Fendt 716 Vario

Ale sie rozpisałeś. Chyba nie masz co robić. Wprawdzie nie czytałem wszystkiego. Tylko czemu Fendt z tych samych lat produkcji jest o 50%-70% droższy od Johndeera czy innego? Tylu klientów to na pewno musi się mylić. Pewnie nie czytali twojego eseju.

jak zwykle masz nie wiele argumentów. A Fendt jest droższy nie dlatego, że po nim lepiej rośnie a dlatego, że wielu musi go mieć bo to fendt. Po prostu ta marka zbudowała świetny wizerunek. Nowe ciągniki są drogie używane też. Oczywiście jakość jest ale te maszyny po latach wymagają tak samo napraw jak inne. Tylko ze to fendt dla wielu rolników cel do osiągnięcia sam w sobie.

A z tymi 70 % to chyba przyjąłeś w płynie zanim to napisałeś. Nie ośmieszaj się.

Godzinę temu, hubertuss napisał(a):

Kto ci tych bzdur naopowiadał. Sam wyjął sam włożył chyba w sypialni. Może jeszcze sam wyosiował ja jak wiesz w ogóle co to znaczy. Już lata temu dobry remont vario kosztował 40 a tu za 13 chyba na handel aby ruszyło.

A co do traktora to skoro do maszyn i tak ciut przy duży. Ja osobiście szukał bym coś krajowego nawet mniejszego tańszej marki ale z młodszego z mniejszym przebiegiem. I nie prawda, ze przebieg to loteria zależy skąd kupuje się. Handlarzowi w życiu bym nie dał zarobić. Nie temu, ze mnie ktoś oszukał bo w życiu od handlarza nie kupiłem ale widziałem jak ludzi w balona robili. A tak może i mi mój się zepsuje nie mówię nie 11 lat i 10 tys godzin. Ale przynajmniej wiem, że nikt mnie nie oduł. Zapłaciłem ile chciałem bo na przetargu i wiem co mniej więcej mam przebieg i serwisy 100 % pewne. A i ta u handlarza za tyle bym nie kupił. Czasami można kupić uczciwie u rolnika może więcej zapłacić ale  w życiu nie od handlarza.

Dodam tylko, że mój w kabinie wygląda jak by miał 5 tys albo mniej a siedzenie jak nóweczka.

Na ulicy ich nie remontują a jak się komuś spierdzieli to się raczej nie chwali. Na usługach wytłuką wyczyszczą jak widzą, że się coś zaczyna dziać to obują jakiegoś naiwnego i następny tłuką. Ich stać lepszy kupić drożej zapłacić bo kasę robią nim. A potem niech się ktoś inny buja.

Naprawiają już od lat choćby we Wrześni. Ale już lata temu porządny remont a nie polepienie na handel kosztował 40 tys. Ponadto są okresy gdzie problem jest z zakupem niektórych części jeśli skrzynia nie tylko się zużyje ale np ulegnie uszkodzeniu mechanicznemu.

Miałem zetora 11741 mf 4270 i jd 6330 i uwierz mi po każdej marce tak samo w polu rośnie. Każda marka ma swoje plusy i minusy. Bulić za starego fendta którego będzie się pewnie ostatnim właścicielem uważam za mało sensowne. A im starszy awaryjność będzie rosła nie tylko z racji przebiegu ale i wieku części jak np wiązki czy uszczelniacze. W rolnictwie raczej będzie gorzej niż lepiej. A sama robocizna napraw będzie drożeć nie tanieć.

Za 10 lat sprzedam taniej drożej swojego jd z krajowej sieci z udokumentowanym przebiegiem taniej drożej. A czy nawet nie konkretnie ten ale podobne fendty sprowadzone z nieznanym przebiegiem nadziane elektroniką będą znajdowały nabywców - wątpię.

