Skocz do zawartości

zestaw uprawowo siewny kuhn HR i Accord da-s



na sprzedaż



Rekomendowane komentarze

Godzinę temu, kubamako66 napisał(a):

co myślicie o takim zestawie u mnie w okolicy przeważnie są amazone takie acord pneumatyczych nie ma https://m.olx.pl/d/oferta/agregat-uprawowo-siewny-amazone-ke302-ad302-i-wal-kw302-stan-super-CID757-ID12mvwv.html?reason=hp|observed

Jak już coś szukasz to na redlicy talerzowej z kółkami dogniatającymi.

No nie do końca Lemken, Acord to tak, Amazone  na redlicy talerzowej Ro Tec już nie koniecznie  z  kółkami dogniatajacymi. 

Mój Ciruus nie ma kółek i wschody super. Mój ma zagarniacze o grubości 15 mm, a opcje z  kółkami to te kółka są zamiast zagarniaczy, jak dla mnie dość dziwne rozwiązanie , ale działa i fajnie wychodzi.  U mnie też na redlicy są te pomarańczowe kółka które są odpowiedzialne za czyszczenie talerza i głębokość siewu i super się to sprawdza,  zwłaszca że ja mam szerokie, które są przeznaczone  na ziemie lekkie, redlica Ro Tec z węglikiem robi dołek, taj jak zwykła redlica stopkowa, zagarniacze zagarnia i wschody super po nim.

Podobne rozwiązanie mają Accordy jednotalerzowe, i w nich to się nie sprawdza, miałem Białoruski Accord, średnio dobry. 

Przy Uni Focusie T Drive to przy siewie rzepaku nie używałem zagarniaczy, ślady zostawały po kółkach i koniec, efekt był taki jak po Lemkenie. 

Godzinę temu, Łukaszek napisał(a):

Jak już coś szukasz to na redlicy talerzowej z kółkami dogniatającymi.

amazonki z kołkami dogniatającymi zbytnio nie ma a talerzowe znowu cena x2 ale cos będę szukał może się trafi na talerzu i też chodzi mi żeby mocno ciężki zestaw nie był poniżej 2t amzone ke ad303 by był idealny lub coś innego kongskilde też fajne tylko mało tego lemken drogie mocno a pneumtyczne jakoś nie mam przekonania i też niektóre mocno ciężkie są  

7 godzin temu, tomek73 napisał(a):

Talerz 400  obok kółko plastykowe  z 250 ale te szerokie, takie niby nacinane  na lekkie ziemie. Ro Tec to sie chyba nazywa. Dół redlicy węglik spiekany. Kółka w kazdej chwili mogę ściągnać regulacja z 4 poziomy.  Ja nie mam kółek dociskowych, tylko zagarniacze z pręta 15 mm. Ale super robotę robią, nawet nie myślę o kółkach. Zwąłszcza że Amazone ma dziwny układ tych kółek. 

Bardowskiego tez wysłuchałem i dużo  pomogło w  podjęciu decyzji. 

Z sąsiedniej wioski kolega przerzucił masę sprzętu i póki  nie kupił Amazone, miał aktywne amazone 3 metry, pamietam że chciał na 4 aktywna zamienic ale  kupił Cirrusa 6000 i  ma go z  5-6 lat i nie sprzedaję jakoś. On nigdy tak długo maszyn nie trzyma, oprócz Amazone. 

Nawet niema porównania kółka i bez kolek. Na kółkach dokładniej ustawisz głębokość siewu, wschody przy brakach przepaść na korzyść kolek. 

W dniu 10.11.2024 o 14:35, anto napisał(a):

pozwolę sobie i ja wyrazic opinię. Żaden siewnik pneumatyczny nie dorówna mechanicznemu w dokładności rozmieszczenia nasion w rzędzie.  Chociaz sam sieje pneumatycznym ,ale tylko ze względu na pojemność  skrzyni nasiennej . To jedyna rzecz , która zatrzumuje mnie przed powrotem do siewnika mechanicznego

 

Co ty gadasz, ja mam odmienne zdanie na temat rownomiernosci wysiewu w rzędzie. Pneumatyki dokładniej, mam mechaniczny to rzuca jak chce. I to prędkość max do 9km.

