Ja sprzedałem niedawno jalowke nad ocieleniem i zadzwoniłem zapytać faceta jak poród i jak doi na co ten że poród ciężki nie mogli wyciągnąć we czterech wezwali weta miał już robić cesarkę ale spróbowal jeszcze raz i się udalo. Mówił że cialaka zwazyli zaraz po urodzeniu i rzekomo ważył 70kg. Aż ciężko w to uwierzyć.