Czytając twojego życiowego wywodu dochodzę do wniosku że trzeba kupić urusa bo po nim też urośnie tak samo jak po fendzie a urusa będzie łatwiej w przyszłości sprzedać nawet na kilogramy.😄

Jak widzę argument typu "po ursusie urośnie tak samo jak po fendtcie" to podziękuję za kolejne porady od kogoś takiego. Będzie się psuł to będę naprawiał i tyle w temacie. Bo JD nie stoją po warsztatach z rozebranymi skrzyniami. Albo MFy. Kupić krajowego? Ilu jest takich, którzy sprzedają dobry ciągnik tylko dlatego, bo wymieniają na większy? Może jakieś stare roczniki, powyżej 20 lat. Kilka lat temu to może jeszcze tak, bo nowe ciągniki były tańsze i jak mogli to wymieniali na coś większego i nowego. Teraz jeśli coś jest dobre to kazdy trzyma dla siebie.

2 godziny temu, Piotruniu25 napisał(a):

Czytając twojego życiowego wywodu dochodzę do wniosku że trzeba kupić urusa bo po nim też urośnie tak samo jak po fendzie a urusa będzie łatwiej w przyszłości sprzedać nawet na kilogramy.😄

A gdzie ja pisałem o ursusie? Z twojego życiowego wywodu można wynieść jedynie to, ze do szkoły było pod górkę i nie rozumiesz czytanego tekstu.

2 godziny temu, Henius91 napisał(a):

Jak widzę argument typu "po ursusie urośnie tak samo jak po fendtcie" to podziękuję za kolejne porady od kogoś takiego. Będzie się psuł to będę naprawiał i tyle w temacie. Bo JD nie stoją po warsztatach z rozebranymi skrzyniami. Albo MFy. Kupić krajowego? Ilu jest takich, którzy sprzedają dobry ciągnik tylko dlatego, bo wymieniają na większy? Może jakieś stare roczniki, powyżej 20 lat. Kilka lat temu to może jeszcze tak, bo nowe ciągniki były tańsze i jak mogli to wymieniali na coś większego i nowego. Teraz jeśli coś jest dobre to kazdy trzyma dla siebie.

Następny wyedukowany. Gdzie ja pisałem o ursusie. Panowie trzeba kupić maść na pewną część ciała. Wyraziłem swoje zdanie a wy się rzucacie jak bym wam rodziny poobrażał. Gdzie ja pisałem że jd czy inne się nie psują?

Panowie, jak już tak bardzo się kłócicie to trochę na rozluźnienie tematu napiszcie nam tutaj za jaką partią polityczną jesteście?

 

PiS czy PO/KO? 🤭

Na Podlasiu najwięcej fendt ów w zagłębiu mleczarskim które jest też zagłębiem pis u. Niby gardzą Niemcami i wszystkim co niemieckie ale niemieckie traktory lubią.

8 minut temu, hubertuss napisał(a):

Na Podlasiu najwięcej fendt ów w zagłębiu mleczarskim które jest też zagłębiem pis u. Niby gardzą Niemcami i wszystkim co niemieckie ale niemieckie traktory lubią.

Z tym faworyzowaniem Fendt ów na Podlasiu zaczął bym się zastanawiać 🤔 4 duże gospodarstwa w okolicy... m.in. agropolo z YT czy też agrogierek testowali i mimo uwielbiania Fendta zmieniają marki agropolo chyba Claas a gierek albo JD albo będzie Steyr. Inne gospodarstwa również mimo testów m.in. Fendta jednak zamówiło valtrę taką jaką testował agrogierek. Posiadają chyba 3 albo 4 roboty lely, więc domyślam się że stać na wypasiony ciągnik. Jeszcze drugie które opiera się na fendtach wprost powiedziało, że używany Fendt się psuł bo był używany... A nowy się psuje bo jest nowy... 🤔?

