TS został odkupiony okazyjnie od znajomego który miał go od nowości i mam go gdzieś półtorej roku, sprawuje się dobrze choć nie ukrywam że 4 gary to za mało na tą bude i electrocommanda. Aktualnie ma gdzieś 4200 mth a kupiłem go jak miał nie całe 3600, więc jest to przebieg gdzie awarie nie powinny wystąpić i też nie wystąpiły jeszcze żadne, choć ogólnie to udane ciągniki jak również seria t6000 i t6 do 2016roku. Po kupnie oddałem go na serwis na pełen przegląd i podniesienie mocy na 110km więc się trochę poprawił duch tego silnika.
Kombajn się sprawdza rewelacyjnie, to jego drugi sezon u mnie. pierwszy sezon wiadomo trzeba wyczuć i nauczyć się ustawień i jego mechaniki ale mimo wszystko to bardzo proste ale i komfortowe w użytkowaniu konstrukcje. U mnie młóci tylko zboża, mało tego wszystką słome zbieram prasą. Idzie je kupić w niskich pieniądzach, to prawda, ja obejrzałem kilka takich w niskich pieniądzach i szybko doszedłem do wniosku że jak nie chce skarbonki z funkcją młócenia to trzeba jednak oglądać te droższe egzemplarze. Ten kosztował mnie 115 netto ale ma mały przebieg i super zadbany stan, na razie jedyną inwestycją przez te dwa sezony użytkowania to trzeba było wymienić oprócz filtrów to rurke paliwową i takie tulejki w których obracają się motowidła. Ja znowu chciałem rotor i z rotora prawdopodobnie nie zejdę już, pomijając fakt że z rury wysypowej na przyczepe praktycznie leci gotowy materiał siewny bez połówek i nieczystości, to mam jeszcze mega wydajność, niską awaryjność tej konstrukcji i słomę idealną do ściółki. Mając bizona siedziało nademną widmo kupna ścielarki i jakiegoś konia do niej, po kupnie axiala, balota ładuje na mojego starego igameta podczepionego do 30tki i mi ładnie ścieli rozdrobnioną słomą i ścielarka niepotrzebna. Minusem jest fakt, że jeżeli zależy Ci na słomie to trzeba dbać o plantacje i chronić przed grzybem i posiadać prase pasową żeby to pozbierać a i tak przy tegorocznych opadach pod koniec żniw szło zbierać dopiero po rosie. Tak czy siak na klawiszowe śrutowniki na bank nie wróce
Agro-Chłopecki 18t, 22m3, fajne wanny na podwoziach naczep tirowskich w dobrych pieniądzach
Zbierane 2,5km od gospodarstwa, opłaca się gdy czas się liczy najbardziej bo czasowo wychodzi gdzieś 3x szybciej
Prawą strone trzeba wyczuć, do tego są dwa lusterka, które pozwalają obserwować prawą stronę
Tak, wszystkie 4 błotniki są skrętne
Jeżeli chodzi o kwestie wyglądu to kieruję się tym przy zakupie auta a nie sprzętu rolniczego
Widoczność nie jest najlepsza ale nie jest taka zła jak sie wydaje, kabina jest celowo niżej zawieszona by ładowarka mogła wjechać do jednej z obór