Koszt badania jednej próbki to około 13 zł. Jeśli zbadałbyś najsłabszą działkę przed rozpoczęciem ,,bale grazing", następnie kolejne badanie po roku lub 2 latach stosowania tej metody dałoby to namacalny dowód wzrostu zasobności w makroskładniki. Byłoby to ciekawe doświadczenie nie tylko dla Ciebie, ale dla wszystkich, którzy kibicują Twojej farmie na af i yt.
startom Badasz zasobność gleby w stacji chemiczno-rolniczej? Chodzi zwłaszcza o kwasowość gleby? Uregulowany odczyn wpływa na życie biologiczne czyli mikroorganizmy glebowe, które z kolei odpowiadają za rozkład materii organicznej. Przy technologii bale grazing materii organicznej jest dosyć dużo. Wspominałeś o tym, że posiadasz część pastwisk w kiepskiej kondycji, może jest tam potrzebne wapno? Pozdrawiam