 

Tak jak ktoś wyżej pisał, wszystkie ciągniki z jakością poleciały w dół... Jedne bardziej inne mniej... Ja w swoim MF robiłem zimą 2023/24 luzy na przedniej osi. Przebieg? Nie całe 4tys godzin. Ciągnik od nowości. Co się okazało... Wycierała się obudowa osi a nie tuleje

Może i powoli odchodzą od fendt ów bo cena odstrasza ale w tamtejszych stronach ludzie sporo ich mają. JD też jest dużo ale jd to akurat ma na Podlasiu bardzo dobrą i sprawną siec dealerską i handlowców. NO i jest jednak tańszy a parametrami do pracy drastycznie nie odstaje i nie ma co go porównywać z poziomem ursusa jak tu niektórzy się uruchomili. Oczywiście powszechnieją inne marki jak wspomniany claas którego sprzedaje długo działający na Podlasiu contractus. Który tez przez lata zbudował sobie dobrą renomę.

Godzinę temu, hubertuss napisał(a):

A gdzie ja pisałem o ursusie? Z twojego życiowego wywodu można wynieść jedynie to, ze do szkoły było pod górkę i nie rozumiesz czytanego tekstu.

Następny wyedukowany. Gdzie ja pisałem o ursusie. Panowie trzeba kupić maść na pewną część ciała. Wyraziłem swoje zdanie a wy się rzucacie jak bym wam rodziny poobrażał. Gdzie ja pisałem że jd czy inne się nie psują?

To tobie widać że że szkoły miałeś z góry.😆To wytłumaczyć dlaczego twoim zdaniem fendt jest taki zły???

3 minuty temu, Piotruniu25 napisał(a):

To tobie widać że że szkoły miałeś z góry.😆To wytłumaczyć dlaczego twoim zdaniem fendt jest taki zły???

Tak piszą wszyscy co mają inne ciągniki i ból d*py. Na szczęście każdy może kupić i robić czym chce i głosować na kogo chce:) 

 Poza tym ten herbatnik co tak pisze to jest obrońca Gienka z Plutycz i innych rolniczych  patusów z tematu o rolnikach podlasie. Są to dla niego wzorce do naśladowania więc nie dyskutuj z nie karm trola bo go tylko nakręcasz, sprowadzi Cie do swojego  poziomu błota i załatwi doświadczeniem. Jakie on tam bajki wypisywał to głowa mała ale przestali mu tam odpisywać to przenióśł się w inne miejsce 😂.

Gość myśli, że za 180 tys kupi krajowy ciągnik 150 KM poniżej 10 lat z przebiegiem 5 tys h 😂 Może jakiegoś zetora, ale to nadal 4cyl. Chociaż i za forterry HSX/HD ludzie cenią pod 200 tys. Moja Valtra ma 10 lat i 4 tys h i myślisz że oddałbym ją za 150 tys? 

 

Godzinę temu, Krzysztof81 napisał(a):

Tak piszą wszyscy co mają inne ciągniki i ból d*py. Na szczęście każdy może kupić i robić czym chce i głosować na kogo chce:) 

 Poza tym ten herbatnik co tak pisze to jest obrońca Gienka z Plutycz i innych rolniczych  patusów z tematu o rolnikach podlasie. Są to dla niego wzorce do naśladowania więc nie dyskutuj z nie karm trola bo go tylko nakręcasz, sprowadzi Cie do swojego  poziomu błota i załatwi doświadczeniem. Jakie on tam bajki wypisywał to głowa mała ale przestali mu tam odpisywać to przenióśł się w inne miejsce 😂.

Właśnie przez takich ludzi jak on to forum schodzi na psy.

Nowego, drogiego ciągnika nie można kupić, bo zaraz napiszą że stary przecież zrobi taką samą robotę. Kupisz stary ciągnik to znowu źle, bo za stary i za mało kosztował 😂

2 godziny temu, Piotruniu25 napisał(a):

To tobie widać że że szkoły miałeś z góry.😆To wytłumaczyć dlaczego twoim zdaniem fendt jest taki zły???

