SajzPL

może doczeka się mechanika tej zimy bo ja nie znam sie zbytnio a nie chce pogorszyc sutuacji.Może sprawdze to z podpieciem przyczepy.Wielkie dzieki za pomoc.Sory że tak puzno odpisuje

no niestety sporo ale pompa musi być dobra bo podnosi każdy ciezar lecz strasznie uciązliwe jest to czekanie gdyz nawet na wysokich obrotach podniesienie chwile trwa

W swoim landinim też miałem problem z mocą i zawiozłem pompę paliwową do remontu.Po naprawie wszystko było super.Miałem też awarie pompy w ursusie i na kilka dni pożyczyłem starą od znajomego który też wymienił przez brak mocy to ciągnik był tak słaby że pustą przyczepą miał cięzko po drodze uciągnąć?

Wie ktoś może czy ciągnik john deere 3410 lub renault ceres (bo to podobno to samo) posiada jakąś regulacje prędkości podnoszenia tylnego TUZ-a?Kupiłem taki ciągnik rok temu i wszystko działa pięknie oprócz podnośnika.Ciągnik nie ma problemu ze zbyt słabą mocą (dzwiga cięzki agregat) lecz trzeba mu dodac gazu podczas podnoszenia gdyż trwa to zbyt długo.