podorywki trzeba jechać odrazu za kombajnem, a najlepiej odrazu z poplonem.trzymanie scierni w oczekiwaniu na deszcz, a potem nie daj Bóg orka razowka, albo podorywka pługiem to gwałcenie ziemi ☺
codziennie z metra kwadratowego gleby paruje przez ścięte źdźbła zbóż około 2 litrów wody, czyli z hektara jakieś 20000 litrów wody... czekanie na deszcz jeśli chodzi o podorywki jest co najmniej bezsensowne ☺
czekoladowa plamistość z tego co widze
dithane to sam mancozeb czyli może pomoże a może nie... z kolei na Topsin już jest wszystko uodpornione... opryskal bym to tym dithane bo i tak nic innego nie zrobisz