A gdzie ja napisałem, ze taki zły? Serio nie rozumiesz czytanego tekstu.

2 godziny temu, Krzysztof81 napisał(a):

Tak piszą wszyscy co mają inne ciągniki i ból d*py. Na szczęście każdy może kupić i robić czym chce i głosować na kogo chce:) 

 Poza tym ten herbatnik co tak pisze to jest obrońca Gienka z Plutycz i innych rolniczych  patusów z tematu o rolnikach podlasie. Są to dla niego wzorce do naśladowania więc nie dyskutuj z nie karm trola bo go tylko nakręcasz, sprowadzi Cie do swojego  poziomu błota i załatwi doświadczeniem. Jakie on tam bajki wypisywał to głowa mała ale przestali mu tam odpisywać to przenióśł się w inne miejsce 😂.

Ty jesteś naprawdę sfrustrowany. Widać, że piecze pewna część ciała i to mocno. Weź chłopie wyluzuj. Nie wstyd ci tak tu ten jad lać. Nie użalaj się nad sobą z tymi rolnikami podlasia. Nie masz tutaj żadnych argumentów i się kompromitujesz jak błazen.

Poza tym jako pisior zajadły powinieneś gardzić wszystkim co niemieckie.

Godzinę temu, Henius91 napisał(a):

Gość myśli, że za 180 tys kupi krajowy ciągnik 150 KM poniżej 10 lat z przebiegiem 5 tys h 😂 Może jakiegoś zetora, ale to nadal 4cyl. Chociaż i za forterry HSX/HD ludzie cenią pod 200 tys. Moja Valtra ma 10 lat i 4 tys h i myślisz że oddałbym ją za 150 tys? 

Serio nie da się kupić? No coś ty? Popatrz co napisał @Krzysztof81 ve piekący tyłek. Fendt kosztuje 50 - 70 % więcej niż inny w podobnym roczniku i stanie to sobie policz czy się nie da czy mądrala powyżej brednie pisze.

Człowieku weź ochłoń trochę i zrozum ty zrobiłeś tak i tak ja napisałem jak ja bym zrobił. Zrobiłeś tak masz tak co mnie to obchodzi wyraziłem swoje zdanie a wy się rzucacie jak g w przeręblu

Godzinę temu, Piotruniu25 napisał(a):

Właśnie przez takich ludzi jak on to forum schodzi na psy.

Masz racje tacy jak ty i dwaj powyżej nie potrafią się pogodzić z tym, ze ktoś może mieć inne zdanie i w komentarzach chce je wyrazić wy czekacie tylko na poklask ahy i echy a jak coś nie po waszej myśli to jad i żółć się leje. Bo jak ktoś może myśleć inaczej niż wy.

Ale gó#noburza. Kupił co chciał i nie za wasze tylko za swoje. Chyba niektorym żal dupe ściska.  Każdy robi według swojego widzimisie... Też stoję przed kupnem ciągnika 160kM+ i na pewno będzie to używka nie nowy i na pewno nie zetor ani ursus.

Gównoburza bo niektórzy nie rozumieją czytanego tekstu. A ursusa ani zetora nikt tu nie proponował z tego co widziałem. A to że ktoś ma inne zdanie w danej sprawie to nie znaczy że zazdrości tylko je wyraża. Proponuję przypomnieć od czego są fora. A na pewno nie są od wzajemnej adoracji i poklasku.

Jeden prawdę napisał żeby ceny nie pisać,bo zaraz ze za drogo lub za te pieniądze wolał by coś innego albo ze przepłacił,niby forum jest aby coś się dowiedzieć ale ludzie tacy zaraz jakieś problemy wynajdują.

