest wszędzie tylko nie na jakimkolwiek stanowisku decyzyjnym a że władzy to już zasmakowało to inaczej jak siłą już się nie da tego tałatajstwa na właściwe mu miejsce zagonićja mam obawy że i siła nie pomoże bo i to tęczowe dewianctwo już swoją siłę zbudowało i tak łatwo się nie podda
Pogubiliśmy się "komu/czemu cześć komu chwała" i to już nie my będziemy decydować o tym nawet kto tego będzie nas uczył_______________
Really mr Eskimo?
co mam spory dylemat czy to ona czy on?
-
6 minut temu, jacus napisał(a):
ilu z was glosowalo na kwasniewskiego i millera ???
na Millera nie pamiętam ale na Kwaśniewskiego i owszem; raz tylko bo raz głosowałem bo nie było wątplowości kto wtedy robił za barana
a dlaczego pytasz?
-
2 minuty temu, Qwazi napisał(a):
Nie linkowalem dla komentarzy tylko, żeby...było miłej😉🤭
a to sorry

z czasem chyba już alergii się na dewiacje lewackie nabawiłem i pewnie nadwrażliwie reaguję
postaram się jakieś odczulane czy coś ...-
1
-
-
15 minut temu, Qwazi napisał(a):
Anna Maria
ta kudłata .. jak Jej tam?
a zapomniałem bo i nie ma kogo pamiętaćjeśli ta to szkoda czasu i nerwów na takich idiotów
... Żukowska? się mi przypomniało
no szkoda bo z czymś takim dyskutować czy chociażby komentować to jak próbować najzegnitsze szambo perfumować; jeszcze większy smród z tego tylko wyjdzie a i z pazurami fanatyczka gotowa do oczu skoczyć zatem miałem nosa z tą maską spawalnicza tylko jeszcze musi mieć szkło hartowanenie ma mowy, nie otwieream zadnych szajs zbuków jeśli w środku takie... no
-
zanim kto otworzy tego linka z szajs-zbuka ma se maskę spawalniczą czy same fotochromy okulary wystarczą na ten
4 minuty temu, Qwazi napisał(a):blask
?
ja mam poblokowany ten jankeski syf i sporo klikaniny to pytam czy warto?
-
a są takie buchty typu miss world i takie tam podobne o tam tylko po wyglądzie
a po czym tych delikwentów oceniać?
to oni tam na tym signalu nie widzą innych wspóluczestników grupy, czatu; czy jak to się tam nazywa?
nie wiem bo nie korzystałem z tego komunikatora -
28 minut temu, mirro napisał(a):
Tak ja kiedyś rozmawiałem z leśniczym z Sulęcina. Poszedłem coby mi podpisał kwit że lasy nie roszczą żadnych odszkodowań za straty w drzewostanie, bo moi rozjechali parę krzaków i jeden szlaban. Rozmowa kosztowała mnie beczkę ropy i komplet moro. Za to dostałem przejechaną sosnę na belkę do samowyciągania co z tyłu jeździła na BWP
co Wy qwa tam czołgami te marchewki kopiecie że razem ze szlabanami i kawałkiem lasu?

tak czy inaczej to niezła "faza" musi być na gospodarstwie
i to ja rozumiem; sie wie że się żyje
p.s
dawno mnie tu nic tak nie rozbawiło jak ten post
dzięki
-
1
-
-
31 minut temu, witejus napisał(a):
Myślę że budujesz na jego temat zbyt wyrafinowane, górnolotne teorie i analizy.
Według mnie to nadęty pyszałek i głupek wioskowy, taka jest moja teza i analiza.
