Ja stosowałem, gdy okazało się, że stomp przepuścił chwasty. Dawka 0,2 l ale już dosyć późno było łubin miał po kilka liści, oprysk lekko go przyhamował, podziałało na rdesty, przetaczniki, jasnotę ale nie wziął komosy i chabra. Ostatecznie pole poszło pod talerzówkę bo była sama komosa wysokości ponad metr, a łubin po kostki od suszy.