Ale w czym problem? Ja piszę, ze kupiłem coś za tyle. Ktoś mi pisze czy mówi, ze on by kupił co innego za tyle albo co innego za mniej czy za więcej. I co to jest powód by się awanturować? Czy mam się na niego obrazić? Przecież takie rozmowy prowadzimy w życiu codziennym ze znajomymi z rodziną i co są awantury bo ktoś zrobił by inaczej? Czy np ja napisałem, mu że jest np głupi albo coś bo zrobił czy kupił tak czy siak? Naprawdę czas zrozumieć, że życie i dyskusje czy to na forum czy w rodzinie czy wśród znajomych nie polegają na szukaniu poklasku i pochwał trzeba po prostu akceptować inne zdanie wyrażane grzecznie i z kulturą. Ja grzecznie napisałem co bym zrobił za to posypały się wyzwiska od szukających poklasku co nie umieją się pogodzić, ze ktoś myśli inaczej.

Edytowane 10 Grudnia 2024 przez hubertuss

@hubertuss jak praktycznie nigdy się nie zgadzamy tak teraz przyznam ci rację. 
Nakgorsze że jak ma się  inne zdanie niż ktoś by chciał to zaczyna robić się awanturą i ci którzy się awanturują nie podadzą ci konkretnych argumentów tylko jakieś głupie gadki, jak np jeden z użytkowników wyżej. Niby po nicku wychodzi że chlop ma prawie 45 lat a podczas rozmowy zastanawiam się czy aby nie ma 15 

7 godzin temu, hubertuss napisał(a):

Następny wyedukowany. Gdzie ja pisałem o ursusie. Panowie trzeba kupić maść na pewną część ciała. Wyraziłem swoje zdanie a wy się rzucacie jak bym wam rodziny poobrażał. Gdzie ja pisałem że jd czy inne się nie psują?

 

2 godziny temu, hubertuss napisał(a):

Ale w czym problem? Ja piszę, ze kupiłem coś za tyle. Ktoś mi pisze czy mówi, ze on by kupił co innego za tyle albo co innego za mniej czy za więcej. I co to jest powód by się awanturować? Czy mam się na niego obrazić? Przecież takie rozmowy prowadzimy w życiu codziennym ze znajomymi z rodziną i co są awantury bo ktoś zrobił by inaczej? Czy np ja napisałem, mu że jest np głupi albo coś bo zrobił czy kupił tak czy siak? Naprawdę czas zrozumieć, że życie i dyskusje czy to na forum czy w rodzinie czy wśród znajomych nie polegają na szukaniu poklasku i pochwał trzeba po prostu akceptować inne zdanie wyrażane grzecznie i z kulturą. Ja grzecznie napisałem co bym zrobił za to posypały się wyzwiska od szukających poklasku co nie umieją się pogodzić, ze ktoś myśli inaczej.

"Grzecznie i z kulturą" 😂 

Chłopie, pokaż mi w którym miejscu ja zacząłem się awanturować?  Kupiłem taki ciągnik, za takie pieniądze, od handlarza i mam gdzieś to czy ktoś zrobiłby tak czy inaczej. Nikt za mnie go naprawiać nie będzie. A przejmujesz się tym tak mocno, jakbyś naprawdę się bał, że faktury za remonty wystawię na Ciebie. No ale przynajmniej już wiem, żeby więcej na tym forum nie pisać za ile kupiłem jakąś maszynę  

Gdybyś zataił cenę, to też polałby się hejt 😅

Mnie cena nie interesuje każdy mniej więcej wie ile to kosztuje. Jednemu to się z różnych względów opłaca innemu nie.

Hejt się leje bo tu wielu czytać ze zrozumieniem nie umie a wszelkie inne zdanie traktuje jak atak. Nikogo w swoim wpisie nie atakowałem. Nie napisałem o nikim nic nie napisałem o autorze za ile będzie naprawiał czy będzie itd. Napisałem tylko c ja bym zrobił skoro jest tu miejsce na dyskusje. 