Tyle w temacie.
każdy ma prawo do własnego zdania i wcale się nie upieram że moje zawsze słuszne
-
1
-
-
Godzinę temu, slavik80 napisał(a):
Jeżeli moje posty tak Cię rażą to nie czytaj
o to to
nikt tu nie płaci za cokolwiek w tym też za zwięzłość, sensowność i bezbłędność przekazu to i nikt nie ma prawa do reklamacji
2 godziny temu, skywalker89 napisał(a):I to też nie jest dobre bo jak już walkowal temat @dysydent rozleniwiamy roślinę jesli chodzi o produkcję brodawek
ja coś takiego? gdzie?
a z resztą fosforan dajemy dla podratowania fosforem gdy zbyt późno na inne fosforowe i ten jeszcze od bidy tużprzedsiewnie sporo podziała a azot jest tylko przypadkowym efektem/dodatkiem ubocznym.
Zaś czy brodawki dostatek azotu w glebie u motylkowych ogranicza czy jakkolwiek wpływa ja akurat pojęcia zielonego nie mam i może gdzie kiedy kogo cytowałem czy co ale tak sam z siebie? po pijaku nigdy nie pisuję bo i zdrowie mi pić nie pozwala a nawet jeśli to ja po dwu piwach zaraz śpię i ..
nie wiem czy dostatek azotu szkodzi jakoś bakteriom brodawkowym ani nawet jeśli szkodzi czy ma to wpływ na plon, nadmiar azotu to co innego i ten szkodzi nieważne skąd go sobie roślina pozyskała ale nadmiar względem fosforu
no właśnie-
1
-
-
16 minut temu, dsbh napisał(a):
Dużo tej chemii a jeszcze dojdzie ochrona.
Można, można
U Trzaskowskiego tylko obserwował.
"Poza tym nie stać mnie, żeby zostać prezydentem. Prezydent za mało zarabia — powiedział wówczas w swoim orędziu."
znaczy - Stanowski tak powiedział
czyli każdy który tym prezydentem zostaje musi albo kraść albo zostać polityczną qrwą służącą tym którzy dadzą najwięcej łapówek
no i z tego samego powodu do polityki nie pcha się nikt kto cokolwiek potrafi tak że może wybierajmy tych elektorów nie po tym kim są a po tym komu obiecują się sprzedać już niekoniecznie z podaniem za ile
-
pies jak nie ma co robić to se... robi badania
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-03-23/rosja-czy-usa-polacy-wskazali-na-wygranego-rozmow/
jakoś nikt nie pytał jak wyjdzie na tym Ukraina bo w Polsce konieczna by była jeszcze jedna opcja odpowiedzi - "jak by nie wyszła to i tak za dobrze"
tak a'propos poprzedniego posta
-
1
-
-
informacja vs wiedza; co je różni czy to tylko synonim tego samego?
chm - chyba nie bo Wiedza to umiejętność oceny czy informacja jest bzdurą czy nie no i ile owa informacja jest warta o ile cokolwiek
dyplom to tylko informacja a my już dobrze wiemy ile warta

-
1
-
1
-
-
to jeden z przykładów (o którym - oczywiście - nie wiedziałem jak o większości innych) i nic innego bym nie miał czasu robić gdybym zamierzał wskazywać podobne to i co do zasady przyjąłem im kto ma "mocniejsze" dyplomy tym jest mniej wiarygodny w praktycznych kompetencjach i lepiej na takowym w czymkolwiek nie polegać choćby i w biznesie bo można - nomen omen polec z tym biznesem
-
48 minut temu, jahooo napisał(a):
Cicho, bo się wyda o Collegium Humanum
a co to tylko to "kolegium" w Polsce jest tylko drukarnią bezwartościowych dyplomów? Wszystkie bez wyjątku uczelnie to tylko przedsięwzięcia liczone na zysk lub pozycję własną a jak najniższą swych absolwentów by konkurencji przesadną samodzielnością nie zrobili.