18 godzin temu, Łukaszek napisał(a):

Zawieszany, jakim ciągnikiem to ciągasz?

ciagany 4 m na talerzówce , NH t 270

1 godzinę temu, Tomek90 napisał(a):

Nawet niema porównania kółka i bez kolek. Na kółkach dokładniej ustawisz głębokość siewu, wschody przy brakach przepaść na korzyść kolek. 

Co ty gadasz, ja mam odmienne zdanie na temat rownomiernosci wysiewu w rzędzie. Pneumatyki dokładniej, mam mechaniczny to rzuca jak chce. I to prędkość max do 9km.

gadam to co obserwuje , nie musisz się z tym zgadzać

15 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Nawet niema porównania kółka i bez kolek. Na kółkach dokładniej ustawisz głębokość siewu, wschody przy brakach przepaść na korzyść kolek. 

Co ty gadasz, ja mam odmienne zdanie na temat rownomiernosci wysiewu w rzędzie. Pneumatyki dokładniej, mam mechaniczny to rzuca jak chce. I to prędkość max do 9km.

Też tak myslałem póki Amazonki na Ro Tec nie kupiłem. To  całkiem inne wschody i jakość wysiewu. W tym roku wschody rzepaku mam rewelacje, a prawie wszyscy  i  nas narzekają. W tym roku siałem na 3-4 cm. 

Mam szerokie kółka  na redlicy, i nie redlica super trzyma głębokość siewu, nie topi sie 

 Na początku żałowałem że kółek nie mam ale u mnie założenie to masakra, cały zagarniacz do wymiany, Teraz nie che o kółkach myśleć, zwłaszca że Amazon kółka ma osobno na zagarniaczach, dziwny układ. 

7 godzin temu, tomek73 napisał(a):

Też tak myslałem póki Amazonki na Ro Tec nie kupiłem. To  całkiem inne wschody i jakość wysiewu. W tym roku wschody rzepaku mam rewelacje, a prawie wszyscy  i  nas narzekają. W tym roku siałem na 3-4 cm. 

Mam szerokie kółka  na redlicy, i nie redlica super trzyma głębokość siewu, nie topi sie 

 Na początku żałowałem że kółek nie mam ale u mnie założenie to masakra, cały zagarniacz do wymiany, Teraz nie che o kółkach myśleć, zwłaszca że Amazon kółka ma osobno na zagarniaczach, dziwny układ. 

Tomek jakby były takie dobre to amazone by nie zeszło z tego na rzecz twintec. Ponad 1000ha mam posiane na tej redlicy. Jak masz jednakową, glebe jednakowe warunki to ok, innaczej nie trzyma równo głębokości. 

Dobra redlica to taka gdzie ustawiasz głębokości siewu powiedzmy 2.5cm i tyle mniej więcej trzyma nie ważne czy sa resztki, sucho, mokro, gruda. W takim horsch dajesz docisk jak trzeba ponad 100kg na redlice i trzyma głębokość zadana. W rotec tak nie będzie, trzeba wajchowac hydraulika i kombinować dociskiem a mimo to daleko mi do precyzji. 

A ja mam pytanie bo czegoś nie potrafię pojąć:

A mianowicie - z tego co widzę siewnik nie jest jakimś starym poznaniakiem 2,7m ze skrzynią załadunkową 150kg i słabą jakością wysiewu.

Jest to w miarę nowa maszyna z zaawansowana technologią, marka Kuhn podpowiada, że można się spodziewać iż wysiewa tyle ile zakładasz, a redlice z kółkami trzymają oczekiwana głębokość siewu. W ciągniku masz GPS, w zbiornik jak widzę wrzucisz z 1,5t zboża. Takie są fakty z tego co widzę.

Chcesz go sprzedać za ok 60tys zł to przypuszczam, że nie będziesz kupować czegoś za 65tys zł tylko na pewno szukasz czegoś za 100-130tys.

Przypuszczam również, że nowy siewnik nie będzie mieć możliwości siewu cebuli, buraków, czy sadzenia pospolitej pyry... Tyle z moich obserwacji.

