Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Szymon94 napisał:

Jak to w końcu z tą orką zimową jest? Bo jak byłem na szkoleniu jak wchodziły te zmiany w dopłatach to było że od 15 listopada do 15 lutego ma być jak to ładnie ujęły jewropejskie tęgie głowy ,,okrywa". I w tym okresie ma nie być zabiegów uprawowych.

jak nie masz zgłoszonych międzyplonów ozimych to możesz po 15 października robić co chcesz na polu

  • Like 3
7 godzin temu, Szymon94 napisał(a):

Jak to w końcu z tą orką zimową jest? Bo jak byłem na szkoleniu jak wchodziły te zmiany w dopłatach to było że od 15 listopada do 15 lutego ma być jak to ładnie ujęły jewropejskie tęgie głowy ,,okrywa". I w tym okresie ma nie być zabiegów uprawowych.

No tak poplony jeszcze mam na polu ale kukurydza jest zwolniona z tego wymogu

karczikpr napisał:

Szymon94 napisał:

Jak to w końcu z tą orką zimową jest? Bo jak byłem na szkoleniu jak wchodziły te zmiany w dopłatach to było że od 15 listopada do 15 lutego ma być jak to ładnie ujęły jewropejskie tęgie głowy ,,okrywa". I w tym okresie ma nie być zabiegów uprawowych.

jak nie masz zgłoszonych międzyplonów ozimych to możesz po 15 października robić co chcesz na polu

Dokładnie tak. Chyba że masz poplony do dopłat to na tej działce do lutego nie możesz nic robić.

19 minut temu, mario666 napisał(a):

Aleś ty jesteś nie powiem ze głupi :) Pewnie pryskać też możesz czym chcesz i środki w cenie ukraińskiej Do tego chodowla i żadne choroby nie obowiązują  

Zadajesz głupie pytania. Szkoda, ze nie zapytałeś czy nawalony możesz jeździć? Znam ludzi co latami pryskali pryskają opryskiwaczem bez papierów i sami nie mają papieru. Hodowla na dużą skalę odpada ale coś tam sobie możesz u hodować jak sąsiedzi zgodni. Zrozum, że jak cię nie ma w ewidencji to nie wytypują cię do kontroli. a zboże bez problemu handlarzowi sprzedasz. SOR w cenie ukraińskiej a z jakiej paki? Przecież ich produkcja kosztuje chciał byś pracować za ukraińską pensję w PL czy na zachodzie?

16 minut temu, Krzysztof81 napisał(a):

Nie masz prawa nic hodować jak nie masz numeru. Jak znajdą to zwierzęta do uboju sanitarnego czy jak tam się zwie.

Hodować tak zwłaszcza na większą skalę jak sobie i sąsiedzi zgodni to coś tam można nikt cię do kontroli nie wytypuje. Natomiast zboże można śmiało uprawiać bez unii jeśli ktoś koniecznie chce. Przez te 20 lat jedyne kontrole jakie były u nas to z ewidencji armir nigdy żadne inne.

11 minut temu, mario666 napisał(a):

@hubertuss i dalej sądzisz ze gdy zrezygnujesz z dotacji to będzie eldorado?

Dużo większe niż z dopłatami napisałem powyżej. A pewnych norm praw i rygorów i tak musisz przestrzegać np ciągnik ma być sprawny ma mieć oc badania techniczne a ty trzeźwy. To nie wymóg unii. Ale możesz robić i bez tego. TJ po pijaku bez oc i przeglądu tak jak opryskiwać może być bez badań a ty bez uprawnień.

Paradoksalnie zresztą papiery na opryskiwacz i uprawnienia to jest pikuś. Żaden kaganiec żadne wielkie ograniczenie. 

SOR możesz kupić sobie w sklepie stacjonarnym czy hurtowni nie trafisz do żadnej ewidencji.

Zboże sprzedasz handlarzowi. 

Da się śmiało zboże bez dopłat bez kontroli bez ewidencji armir.

PS papierów na opryskiwacz nie wymagali jeszcze przed wejściem do ue czasami?

Edytowane przez hubertuss

Bo jesteś w ewidencji tak jak my wszyscy i  z tamtąd cię typują. Ja miałem miododajne i kontrola murowana tak powiedział kontroler. Poza tym miałem przez te 20 lat ze 2 kontrole wcześniej. Ale to były nieprawidłowości w pomiarze działek bo to kiedyś było inaczej potem inaczej itd. Przecież oni nie chodzą sobie p o wsi i nie patrzą do kogo by tu wejść no może poza opryskiwaczami. Reszta kontroli jest po ewidencji i typowaniu w armir. 

PIORIN to samo kupisz SOR przez Internet i już mają dane mają dane z armir itd.

Edytowane przez hubertuss

U mnie w okolicy nie słyszałem sąsiad ma 70 ha kontrole miał kiedyś bo nawywijał z poplonami  Zadeklarował poplon na zimę a zboże zasiał i go złapali. A u nich jest jak podpadniesz i za rok mas zmurowane. Kiedyś jak mieli krowy to mieli kontrolę na płytę i dobrostan itd. Ale kupę lat nic nie miał. Chyba zależy od regionu jak widzę. Moi kontrolerzy z tego roku byli super wiele podpowiedzieli i pomogli. Od początku października nic nie przyszło, ze coś nie tak. Czy będą następne kontrole czas pokaże. Ale ci powiem to nie wina ujni to się po prostu u was w regionie za dużo urzędników namnożyło a rolników coraz mniej. Moi byli zapierdzieleni robotą.

3 godziny temu, mario666 napisał(a):

Ja nie mam tak kolorowo Ciągle jakas kontrola się trafi A to piorin a to o pozostałości albo jakieś papiery z sor Do tego jeszcze opryskiwacz na badania i szkolenia sor Nawet mi piec kontrolują i popioły 

Jak cię tak kontrolują to pozamykaj wszystkie bramy puść psy i naczepiaj tabliczek i telefonów nie odbieraj od nieznanych osób.

  • Confused 1

A w miastach kto ci otworzy jak cię niezna tylko na wsi taka mentalność ze pootwierane ktoś przyjeżdża i ci łazi wszędzie,ale nie w tych czasach

W tych czasach jak ktoś przyjeżdża to chcę cię tylko wydoić,więc poco takie goscie typu przedstawiciele handlowi i kontrole.

Edytowane przez Strongman

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v