MarcinPykuS

Ładnie, bo malowany , niestety... Niech się sprawuje .

Lampki to to nie są jak już co... I jak już wyżej ktoś napisał, te nadają się na bok...

No, ale niestety to sama woda była ... Mam nadzieje, że jeszcze przyjdzie prawdziwa zima ...

Nie można jak zostawisz po sobie syf - ziemie itd. Ja w domu zawsze spłuczę, a potem na myjnie. Staram się nie myć zbyt często . Też się zastanawiam, czy nie umyć ciągnika co solą sypał... bo pogoda na razie wiosenna ...

Ty widziałeś kiedyś ciągnik John Deere ? A Ciapek bardzo ładnie się prezentuje B) ...

Zgadza się, ale czy aż tak ważne jest dokładne przykrycie resztek?

Yyy co tu jest do przykrycia ?

Witaj, jestem z przyczepy zadowolony. Trochę się już nią nawoziłem. Ładowność 12750kg, a kamienia brało się nawet 16-17 ton. Fajnie się ją prowadzi, na plus oczywiście koła. Z minusów to jednak wywrót 3-stronny lepszy, no i burty z obu stron na pewno na + (górne/dolne otwieranie). To wiedziałem przy zakupie ... Złego słowa o niej nie powiem. Stan można powiedzieć dobry, opony dobre - kilka lat polata bez remontu. Na stanie mam HL8011 o ładowności 10500kg, też z dwustronnym wywrotem. Zacząłem ją trochę remontować i nie wiem, czy robić ją na wywrót 3-stronny + burty górne/dolne otwieranie, opony też by trzeba było założyć takie jak ma ta Brandyska, czy ją poleczyć bez większego wkładu tak jak jest teraz. Nie ukrywam, że chciałbym ją sprzedać tak czy siak i kupić jakąś tandem o ładowności 12-14t. Jak ją zrobię dobrze, a nie sprzedam to taka przyczepa na pewno się u mnie przyda, także chyba się "pobawię" i zrobię ją na cacy B) ... Sprzeda się czy nie, to już jedno .

Odezwij się na PW to na spokojnie pogadamy, bo ja coś nie mogę do Ciebie napisać .

Za niedługo Urzędy będą musiały przejść na ryczałt, by Firmy mimo braku opadów miały pieniądze na utrzymanie sprzętu i pracownika. Coś tam powygrywał , to od niego kupiłeś, czy Mariusza?

@Mycek5120 Z posypywarki na razie jestem zadowolony. Ustawiłem na 1 ząbku i obrót wałków wolny. Efekt dobry. Sól z big-bagów. Oglądałem pogodę i może coś będzie w niedziele. Choć pokazują śnieg i deszcz, temperatury też coraz wyższe... @tomekzet My też sąsiednie województwo i na razie lipa... Ale gdzie tam do końca jeszcze może nam dać popalić ...

Jest to posypywarka samozaładowcza Pomarol 200. W internecie jest sporo zdjęć. Widzę, że kolega też w komunalce działa. Śniegu życzę B) ...

Bo na razie nie za ciekawie ... U mnie sól, ale też szlaka (żużel) i grys. Ja na podwórku kruszywo sypałem i 60t piasku na boisko, więc za dużo nie powiem o maszynie. Chociaż o nadstawce będę myślał po gwarancji ... Również powodzenia życzę .

Też czekamy ... Z piaskarki zadowolony? Kupiłem w tym roku taką.

Traktorek według cennika 17 490zł brutto do negocjacji. Po sezonie już, także rabat w miarę był. Co do ilości koszenia to koło domu i gospodarstwa sporo jest, nie wiem ile arów dokładnie. Dodatkowo mam firmę świadczącą usługi komunalne i rolnicze, także sprzęt będzie również tam używany - koszenie ogrodów, parków itd - w miarę potrzeb. Mam nadzieje, że będzie się to dobrze sprawować .

W przyszłym sezonie zobaczymy co warte . Dmuchawa katalogowo 2399zł minus rabat, ale to zależy jaki dealer i ile kto kupuje .

Sprzęt świetny :rolleyes: . Do tego 6920s z 2x12T Metaltech - pięknie mruczał z pełnymi B) ...

WOM mam na 1000 ustawione, śruba 8/8 na imbus (niekiedy inna). Przy drobnych gałęziach obroty silnika niskie, jak grube no to już muszą być wyższe. Z początku kilka razy udało się zgasić, ale kloce spore szły , po prostu za niskie obroty co do grubości... przy bardzo grubych można hamować wałkami wciągającymi, żeby były jak najmniejsze spadki obrotów na tarczy. Co do kosiarek bijakowych Breviglieri jestem zadowolony, Robotę zrobią i tyle. U mnie koszą wszystko - od poboczy drogowych, przez wały przeciwpowodziowe do nieużytków. Przez rotor przechodzi masa kamieni, korzeni itd. Głownie siadają łożyska na wale prowadzącym (kilka razy w sezonie). Na rotorze średnio raz w roku. Wał w jednej po 3 sezonach był prostowany i wyważany. Tak samo była spawana przy głównych mocowaniach. Jednak to co zrobią i w jakim terenie to nie ma się dziwić - korzenie, słupki - wszystko później cierpi, a w trawie nic nie widać... Samasza nie chciałem ze względu na opinię znajomych - co do innych marek nie wiem. Na pewno byłyby droższe, a w tym terenie więcej na pewno by nie wytrzymały, więc po co niepotrzebnie wydawać pieniądze... Co innego jakby sprzęt kosił "pewny" teren, bez przeszkód typu korzenie drzew czy kamienie... Ja akurat mam dilera koło Wrocławia. Jak chcesz dokładne namiary zapraszam na PW. Ostatnio przedstawiciel innej Firmy namawiał mnie na kosiarkę ORSI - obudowa jakaś odporna na przecieranie i główne mocowania z odlewu - a nie tak jak np. Breviglieri spawana... Każdy zachwala swoje ...

Witam. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Zabieg głównie tak jak już tu niektórzy mówili: - ograniczenie występowania omacnicy - lepszy rozkład masy - lepsze przykrycie resztek (mam pług bez przedpłużek, także jakość orki zapewne nie była by zadowalająca - choć czy dokładne przykrycie wszystkich resztek jest dobre w uprawie? Kwestia sporna...) Już tu pszenica rośnie. Po rozdrobnieniu orka, później agregat talerzowy, nawóz i siew uprawowo-siewnym. Resztek na wierzchu nie ma, tylko korzenie... Wiadomo, że przy tych kosztach i zyskach trzeba szukać oszczędności w uprawie, jednak ten zabieg wydał mi się potrzebny i został wykonany. Plon jak na ten rok w miarę, bo ponad 10t/ha. Wilgotność od 24% do 33%. Klasa gleby 4-5. Długo była zielona, mimo że przez lato ją przypaliło. Z tydzień jeszcze mogła stać, jednak z pogodą nigdy nie wiadomo. Najgorsze, że jak kosiliśmy to cały dzień mgła i wilgotno. W inne dni piękna, słoneczna pogoda. No, ale cóż...

Coś się koledze pomyliło Pozdrawiam