 

 

I stąd pytanie: czy nowy zakup jest w stanie wygenerować taki wzrost plonu (siejąc tylko zboża w cenie skupu 700-1000zł/t), żeby w założeniu przyzwoitego czasu zwrotu, (dajmy na to 10 lat) otrzymać te 40-70tys zł?!

Czym się kierujesz podejmując decyzję o zakupie nowego?

I nie zrozum mnie źle - to nie jest forma hejtu, tylko zwykłe pytanie, bo może wiesz coś czego ja jeszcze nie odkryłem a powinienem....

 

 

  • Like 4
30 minut temu, panczo1922 napisał(a):

A ja mam pytanie bo czegoś nie potrafię pojąć:

A mianowicie - z tego co widzę siewnik nie jest jakimś starym poznaniakiem 2,7m ze skrzynią załadunkową 150kg i słabą jakością wysiewu.

Jest to w miarę nowa maszyna z zaawansowana technologią, marka Kuhn podpowiada, że można się spodziewać iż wysiewa tyle ile zakładasz, a redlice z kółkami trzymają oczekiwana głębokość siewu. W ciągniku masz GPS, w zbiornik jak widzę wrzucisz z 1,5t zboża. Takie są fakty z tego co widzę.

Chcesz go sprzedać za ok 60tys zł to przypuszczam, że nie będziesz kupować czegoś za 65tys zł tylko na pewno szukasz czegoś za 100-130tys.

Przypuszczam również, że nowy siewnik nie będzie mieć możliwości siewu cebuli, buraków, czy sadzenia pospolitej pyry... Tyle z moich obserwacji.

 

 

I stąd pytanie: czy nowy zakup jest w stanie wygenerować taki wzrost plonu (siejąc tylko zboża w cenie skupu 700-1000zł/t), żeby w założeniu przyzwoitego czasu zwrotu, (dajmy na to 10 lat) otrzymać te 40-70tys zł?!

Czym się kierujesz podejmując decyzję o zakupie nowego?

I nie zrozum mnie źle - to nie jest forma hejtu, tylko zwykłe pytanie, bo może wiesz coś czego ja jeszcze nie odkryłem a powinienem....

 

 

Ma z czego dokładać poprostu. 

Chyba ze zmianą sekcji uprawowej, czy mechanizmu wysiewu to raczej rozumiesz. 

  • Like 1
  • Root Admin
43 minuty temu, panczo1922 napisał(a):

A ja mam pytanie bo czegoś nie potrafię pojąć:

A mianowicie - z tego co widzę siewnik nie jest jakimś starym poznaniakiem 2,7m ze skrzynią załadunkową 150kg i słabą jakością wysiewu.

Jest to w miarę nowa maszyna z zaawansowana technologią, marka Kuhn podpowiada, że można się spodziewać iż wysiewa tyle ile zakładasz, a redlice z kółkami trzymają oczekiwana głębokość siewu. W ciągniku masz GPS, w zbiornik jak widzę wrzucisz z 1,5t zboża. Takie są fakty z tego co widzę.

Chcesz go sprzedać za ok 60tys zł to przypuszczam, że nie będziesz kupować czegoś za 65tys zł tylko na pewno szukasz czegoś za 100-130tys.

Przypuszczam również, że nowy siewnik nie będzie mieć możliwości siewu cebuli, buraków, czy sadzenia pospolitej pyry... Tyle z moich obserwacji.

 

 

I stąd pytanie: czy nowy zakup jest w stanie wygenerować taki wzrost plonu (siejąc tylko zboża w cenie skupu 700-1000zł/t), żeby w założeniu przyzwoitego czasu zwrotu, (dajmy na to 10 lat) otrzymać te 40-70tys zł?!

Czym się kierujesz podejmując decyzję o zakupie nowego?

I nie zrozum mnie źle - to nie jest forma hejtu, tylko zwykłe pytanie, bo może wiesz coś czego ja jeszcze nie odkryłem a powinienem....