Monopolizacja certyfikowania Wiedzy w Polsce a i coraz bardziej w całej xujni sprawiła że Wiedza prawdziwa i skuteczna w stosowaniu zanikła już prawie ze szczętem i więcej wart dzisiaj samouk pasjonat niż profesor ze wszystkich polskich i przeważającej większości europejskich uczelni a kto wie czy już i tych europejskich nie wszystkich
tak się szybko wszystko stacza w tej xujni że nie nadążam z rozpoznaniem na ile
-
2
-
-
12 godzin temu, witejus napisał(a):
Ciekawym kiedy zmienisz zdanie😆
nie sądzę abym zmienił bo trzeba sporego intelektu by potrafić prowokować innych nie odsłaniając celu czy przyczyn tych prowokacji.
Mamy tu typowych trolli propagandowych którzy nawet jeśli obiekt propagowany ma jakieś wady to idą w zaparte a jeśli obiekt trollowany ma jakieś pozytywy to też jak by wręcz zabroniono im bodaj przemilczania takowych a muszą negowań nawet nienegowalne.Tym razem jeszcze nie powymieniam Was z nicków ale Ty @witejus doskonale wiesz o kim piszę czy to propisowskich czy propopapranskich czy prokonfiarskich mam na myśli, (ruskie
niemieckiechińskie czy jankeskie trolle to osobna kwestia i może innym razem). Ci ostatni mają najtrudniejsze zadanie bo muszą obiektywizm markować jako mniejszość bo jeśli tego nie potrafią to właśnie ktoś taki jak @jacus bezlitośnie wyłapie i całkiem celnie ośmieszy czy sprowokuje do bezsensu agresji takowych bo akurat elektorat konfy to emanacja pogardy pomieszanej z kompleksami.
Najmniej atakuje popaprańców tylko sam siebie wykreował na zdystansowanego luzaka i doskonale wie że nikt Go poważnie tu nie traktuje to i agitator z Niego żaden i tylko tym owym popaprańcom bardziej szkodzi niż pomaga jeśli ulgowo traktuje ktoś taki na kogo się tu wykreował.
Jednego na pewno nie zaprzeczysz - kreuje się na osobowość jaką mało kto by się zgodził sam siebie zaakceptować i celowo pominąłem w nawiasie niemieckich trolli ale tylko jako podejrzenie bo to potrafi zanegować całkiem wiarygodnie gdy kto przyciśnie tak że prosty i nieskomplikowany umysł by tego nie potrafił a czy wyrafinowany intelekt używa swego potencjału kreatywnie czy destruktywnie to zupełnie inne kryterium i jedno nie jest zależne od drugiego i tu nie ma dyskusji - destruktor i szkodnik a do tego niegłupi.z takimi to ni dziw że się austro węgierskie cysorstwo rozleciało i nikłe szanse na bodaj namiaskę restytucji gdy bezpośredni spadkobiercy prus i rosji mają się nadal bardzo dobrze
-
1
-
-
6 godzin temu, jacus napisał(a):
ale wy towarzysze jestescie ze wsi zabitych dechami, gdzie rozwoj sie zakonczyl wraz z upadkiem jedynie slusznego ustroju..od tego czasu minelo sporo i sporo sie zmienilo ..pewnie w waszych wsiach tez. tylko gorzej ze w glowach nie..
z prl-owskich szkol wychodzliy takie same matoly jak z dzisiejszych..
tepemu chocbys co wbijaj do glowy to i tak makowka pusta zostanie-wy jestescie tego najlepszym przykladem ..
w Tobie więcej jadu jak rozumu (a za głupka Cię nigdy nie uważałem)
bzdury wypisujesz bo najuniwersalniejsze jednostki czy to w biznesie czy Nauce nie z miast się wywodzą a co najwyżej podmiejskich wsi czy wsi w ogóle. Środowisko wielkomiejskie jest ze wszech miar nienaturalne, oderwane od jakichkolwiek wzorców mogących uczyć przeżywalności w różnorodnych warunkach i obecne pokolenie z tych tzw "mieszczuchów" to szczep dewiantów niezdolnych do przeżycia tygodnia polegając tylko na sobie; no może ten tzw margines i wielkomiejski by sobie poradził w razie kolapsu tej tzw "cywilizacji" bo tresowany przez samo życie i przynajmniej adaptatywnego szybkiego myślenia się musiał nauczyć a jak któren nie zdołał to już go nie ma.a komuna choć sama z założenia była durnym systemem to wykształciła jednak takich którzy się na niej poznali bo ją rozmontowali gdy teraz mamy trend odwrotny i spowrotem do komuny zmierza pokolenie wykształcone ostatnio.
