Massey Ferguson 6120

6 minut temu, pedro2 napisał(a):

4 z przodu 

a z tyłu coś jeszcze jest? 😂

Jak to mawiał Twój wydojony kolega, który chciał ci nakopać ,, takich jak ty to ja czapką kryje mała stopo " 🤪

Ty to jesteś taki menda I wuj.

2 godziny temu, radekz200 napisał(a):

brutto 😂

ale bez tura 

10 godzin temu, Strongman napisał(a):

Ty to jesteś taki menda I wuj.

Przynajmniej nie analfabeta 🤭 

12 godzin temu, pedro2 napisał(a):

4 z przodu 

To było coś koło 200 km kupować. 

Zaraz 500 może. Co się rozdrabniać 🙆

Po co, do czego? 

A no do tego żeby uczepić agregat z siewnikiem czy pług obrotowy i się nie zastanawiać czy pęknie coś czy nie i robotę zrobić sprawnie. 

Cały UJ teraz zysku z tej ziemi, to trzeba jak najszybciej zrobić robotę i zapomnieć, a nie siedzieć w polu godzinami. 

Ja myśle tak samo. Mam teraz 180km i chce mienić na coś 220-240 żeby dobeze ciągnąć 3m bezorkowiec. Wjechać, zrobić, zapomnieć i mieć wolne na inne rzeczy.

Dwa mf 5455 i 5460 pracują na 50ha plus hodowla bydła

Wlasciciel mówi że się nudzą 

I tylko tymi dwoma wszystko obrabia?

50 minut temu, Uziu92 napisał(a):

A no do tego żeby uczepić agregat z siewnikiem czy pług obrotowy i się nie zastanawiać czy pęknie coś czy nie i robotę zrobić sprawnie. 

Cały UJ teraz zysku z tej ziemi, to trzeba jak najszybciej zrobić robotę i zapomnieć, a nie siedzieć w polu godzinami. 

700-800 tys na ciągnik 

Zestaw siewny 60-150 tys

Bezorkowiec 20-80

Talerzowka 60-100

Pług 60-120 

Przyczepa 120

😁 Uziu zejdź na ziemię. Ja z etatu do gospodarki dokładać nie zamierzam jak niektórzy. 

Wolę sobie kolejne mieszkanie kupić czy ziemii niż traktor za worek pieniędzy co zrobi 300h. 

Moim zdaniem skoro opłacalność spada to trzeba ciąć koszty.

A, że casem nie ciągam zestawu to tylko dlatego, że mam Fendta. Po co pierdka rwać. I tak robi tysiaka rocznie. 

Ja i do roboty zdążę i w polu obrobione na czas i gnoju ze świata nawiezione, a po nocach nie robię. 

mam inny sposób na życie. Nie zazdroszczę sąsiadom, że ktoś kupił to i ja muszę... Chłop z wioski nabrał maszyn gromadę na raz i już ostatkiem ciągnie, sprzedaje po kolei bo raty trzeba płacić. Po ojcu maszyny poszły na spłatę jednej z tych nowych i już ta nowa wystawiona. 

Nie te czasy na takie inwestycje 

Edytowane 22 Lutego przez pedro2

2 minuty temu, pedro2 napisał(a):

700-800 tys na ciągnik 

Zestaw siewny 60-150 tys

Bezorkowiec 20-80

Talerzowka 60-100

Pług 60-120 

Przyczepa 120

😁 Uziu zejdź na ziemię. Ja z etatu do gospodarki dokładać nie zamierzam jak niektórzy. 

Wolę sobie kolejne mieszkanie kupić czy ziemii niż traktor za worek pieniędzy co zrobi 300h. 

Moim zdaniem skoro opłacalność spada to trzeba ciąć koszty.

A, że casem nie ciągam zestawu to tylko dlatego, że mam Fendta. Po co pierdka rwać. I tak robi tysiaka rocznie. 

Ja i do roboty zdążę i w polu obrobione na czas i gnoju ze świata nawiezione, a po nocach nie robię. 

mam inny sposób na życie. Nie zazdroszczę sąsiadom, że ktoś kupił to i ja muszę... Chłop z wioski nabrał maszyn gromadę na raz i już ostatkiem ciągnie, sprzedaje po kolei bo raty trzeba płacić. Po ojcu maszyny poszły na spłatę jednej z tych nowych i już ta nowa wystawiona. 