Tomek już po części powiedział - chce zmienić bo zawsze mi się marzył inny siewnik, ale kiedyś nie było mnie stać. Dziś uznałem, że mogę sobie pozwolić na inny kolor siewnika / zestawu uprawowo siewnego, który ma lepszy system redlic/kółek dogniatających.

Ten siewnik już mi się znudził, to raz, dwa jest dość upierdliwy, żeby go dobrze ustawić - żeby redlice przednia i tylna siała na jednej głębokości.

Ekonomicznie to nie ma racji bytu, bo nawet jak dołożę 50-70 tysięcy to mi się nie zwróci, bo mając lepiej posiane to liczę ze plon się poprawi o jakieś 3 góra 5 procent, czyli można powiedzieć ze wcale.

2 godziny temu, yacenty napisał(a):

Tomek już po części powiedział - chce zmienić bo zawsze mi się marzył inny siewnik, ale kiedyś nie było mnie stać. Dziś uznałem, że mogę sobie pozwolić na inny kolor siewnika / zestawu uprawowo siewnego, który ma lepszy system redlic/kółek dogniatających.

Ten siewnik już mi się znudził, to raz, dwa jest dość upierdliwy, żeby go dobrze ustawić - żeby redlice przednia i tylna siała na jednej głębokości.

Ekonomicznie to nie ma racji bytu, bo nawet jak dołożę 50-70 tysięcy to mi się nie zwróci, bo mając lepiej posiane to liczę ze plon się poprawi o jakieś 3 góra 5 procent, czyli można powiedzieć ze wcale.

Zdradzisz jaki ci się marzy czy korzystając ze starego przysłowia że planów się nie wyjawia bo się nie spełnią

yacenty napisał:

43 minuty temu, panczo1922 napisał(a):

A ja mam pytanie bo czegoś nie potrafię pojąć:

A mianowicie - z tego co widzę siewnik nie jest jakimś starym poznaniakiem 2,7m ze skrzynią załadunkową 150kg i słabą jakością wysiewu.

Jest to w miarę nowa maszyna z zaawansowana technologią, marka Kuhn podpowiada, że można się spodziewać iż wysiewa tyle ile zakładasz, a redlice z kółkami trzymają oczekiwana głębokość siewu. W ciągniku masz GPS, w zbiornik jak widzę wrzucisz z 1,5t zboża. Takie są fakty z tego co widzę.

Chcesz go sprzedać za ok 60tys zł to przypuszczam, że nie będziesz kupować czegoś za 65tys zł tylko na pewno szukasz czegoś za 100-130tys.

Przypuszczam również, że nowy siewnik nie będzie mieć możliwości siewu cebuli, buraków, czy sadzenia pospolitej pyry... Tyle z moich obserwacji.

 

 

I stąd pytanie: czy nowy zakup jest w stanie wygenerować taki wzrost plonu (siejąc tylko zboża w cenie skupu 700-1000zł/t), żeby w założeniu przyzwoitego czasu zwrotu, (dajmy na to 10 lat) otrzymać te 40-70tys zł?!

Czym się kierujesz podejmując decyzję o zakupie nowego?

I nie zrozum mnie źle - to nie jest forma hejtu, tylko zwykłe pytanie, bo może wiesz coś czego ja jeszcze nie odkryłem a powinienem....

Tomek już po części powiedział - chce zmienić bo zawsze mi się marzył inny siewnik, ale kiedyś nie było mnie stać. Dziś uznałem, że mogę sobie pozwolić na inny kolor siewnika / zestawu uprawowo siewnego, który ma lepszy system redlic/kółek dogniatających.

Ten siewnik już mi się znudził, to raz, dwa jest dość upierdliwy, żeby go dobrze ustawić - żeby redlice przednia i tylna siała na jednej głębokości.

Ekonomicznie to nie ma racji bytu, bo nawet jak dołożę 50-70 tysięcy to mi się nie zwróci, bo mając lepiej posiane to liczę ze plon się poprawi o jakieś 3 góra 5 procent, czyli można powiedzieć ze wcale.

powiedz jak ustawiasz ten siewnik żeby właśnie przednie i tylne redlice siały na tej samej głębokośći?


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v