grzesmaly
-
Postów
4070 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez grzesmaly
-
przytulil bym takiego z mila checia -
kabina pewnie jak w starszym typie -
ale piona poleciala -
dawidek byl by bardziej wdzeczny jak by janek byl chociac na baterie
-
Nie wypowiem sie co do lemieszy zwyklej ug bo juz z 4 lata sa nowe na mojej dwojce ale do kobuza sprawdzalem w trzech sklepach waryniski 70/90/115 ug 170/130/180 zwykle zemioslo 35/60 a w grenia nie mieli odcinek pomiedzy sklepami 20km sadze ze dostawcy ci sami tylko marzę mieli inne -
Drucikiem to mozna sobie w 4 literach pogrzebac Myjka w ekstremalnych warunkach najpewniejsze jest powietrze
-
Nie widze gdzie mozna na stronie dawac oceny ale piec by juz polecialo Ladna robora ciekawi mnie tylko czy na glownym stworzniu dales lulejki z mozliwoscia smarowania bo to jednaj sporo pracuje pod duzym obciazeniem I proponuje dac skos od wierzyczki do przedniego bolca bedzie mozna wtedy troszke na docisku jechac -
Z samochodowa predzej cofniesz bo jest dłuższa i masz czas na jej sprostowanie -
Ja ciagnikiem malo cofam z przyczepa bo wywrotki mam na jednej lub tandem a przyczepa od belek nie cofam bo nie ma potrzeby. razrzutnik do obory musze przodem wpychac bo inaczej sie nieda 20cm szerszy jest tylko wjazd Zato ciezarowka z naczepa po kilka kilometrow na wstecznym jezdze taki urok jazdy z goracym towarem (masa asfaltowa)
-
Pany ja zdawalem z dwu osiowka na CE i powiem tak ze ciagnikiem za chiny nie cefne ale zato samochodem juz predzej
-
Ja ci proponuje zawiesc gdzies tego do regeneracji jak nie bedzie sensu robic to kupisz wtedy nowy . Ale pamietaj to twoje pieniadze i ty nimi dysponujesz -
jaka cena tak z ciekawosci -
pewnie w grenie kupowal i dlatego tak drogo . ja tez jak mam obie czesci to spawam bo jak sie urwie drugi raz to i tak mam inny w zapasie
-
tak sie zapytam z ciekawosci czy na egzaminie na kategorie T tez trzeba wszystkie biegi przez polowki zmieniac tak jak w kategori C. dla tych co robia prawko zycze powodzenia
-
ja zalozylem szybko obrotowy w 385 juz 10lat sluzy i nawet nie byl rozbierany wieniec tez sie jakos nie zjadl w ciapku mam od 3 lat i tez nic sie nie dzieje . co do pradnicy to ja wywal i zaluz nawet chinski alternator 5 lat gwarantowane ze wytrzyma bynajmnie w mojej 385 sluzy juz okolo 6 lat chinski badziew a tez mi odradzali
-
dach gdzie kupiles
-
O kilmie dwu strefowej zapomniales hehe -
Ja rozumie wszystko tylko zastanawia mnie jak kiedys odpalali te ciagniki jak nie bylo podgrzewaczy plynu chlodniczego ani samostartow jeden prostownik na wsi a wiekszosc ciagnikow stala pod chmura -
I sie nie wymadrzyles hehe Bylo je zalozyc do dolu nie przestawial bys ich o galezie
-
Czyli wal idzie na przedni tuz -
Czyli jak niema swiec to ma dawke rozruchowa
-
Poco te grzalki zakladacie jak wystarczy miec sprawny silnik uklad paliwowy i swiece zarowe a ciapek odwdzieczy sie szybkim startem Ja swojego odpalam w 30 sekund od wejscia go garazu wkladam kluczyk swiece grzeje okolo 20sekund i musi zaskoczyc Dodatkowo rozrusznik planetarny alternator i jedna bateria wszystko zakladane 3 lata temu
-
Masz fotke z boku . I nie oszukuj ze zbemontowales na czas montażu ladowacza bo jak widze po fotkach to prawa lampa juz byla w oplakanym stanie szperacz sadze ze nie powinien w niczym przeszkadzac no chyba ze sie nie przyznajesz i bedziesz nontowal lampy w atrapie Ale juz cie nie oskarżam twoja sprawa Wspomaganie kierownicy bardzo fajna sprawa i mi sie podobalo tylko zebys je troszke uszczelnil -
tylko dogory nogami
