blondynek2004
-
Postów
1118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez blondynek2004
-
Mi tam rozgrzeszenie nie potrzebne. Jak chciałem zamienić się 5ha łąk na 3.5ha ornego i to głównie V i VI klasa to nie. Dopłacić jeszcze miałem. To mówię dam 6ha nie i nie to co ja mam robić. Ludziom nie wytłumaczysz.
-
A co ja mam zrobić jak mam działki położone na terenach bagiennych i ich użytkowanie mija się z celem. Są to tylko i wyłącznie pastwiska w dodatku regularnie niszczone przez dziki. To co mam z tym zrobić? Podatek płacę (i to nie mały bo to IV klasa a i dojazd jest wręcz "bajkowy")) koszę bijakówką przeważnie 2 razy do roku głównie żeby wyrównać to co zostało po przejściu dzików. Resztę łąk mam oddane. Chętnych nie brakuje bo łąki miałem zadbane. A że wszystkie łąki są na torfach a torfy zakwalifikowane są jako IV klasa bonitacyjna to sorry ale podatku trochę jest. Jak chciałem dać w dzierżawę na zasadzie 500zł/ha dopłaty dzierżawcy i podatek to chętnych nie było to co miałem robić.
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
blondynek2004 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Panowie potrzebuję na szybko informacji na temat tego handlarza https://sprzedajemy.pl/oferty-uzytkownika-7041487 Może ktoś miał styczność. -
Jemu chodzi bardziej o pocięcie tej darniny bo łąka w porównaniu do tego to jest bajka. I o to głównie się rozchodzi żeby mógł to jakoś zaorać bo na chwilę obecną to nawet szpadel bardzo nie chce się przebić przez to.
-
Wiem jedno zaczęli że w życie weszło to całe OSN na całą Polskę i w związku z tym chcieli plan nawożenia azotem a nie ewidencję którą posiadam a której nie chcieli oglądać w przeciwieństwie do ewidencji wykonywanych zabiegów chemicznych bo to chcieli i czytali i nawet zdjęcia robili.
-
No właśnie tu jest problem. Skoro nie mam żadnej hodowli i nie przekraczam 50ha upraw intensywnych to ten cały plan powinien mnie nie interesować. Podejrzewam że będą chcieli pod niego podciągnąć również nawożenie sztuczne. A i jeszcze jedno. Panowie stwierdzili że jeśli użyje nawozów sztucznych wiosną to w razie kontroli w maju lub czerwcu to w próbkach roślin i gleby nie powinno już być śladu po moim nawożeniu. A jak będę miał dwa lub trzy razy to co wtedy zapytałem. Odpowiedź była jednoznaczna: zrób pan sobie plan dla świętego spokoju bo niewiadomo na kogo trafisz w razie kontroli. Panowie w porządku byli trochę pogadaliśmy i teraz komu wierzyć.
-
No właśnie tu jest ciekawostka bo użytkuje na chwilę obecną nie całe 30ha a i tak plan chcą. Z tego co mi powiedzieli to wynika że plan obowiązuje także przy stosowaniu nawozów sztucznych bo o to też pytali czy stosuję nawożenie azotowe w formie nawozów sztucznych w formie stałej jak i płynnej. I teraz kij wie co z tym dalej robić. Podejrzewam że po nowym roku trzeba będzie się wsiąść za to i chciał nie chciał plan będę musiał zrobić.
-
Pytanie do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek. Od tygodnia trwa u mnie kontrola. Tydzień temu miałem wizytę 2 panów z agencji odnośnie ŚOR i planu nawożenia azotowego pomimo iż nie mam żadnej hodowli a teraz spotkałem na polu pana z tabletem co biega i mierzy mi działki (może do końca tygodnia się wyrobi jak to on stwierdził). I tu moje pytanie kiedy mogę liczyć na jakieś pieniążki z dopłat? Ciekawi mnie czy do czerwca się wyrobią bo przy 83 działkach to może to trochę potrwać. A tak poważnie to jaki orientacyjny termin może być realny? Pozdrawiam z lubelskiego. A i jeszcze jedno z tego co mi pan dzisiaj powiedział nie jestem sam.
