KarolaKarotka

ci sami kretyni co w UE zapowiadają kary dziś, jutro równie dobrze mogą sami wprowadzić zakaz jak się doliczą że nagle brakuje przecież to te same elementy co twierdziły, że prąd sobie zrobimy z wiatru, ogrzewać domy będziemy słońcem, ja bym się tak nie cieszyła tym co oni wymyślą, może każą nam żyć tęczową miłością zamiast chleba ...

najlepiej będzie jak za dwa tygodnie zweryfikujemy czy prognozy się sprawdziły

To inna bajka czy nie? Bo w zeszłym roku kontrakty dały po tyłku rolnikowi ... a w tym, skoro środki do produkcji to kosmos, i myślisz że znajdą one odzwierciedlenie w cenie płodów ... wiec jak, podobnie? Ja jeszcze dodam że na chwilę obecną na pograniczu Kujaw i Wielkopolski uprawy się kurczą, od 2 tygodni praktycznie codziennie przymrozki i przez kolejne 2 tygodnie w prognozach to samo, do tego brak opadów w tym okresie, o rekordowych zbiorach możemy zapomnieć, o ile to wszystko wytrzyma i nie wyleci, w lutym plantacje wyglądały wzorowo w większości gdzie kto zadbał

względem pszenicy i rzepaku ładny byk na żywo powinien chodzić 18 złotych netto

Przypuszczam, że gdyby cena padła na 3000 z wolnego rynku, to kupujący by Ci coś wymyślił by skroić na parametrach cenę, lub zapłacił 2-3 stówki kary i kupił taniej z rynku, te umowy z tego co widzę są zawsze jednostronne, i tutaj jak zapytać to jak dotąd nikt zadowolony z takiej umowy nie napisał, ale chętnie przeczytam ...

a na poważnie ... było ok, nic nie padło na zniszczoną wątrobę jak u alkoholika?

Panowie ... stosował ktoś paszę przeznaczoną dla drobiu w opasie bydła?

można podjechać i kupić za tyle od nich?

jasne, jasne, mają nawet w czołgach tuz i wom i skonstruowali specjalne hedery i przystawki do kukurydzy na lufy już organizują szkolenia dla żołnierzy wielkie koncerny chemiczne w stylu "czy putek zapłaci?" szykują specjalne programy nawożenia i ochrony prochem niech się każdy sam zastanowi, każdy kto ma kilkadziesiąt, już nie mówię kilkaset hektarów do ogarnięcia nawet tu w Polsce pewnie zrozumie jakie to jest wezwanie organizacyjne i co się dzieje jak zaczyna jakiegoś środka do produkcji brakować osoby które sześćdziesiątką na beczce paliwa są chętni uprawiać cały areał swoich 'złych, podłych, chciwych" sąsiadów w wiosce proszę o nie komentowanie mojej wypowiedzi

pamiętam rok wstecz była mowa ... jakby ktoś złapał 2000 na żniwa ... a jak to wyszło to wiemy, okazało się że w żniwa kręciło się ok 2300, później już tylko w górę co będzie tego roku nikt nie wie, może ktoś podpisze na 3000 i cena walnie na 2000-2500 i zrobi interes życia, przyszłości nie znamy za to w mojej krótkiej przeszłości zauważyłam że moi znajomi tracili na kontraktach, oddawali taniej niż było na rynku bardzo chętnie przeczytam jak to u was wyglądało w poprzednich sezonach i czy znajdzie się ktoś kto napisze że zrobił kontrakt i na tym realnie skorzystał bo cena spadła o kilka stówek, a skup zabrał bez szukania sztucznych problemów i zapłacił jak w umowie ... ?

A u nasz w okolicy rozsiewają się dachówki to tu to tam w ten weekend. W pole by też jechał, wszystko ozime widać wyraźnie się podniosło z ziemi.

był taki stary profesor który zadawał na egzaminie pytanie ... Jaki jest pierwszy zabieg agrotechniczny na wiosnę? Jego zdaniem najpierw trzeba pójść na pole w gumofilcach zobaczyć czy się ich nie zostawi w błocie! Niech każdy pilnuje swojego nosa i swoich pól, czynników może być wiele, położenie geograficzne, przebieg pogody, położenie lokalne, rodzaj gleby, zasobność, technika i terminy poprzednich zabiegów, itd, itd. Jak ktoś mówi że przydałoby się już podsypać to prawdopodobnie wie co mówi, a jak ktoś mówi że zastanowi się w trzeciej dekadzie marca czy podsypać to prawdopodobnie wie co mówi.

Żeby się te prognozy na tydzień do przodu sprawdzały, to byłoby dobrze A Ty sobie życie układasz na półtora miesiąca do przodu na podstawie interii? 😜

Ja słyszałam że masz już pszenicę z 7 lat zmagazynowaną, a zbiorniki pojemne na 13 sezonów, prawda to?

wiem ale w naszej gminie odbiór tony z dotacją kosztował by mnie więcej jak bez dotacji odbiera prywatna firma do tego ta cala papierologia, pewnie jak wszystko w tym kraju z limitu de minimis (nie pamiętam już) ucinają jedyny papier jaki mnie interesuje to ten w którym ktoś przysięga że zabrał i do lasu nie wyrzuci 😜

i wszystko fajnie, tylko co z tymi workami robić

ja tam wolę liczyć swoje ale jak chcesz 😜

I co wy teraz będziecie z tą kasą robić jak to mówi mój wujek ... ? 😜

nam zawsze wciskają że to R ... chętnie posłucham forumowych fachowców

uff uspokoiłeś nas, napisz jeszcze w cenach trzody coś o tym 😜

A jak kontrakty na żniwa? Lecą?

A powinni raz?

Czyli zasadniczo pi razy oko, tak jak i w mauserze miarka, więc i waga nie pomoże. Niemniej na dobrodziei (złodziei) wszelakiej maści najlepsza jest platforma 50 ton przy bramie głównej, należy przez nią przepuszczać wszystko co kupujemy i sprzedajemy dla zasady.

I jaką gęstość litra on przyjąłeś?

zapomniałeś o mnie ludzie się cieszą jak ktoś im oddaje ich pieniądze, więc nie przetłumaczysz 😜