piotrc330

Jaki rejon Mazowasza?

Dokładnie jak piszesz Pis i Po jedni złodziej lepsi od drugich.Żerują na nas jak mucha na padlinie.Jedyny sposób to by było wywalić wszystkich skur******* a,wybyrać nowych.Może by pomogło ,ale na jak długo czas.Tak to jest że dopóki ktoś nie dostanie sie do koryta to będzie ok ale później każdy jeden będzie miał nas w Du*** bo mu władza i kasa do łba odbije.Taka to smutna rzeczywistość.

Witam nie chciałem tworzyć nowego temat więc napisze tu.Otóż założyłem wzmocioną pompe do ciapka dokładnie to hylmet 32l/min.Było wszystkio dobrze ale kiedy był na luzie oboroty 1200 podczas podniszena na pusto zaczoł jechać cały ciągnik.Nie wiem czy to sie ma do skrzyni czy jak .Stało sie tak kilka razy nie koniecznie pod rząd ale jednak mnie to nie pokoi.Później to ustało i nie mam pojęcia co może być przyczyną.Za wszelkie podpowiedzi był bym naprawdę wdzięczny .

Klin ściety , tylko ma ktoś pomysł jak wyjąć ten ścięty kawałek co jest na wałku pompy?dziękuję bardzo za pomoc Chciałem zdiagnozować przyczyne, wyciągarką podnieś to minuta więc nie widzę problemu podnośnik załapany by raptem na 4 śruby.

Narazie zakręciłem ponownie nakręte zabezpieczającą na ten wałek od pompy bo tak jak wspomniałem odkręciła sie nałożyłem dekiel odpaliłem go i po nakręceniu śmiga jak złoto.Zastanawiam sie tylko jak to możliwe że taka nakręta w takim stopniu pomogła.Czy możliwe że klin sie całkowicie zerwał a trzyma sie tylko na nakrętce?

Nie sądze aby był to klin. Sam tryb na wałku jest ścisło nie ma żadnych luzów.

Witam otóż robiłem remont kapitalny ciapka.Więc kupiłem nową pompe hylmetu pzs 20 32l/min ponieważ ciągnik pracuje z turem.Po złożeniu wszystkiego chciałem zobaczyć jak będziesz podnosił przy czym był pusty,podniósł tylko raz na wolnych obrotach naprawdę szybko. Po opuszczeniu chciałem podnieść jeszcze raz i wtedy nic. Zero reakcji. Po zdjęciu pokrywy nic nie zauważyłem dziwnego wszystko całe pompa też Jedyne co to nakrętka na trybie który jest na pompie była całkowicie odkręcona i jej tam nie było.Dokręcona była mocno i zastanawiam sie co sie stało. Dodam za wczasu. Rozdzielacz kupiony 2lata temu olej rok temu zmieniony filterek orginał wyczyszczony(kupiłem nowy ale w porównaniu do starego ma 2razy większe dziórki na sicie niż stary ) chociaż było tylko kilka małych paproszków.orongi wszystkie nowe. Nie mam bladego pojęcia co jest tego przyczyną.Prosił bym o pomoc bo ciągnik potrzebny.

Za garażem mam 5ha łaki więc wybieg to spokojnie tylko wane na wode dać bo cień też jest.Zobaczymy co czas pokaże narazie nie myśle o hali udojowej ,tylko o dojarce przewodowej zwykłej i tyle.

Mam 32ha 19ha to łąki reszta pole 100m od domu mam 2.5ha qq pola 3/5kl więc w każego roku moża zwiększyć. Sianokiszoki to bel moge zrobić od chu** i więcej żyto na kiszone trawy i poplony więc trochę sie uzbiera . Z roku na rok podłapuje nowe dzierżawy na darmo.Średnio od 3do 5/6kl max bo mozaiki u mnie jak cholera.Jedyne co mnie ogranicza w dzierżawach to brak odpowiedniego sprzętu bo ciapek i 60tka. I odległość do 20km. Więc o pasze jestem spokojny. Wiadome jest to że sie różni niż była kiedyś, nie miałem na myśli prowadzenia jak nowicjusz.Lecz stopniowo zwiększyć wydajność.

Jestem świadomy, wszystkiego wiedzieć sie nie da ale trzeba sie uczyć na ewentualnych błędach i będzie dobrze.Wtedy z czasem będzie coraz lepiej.

Jeśli stanowiska miały by 1,2 to zostaje jeszcze 83cm luzu na przejście.To racja że uwiązanie,ale czasy są jakie są i z 20 opasów cieżko troche wyżyć.Jeśli chodzi o wiedze to przy krowach mlecznych byłem od 4latka.Więc wiem jak obrządzić co dać aby było jak najwięcej mleka kiedy sie goni itd.Prosił bym żebyś nie znając mnie nie oceniał że posiadam za małą wiedzę

Mam 3 mlecze po mamie na sery ale nie mam czasu sie tak bawić i wole przerobić i normalnie na mleczarnie dawać.I mam jeszcze 20 byczków do tego,ale z tymi cenami to nie bardzo widze sie jakoś moco rozwijać.To ile bedzie o jakich wymiarach stanowiska myślisz?

Myślałem bardziej o jednym rzędzie 20 stanowisk.Zastanawiam sie czy ciapek by sie mieścił do wypychania obornika.Jeśli nie to przez jakiś czas bedzie taczka and widły system.Niby nie powinno to kogoś interesować co mam w garażu ale warunki dla zwierząt będą i tak sprawdzać.Więc prędzej czy później mogą sie doczepić o te plany.Tym bardziej jeśli chodzi o odawanie mleka do mleczarni.

Witam chciałbym przebudować garaż o wymiarach 25x7 na obore uwięzioną dla bydła mlecznego.Co o tym myślicie ?Czy to jest opłacalne .Ile stanowisk sie zmieści.Najbardziej zastanawiam sie czy jeżeli nie mam planów na ten budynek to musze załatwić czy można bez.Jeśli były wcześniej podobne tematy to z góry przepraszam.

To sporo wyjaśnia.w mojej okolicy 35 za taki zestaw biorą

To według ciebie po ile powinienem sprzedawać słome? Widziałem bele słomy po 100zł

U mnie w tym roku ciężko słome sprzedać 120x120 40zl i nie ma chętnych Tak zapytam czy to koszt ogólny czy za samo belowanie. Jeżeli za samo belowanie to jaką prasą bo u mnie 15zl bela a po walcowej z rotorem 20zl .

Pozazdrościć u mnie 70zł za 120x120 bardzo mocno bite z dobrego siana jeśli z gorszego to 50/60zł

Witam ja mam 19ha łak i co roku sprzedaje troche .Moge powiedzieć że dużo zależy czy w twojej okolicy jest sporo hodowców bydła czy nie ale jeszcze lepiej koni.Sporo też zależy jaki rok sie trafi czu susza czy mokro.Jeśli suchy rok to ludzie potrafią i po 100km jeździć po siano.z kolei mokry rok to cieżko sprzedać za rozsądne pieniądze.Nie spróbujesz to sie nie dowiesz.