-
Drzewka są różne mniejsze większe ale to brzoza i sosna to z tymi nie ma problemu. A karp najwyżej nie będę robił. Tak myślałem że te z 250pln/h brać. A za talerzowanie to tak 150pln/ha będzie dobrze?
-
Jak liczyć koszenie nieużytków kosiarką bijakową? Za godzinę czy za hektar? No i jaka stawka za jedno czy drugie. Kosiarka 3m na młotkach. Z tego co widziałem to zarośnięte trawą i innym dobrodziejstwem no i jeszcze są brzózki i sosny na tym nieużytku. Jest tego 2.5ha w 3 kawałkach. I następne pytanie ile za z talerzowanie tego agregatem talerzowym 2.5m? Ciągnik to Renault 133.14.
-
U mnie ci co siali w optymalnym terminie to mają to samo co u kolegi. I to wszystko jak leci czy jęczmień żyto pszenżyto czy nawet i pszenicę widziałem taką. Pytanie co z tym będzie jak sypnie śniegiem a jako takiego mrozu nie będzie? Bo o mrozie bez okrywy to lepiej nie mówić. -
Głęboszować jak najbardziej. Co do głębokości to nikt przecież nie będzie niszczył drenów. Trzeba robić z głową i tyle. Mając płytko dreny trzebaby sprawdzić jak płytko są faktycznie a przy okazji okaże się na jakiej głębokości mamy podeszwę płużną. Oczywiście kopiąc szpadlem.
-
Z własnego doświadczenia powiem tak: chcecie głęboszować ok to nie zaszkodzi a co do głębokości no to już musicie sami zdecydować. Każdy ma inaczej i niestety nikt tego za nikogo nie sprawdzi. Ja na swoim przykładzie zdziwiłem się że na górkach pod warstwą orną mam warstwy gliny iłu. Tyle że to idzie takimi pasami i skąd człowiek mógł się domyślać co tam jest w spodzie. A tak udało się pozbyć problemów. Nie będę nawet wspominał co głębosz zrobił na lepszych stanowiskach. Tam gdzie po tylu latach orania płytszego głębszego poszedł głębosz bez talerzówk. I to zostawiłem na zimę wtedy. Nie powiem wyglądało to jak wyglądało ale swoje zrobiło. Nie powiem bałem się że mój agro-lift przy 40+cm może zakończyć żywot ale sprężyny zrobiły swoje. Parę rodzynków wyciągnąłem z ziemi ale mniejsza . Pole wyglądało jak poligon a z wiosny przy siewie wszystko rozsypało się jak zamek z piasku.
-
U mnie też na piachach sens głęboszowania był taki że warstwy ornej miałem 20-25cm dalej żwir albo żółty piach. I przez te 40 lat tak dziadkowie później rodzice gospodarzyli. Jak były mokre lata to na niektórych działkach wiosną nie było mowy o wjeździe z nawozami jak przegapiło się przymrozki. A teraz jest spokój ja wjeżdżam a reszta czeka. Co się okazało nie wszędzie było takie podłoże.
-
Panowie na tych filmach są dwie różne maszyny. Na pierwszym jest coś takiego jak ja mam. "Głębosz" na zabezpieczeniu sprężynowym z szerokimi łapami i do tego można jeszcze zamontować podcinacze tak jak u mnie. Na filmie to po pierwsze płytko robione i w dodatku bez podcinaczy bo widać jak gleba się zachowuje a druga sprawa ten agregat jest na max podniesiony na podnośniku przy głęboszu jak i na wale. Drugi film to już inny sprzęt. Typowy głębosz z wąskimi łapami to i opory mniejsze. Do tego inny sprzęg do agregatu talerzowego. Mój zestaw ma 2.5m szerokości i przy pracy bez podcinaczy jest ok do 30-35cm. Później zaczynają się problemy. Z podcinaczami to max 20cm i koniec. Optymalnie to 15cm i można śmigać. A ciągami to Renią 133.14 i w dobrych warunkach jest elegancko a wystarczy trochę deszczu i zaczyna tańczyć mimo że jest dociążona bo zestaw jest długawy. Pomyliłem się sprzęgi w obu są takie same na hydraulice.