dużo by jeszcze pisać o tym czego potrzebnie a czego nie uczą współczesne szkoły ale ten wątek poruszali tu inni i już Ciebie nie będę przeciążał nazbyt dużą dawką do czytania bo do reszty zamkniesz się w swoim światku który z rzeczywistym coraz mniej ma wspólnego
-
a po co teraz przesadnie duże opady? od maja dopiero istotne gdy gorąco, długi dzień i parowanie wielokrotnie szybsze jak teraz. Byle nie przesychała gleba na skałę głębiej jak te ze trzy cm a na to i po 5mm w marcu raz na tydzień wystarczy.
Mokre wiosny tylko utrudniają terminowe siewy i doprawienie pola przedsiewne. Póki co wilgoć jeszcze jest a i opady po niedzieli jakieś obiecują to ja tam nie narzekam jak na razie na ten rok
nawozy fasoli potrzebne dopiero gdy się ukorzeni czyli od końca maja do gdzieś połowy lipca a że się płytko korzeni to zbyt mokry rok jedynie tyłek uratuje tym co za dużo nasypali że aż przesolili czego fasola bardziej nie lubi niż nawet lekkiego niedonawożenia-
2
-
-
azot z fosforanu nie ucieka czy to w amoniak czy z wodą w głąb gleby?
ja fosforan jeśli już to bardziej jak azotowe przedsiewne traktuję z terminami wysiewu i max ze dwa trzy tyg przed siewem uprawy wszak i ten azot w cenę tego fosforanu wliczony to szkoda ryzykować zbędne straty gdy trafi upał czy nawalne ulewy.
Teraz jeszcze względnie chłodno a i deszcze nawalne rzadko bywają na wiosnę to pewnie i dłużej utrzyma się ten azot w glebie ale fosforan co do zasady ja tam wolę tuż przedsiewnie pod agregat i może to przesadna fobia no ale spore prawdopodobieństwo sensu chyba ma?
to moje prywatne zdanie nie potwierdzone ani praktycznym doświadczeniem ani gdziekolwiek bym to wyczytał.-
1
-
-
W dniu 19.03.2025 o 15:36, ravoj napisał(a):
Fosforu pójdzie z zapasem, kiedyś będzie dostępny,
fosforan wapnia to skała trwała o praktycznie zerowej rozpuszczalności w wodzie i w warunkach glebowych tak stracony fosfor jest praktycznie na zawsze bo jedynie w środowisku kwaśnym nieco tego fosforu się uruchamia spowrotem w formy dla roślin przyswajalne; z reszta m in dlatego niektóre rośliny w pobliżu korzeni sztucznie zakwaszają środowisko ale czy fasola do nich należy tego nie wiem

Polityka okiem rolnika 2025
w Polityka
Opublikowano · Edytowane przez dysydent
układ proniemiecki w Polsce odkąd trwa w czasach po drugiej wojnie?
pisowskie przerywniki można pominąć bo oni tylko na krzyku poprzestawali z którego to krzyku nic dla nikogo nie wynikło a teraz jeszcze dadzą się wyłapać jak te "milczące owce" z wizji Thomasa Harrisa
nawet nie wiadomo kto za hannibala lectera robi tylu łowczych
nie wiem co miałeś na myśli w tym co "poczerniłem" ale ja tak to zrozumiałem bo w kontekście reszty nie można było inaczej