Karczowanie

Twoja czy teścia działka?

Moja

nie lepsze byłyo by zmulczowanie na 30-40 cm ? 

Na działki czy ziemie rolną?

Koparkowy ogarnięty czy tak sobie?

Wygląda tak sobie tą robota. 

Kopie łyżką pełną czy trójzębową?

Wolałbym frez. Dużo próchnicy by w ziemi zostało z karp. A i problemu z korzeniami by nie było 

co później będziesz robił z tymi korzeniami?

wszystko zależy od tego jak z dostępnością do freza. mi za 30 arów powiedzieli 3 tys, koparka natomiast wzięła 1200zl i 2 dni mojej roboty aby wywieźć korzenie także 1000 mi został

Tylko po frezie masz pole prawie przygotowane pod siew, a tutaj te wszystkie odnogi będą się ciągły

1 godzinę temu, pisklaczun napisał(a):

wszystko zależy od tego jak z dostępnością do freza. mi za 30 arów powiedzieli 3 tys, koparka natomiast wzięła 1200zl i 2 dni mojej roboty aby wywieźć korzenie także 1000 mi został

Meterii organicznej straciłeś za kilka tys. 

Mulczowanie fajna sprawa, bo robią pole od razu na gotowo. Choć kilku znajomych którzy robili łąkę po lesie to odradzali mi bo z czasem po karpach lubi się teren zapadać. Druga sprawa to cena. Był jeden Pan na wycenie zobaczył kilkadziesiąt większych podwójnych, potrójnych karp i podłoże torfowe na połowie działki to powiedział 13 tysięcy/ha plus 3 tysiące za koła bliźniaki bo na torfie musi ciągnik na bliźniaku chodzić. Wg. mnie to 3 tyś za przywiezienie 4 kół 70km na lawecie i ich montaż to trochę dużo.

pisklaczun napisał:

wszystko zależy od tego jak z dostępnością do freza. mi za 30 arów powiedzieli 3 tys, koparka natomiast wzięła 1200zl i 2 dni mojej roboty aby wywieźć korzenie także 1000 mi został

2 dni po 10godz x 25zł i już tak dużo nie zostanie. taczkami tego raczej nie wywoziłes więc też jakieś koszta

Dzwoń do niego powiedz ze ja te koła przywiozę za 1000zl

Tu jest za mało karp by najmować frez. Już lepiej wynająć ten mały na tuz na wysięgniku lub ten w formie kosiarki i tylko pień przefrezować.

Ja np zrezygnowałem z freza z jednej przyczyny- wilgotna i miękka gleba co skutkuje tym że frez rwie karpę i przerzuca ją za siebie. W suchej tnie na kawałki bo gleba robi opór.

Tu w torfowisku raz że ciągnik by tonął właśnie bez tych bliźniaków, a dwa że mógłby przerzucić korzenie za siebie bez rozdrobnienia.

Zestaw waży minimum 15t, i raczej bliżej 20t

 

 

Na telefonie słabo widać ale tu jedyne zastrzeżenie to że karpy są wogóle nie otrzepane z ziemi

Edytowane 4 Marca przez Agrest