Nie te czasy na takie inwestycje 

ta a co powiesz o tych co obory stawiają za miliony? 

To się używki kupuje, za tego case byś kupił używkę 180-200 km. Za kolejne 100 by były używane maszyny do uprawy. 

Mnie zestaw wyszedł siewny 28 tys, nowy agregat i siewnik 10 letni. 

22 minuty temu, Karol6130 napisał(a):

Dwa mf 5455 i 5460 pracują na 50ha plus hodowla bydła

Wlasciciel mówi że się nudzą 

Sam nimi robi czy ludzie?

4 minuty temu, radekz200 napisał(a):

ta a co powiesz o tych co obory stawiają za miliony? 

Mówisz o sobie?

27 minut temu, radekz200 napisał(a):

chłopaki chyba będę oborę powiększał 😂

 

moja to się zmieści w tysiącach 😂

51 minut temu, Sylwekx25 napisał(a):

I tylko tymi dwoma wszystko obrabia?

Ma chyba coś do paszowozu

38 minut temu, radekz200 napisał(a):

ta a co powiesz o tych co obory stawiają za miliony? 

Mają potrzebę, pomoc i zdrowie to stawiają. 

Ja nie mam potrzeby tyle inwestować bo nie mam zdrowia na kredyty po bańce i zwyczajnie nie potrzebuję bo radzę sobie sam bez spiny. 

35 minut temu, Uziu92 napisał(a):

To się używki kupuje, za tego case byś kupił używkę 180-200 km. Za kolejne 100 by były używane maszyny do uprawy. 

Mnie zestaw wyszedł siewny 28 tys, nowy agregat i siewnik 10 letni. 

 Za 120tys 180-200km? 🙆 To już wolę pierdkiem pierdzieć 😁

Chyba taki za tyle

32 minuty temu, danielhaker napisał(a):

Sam nimi robi czy ludzie?

Z synem

50 ha to nie jest tak dużo 

Kuzyn do września obrabiał 80 ha trzema plus 120 sztuk bydła, jeden praktycznie nie odczepiany od paszowozu

W gminie się jedna obora buduje, druga ma zaczynać 

W okolicy to chyba z 5 będzie w budowie

Ja się jeszcze muszę trochę po przepychać żeby zacząć 

4 minuty temu, pedro2 napisał(a):

Mają potrzebę, pomoc i zdrowie to stawiają. 

Ja nie mam potrzeby tyle inwestować bo nie mam zdrowia na kredyty po bańce i zwyczajnie nie potrzebuję bo radzę sobie sam bez spiny. 

 Za 120tys 180-200km? 🙆 To już wolę pierdkiem pierdzieć 😁

Chyba taki za tyle

 

Bez przesady, coś można znaleźć, ale jak kto woli. 

Teraz nie bardzo jest co kupić 

Wszystko szykowane, odnawiane

Karol6130 napisał:

32 minuty temu, danielhaker napisał(a):

Sam nimi robi czy ludzie?

Z synem

50 ha to nie jest tak dużo 

Kuzyn do września obrabiał 80 ha trzema plus 120 sztuk bydła, jeden praktycznie nie odczepiany od paszowozu

W gminie się jedna obora buduje, druga ma zaczynać 

W okolicy to chyba z 5 będzie w budowie

Ja się jeszcze muszę trochę po przepychać żeby zacząć 

Ale i nie mało, obecnie mam około 70 z tuzami, w polu chodzą głównie 3 większe i dorywczo jeszcze czasem siuntka, czasu często brakuje. Masa czasu schodzi na ogarnięcie bydła, w polu praktycznie z doskoku

Wszystko zależy od gospodarstwa gdzie leży, jakie działki, jakie budynki i jaki sprzęt się posiada

Struktura upraw też jest ważna 

To racja. Jak ktoś ma większość ziemi wkoło domu to w tzw międzyczasie coś zawsze można podgonić.. Gorzej jak trzeba robić wyprawy na drugą lub trzecią wioskę

Właśnie

A z tymi wyprawami to też różnie 

Jedziesz na 5 ha a zrobisz tylko 4 bo mokro, i później zdarza się że jedziesz tam specjalnie