Kukurydza

waga 2 kolb

na 6 klasie to las powinien rosnąć a nie kukurydza. Trzeba się oswajać z tą myślą

To prawda. Dwa, trzy lata pod rząd z taką opłacalnością produkcji roślinnej i zaczną 6 klasy leżeć odłogiem. Ja w tym roku odważyłem się zasiać na najsłabszej ziemi na której od zawsze tylko żyto w kółko było kukurydzę odmiany Wawel. Na szczęście nie było suszy i oddała 9 ton. Ale wynik ekonomiczny mizerny. Było dane 200 kg Poliapu, 200 kg soli Potasowej, 200 kg mocznika, 100 kg kizerytu. Plon 9 ton bardzo dobry jak na 6 klasę i 15 cm warstwy ornej miejscami tylko. Ale przy tak wysokich kosztach nawozów to i tak tylko 800 zł z hektara na plus tylko.

Nawaliłeś nawozu jak na III klasie to wynik jest jaki jest. Siew łubinu i jego skoszenie talerzówką dałoby podobny wynik finansowy.

Też w tym roku zastanawiam się nad łubinem. Nawozu nawaliłem żeby trochę podnieść zasobności. Po kukurydzy na ziarno zostaje dużo masy która chociaż w minimalnym stopniu podniesie próchnicę. Szczerze to przygotowany byłem na to że dołożę do interesu nawet. Bo słaba ziemia + kuku może dać plon na poziomie 2 ton. Ryzyko się opłaciło jednak. Z Bożą pomocą się udało. Teraz na wiosnę albo łubin albo owies.

Nie wiesz może czy dopłata do łubinu nie wiąże się z koniecznością zakupu kwalifikowanego materiału siewnego?

16 minut temu, Szymon94 napisał(a):

Też w tym roku zastanawiam się nad łubinem. Nawozu nawaliłem żeby trochę podnieść zasobności. Po kukurydzy na ziarno zostaje dużo masy która chociaż w minimalnym stopniu podniesie próchnicę. Szczerze to przygotowany byłem na to że dołożę do interesu nawet. Bo słaba ziemia + kuku może dać plon na poziomie 2 ton. Ryzyko się opłaciło jednak. Z Bożą pomocą się udało. Teraz na wiosnę albo łubin albo owies.

Nie wiesz może czy dopłata do łubinu nie wiąże się z koniecznością zakupu kwalifikowanego materiału siewnego?

Nie. Po prostu siejesz łubin wąskolistny z myślą, że zbierzesz go na nasiona.

9 godzin temu, Szymon94 napisał(a):

Po kukurydzy na ziarno zostaje dużo masy która chociaż w minimalnym stopniu podniesie próchnicę.

Gdzieś widziałem tabelkę że kukurydza jest w czołówce roślin zubażających glebę z próchnicy.

bilans materi ma ujemny jako roślina w sensie że więcej pobierze niż odda, ale gdy robisz ja po zbiorze zbóż gdzie została słoma, plus jakaś gnojowica lub obornik to możesz to wyrównać bądź nawet wyjść na plus

17 minut temu, mimi007 napisał(a):

bilans materi ma ujemny jako roślina w sensie że więcej pobierze niż odda,

Jak może mieć ujemny, jak gdzieś czytałem że na hektarze zostaje tyle słomy że odpowiada to 30 tonom obornika, mówię o kukurydzy na ziarno.

słoma kukurydziana wnosi +/- połowę tego co wyciągnie cała roślina