-
Ja dzisiaj swoim agro-liftem kładłem samosiewy po życie takie po ok.1m i szło elegancko mimo że troszkę jeszcze za wilgotna gleba ale sypała się także stwierdziłem że lepiej już nie będzie a poza tym żyto już się kłosiło więc czas najwyższy. I mimo że po żniwach też robiłem talerzówką to nie miałem takiego efektu jak u kolegi żeby takie fale robiła chociaż trochę się tego obawiałem. A na filmie szczerze mówiąc to buja ją na boki jakby krzywa była albo różnie talerze były ustawione. Spróbuj kolego jeszcze tak jak mówili przedmówcy odpiąć łącznik górny ale podejrzewam że wiele to nie zmieni. -
@GRZES1545mi jeszcze ta chodzi po głowie https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-12-ton-kassbohrer-niemka-ifa-hl-6011-hw-8011-d83-pronar-d55-CID757-IDw6oFF.html A ten wujek ma coś ciekawego? -
@GRZES1545 sam się nad nią zastanawiam i wygląda ciekawie. Zresztą u tego pana jest w czym wybierać a teraz widzę że i remontować już zaczął no i ceny też poszły do remontu.
-
Żona do mnie "ja na miejscu Pauliny to takbym mu z liścia wyjechała żeby się opluł i pomacał"
-
poplon ścierniskowy
blondynek2004 skomentował(a) the1mati1 grafika w Materiał siewny / Pasze / Nawozy / Środki ochrony roślin
Albo kosiarka ze zgniataczem pokosu. Patent podpatrzony u kolegi właśnie bo też nie ma prasy z nożami a po zgniataczu nie było problemów z przebijaniem folii na belce. -
W tym roku belowałem siano znajomemu. W wałku siana trafiła się rura stalowa 1-1.5cala z trójnikiem nakręconym z jednej strony i jakieś 1-1.20m długa. Efekt parę palcy w podbieraku 3 pasy zaszły na jeden w jednym wyrwana spinka do połowy. Mina własciciela łąki bezcenna jak mu to pokazałem. -
Z tego co widać było na zwiastunie kolejnego odcinka to chyba Dorotka bardziej skora do całowania Grzesia. No ale to góralka i w tańcu się nie pi....li. Ten młody to chyba faktycznie niani potrzebuje jak to ktoś już napisał. Ta co została to fajna dziewczyna ale z jego podejściem to marne szanse. Łukasz to cierpi na brak kręgosłupa moralnego. Jak ta jedna mu pasowała to powinien tylko ją zaprosić do siebie a nie robić nadzieję pozostałym. I nikt mi nie powie że to reżyserowane i w ogóle bo już był taki co jedną wybrał tylko. Dziadek to dobrze kombinuje ale po ostatniej wpadce z trzymaniem za pupę siadł na ogon i uspokoił się. No i Marek to tak prawdę powiedziawszy to w moim odczuciu to albo naprawdę sparzył się w jakimś związku i jest taki ostrożny i powściągliwy albo faktycznie za długo sam przebywał. Ta ślązaczka pasuje do niego tylko musi zacząć się streszczać i wrzucić wyższy bieg.
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
blondynek2004 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
To byłbym wdzięczny może być na pw -
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
blondynek2004 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Sołtys a jakieś namiary mógłbyś podać na tego sprzedawcę -
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
blondynek2004 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Uziu piwo się należy jak nic dzięki Sołtys tobie również.