21 godzin temu, hubertuss napisał(a):

Kto ci tych bzdur naopowiadał. Sam wyjął sam włożył chyba w sypialni. Może jeszcze sam wyosiował ja jak wiesz w ogóle co to znaczy. Już lata temu dobry remont vario kosztował 40 a tu za 13 chyba na handel aby ruszyło.

A co do traktora to skoro do maszyn i tak ciut przy duży. Ja osobiście szukał bym coś krajowego nawet mniejszego tańszej marki ale z młodszego z mniejszym przebiegiem. I nie prawda, ze przebieg to loteria zależy skąd kupuje się. Handlarzowi w życiu bym nie dał zarobić. Nie temu, ze mnie ktoś oszukał bo w życiu od handlarza nie kupiłem ale widziałem jak ludzi w balona robili. A tak może i mi mój się zepsuje nie mówię nie 11 lat i 10 tys godzin. Ale przynajmniej wiem, że nikt mnie nie oduł. Zapłaciłem ile chciałem bo na przetargu i wiem co mniej więcej mam przebieg i serwisy 100 % pewne. A i ta u handlarza za tyle bym nie kupił. Czasami można kupić uczciwie u rolnika może więcej zapłacić ale  w życiu nie od handlarza.

Dodam tylko, że mój w kabinie wygląda jak by miał 5 tys albo mniej a siedzenie jak nóweczka.

Na ulicy ich nie remontują a jak się komuś spierdzieli to się raczej nie chwali. Na usługach wytłuką wyczyszczą jak widzą, że się coś zaczyna dziać to obują jakiegoś naiwnego i następny tłuką. Ich stać lepszy kupić drożej zapłacić bo kasę robią nim. A potem niech się ktoś inny buja.

Naprawiają już od lat choćby we Wrześni. Ale już lata temu porządny remont a nie polepienie na handel kosztował 40 tys. Ponadto są okresy gdzie problem jest z zakupem niektórych części jeśli skrzynia nie tylko się zużyje ale np ulegnie uszkodzeniu mechanicznemu.

Miałem zetora 11741 mf 4270 i jd 6330 i uwierz mi po każdej marce tak samo w polu rośnie. Każda marka ma swoje plusy i minusy. Bulić za starego fendta którego będzie się pewnie ostatnim właścicielem uważam za mało sensowne. A im starszy awaryjność będzie rosła nie tylko z racji przebiegu ale i wieku części jak np wiązki czy uszczelniacze. W rolnictwie raczej będzie gorzej niż lepiej. A sama robocizna napraw będzie drożeć nie tanieć.

Za 10 lat sprzedam taniej drożej swojego jd z krajowej sieci z udokumentowanym przebiegiem taniej drożej. A czy nawet nie konkretnie ten ale podobne fendty sprowadzone z nieznanym przebiegiem nadziane elektroniką będą znajdowały nabywców - wątpię.

@Henius91 nie ośmieszaj się już i nie manipuluj. Post o maści był po tym jak we trzech przepuściliście tu na mnie atak za odmienne zdanie. Gdybyś był uczciwy zacytował byś ten post i by ci wyszło że grzecznie i z kulturą. O maści to już była odpowiedź na konkretne ataki konkretnych ludzi. Ataki tylko za to, ze raczyłem tu mieć inne zdanie niż wy które wklejając cały post powyżej kulturalnie wyraziłem. A już na pewno nie ma tam żadnych ataków na ciebie czy pozostałą dwójkę. 

Co tu się stanęło?

Chłop co ma krowy kupił stary traktor, pomimo premi za listopad, poczekał by do grudniowej był by nowy😉🤣😂

Gratulacje, dwa duże konie komfort pracy poprawią

A na remont to tu nikt z obecnych wpływu nie ma

Ten popsuć się może to fakt, trzeba się z tym liczyć 

Ale nowe też się psują i to wcale nie mniej