Claas Dominator 96

Głupi zacofani i naiwni to jesteście wy którzy wierzycie w wielką potegę techniczną Polski. Może i by była gdyby nie komuna która zabraniała wszelakich modernizacji i udogodnien dla oparatora i nagle jak został otwarty rynek okazało sie że Ursus i Bizon nie ma szans konkurować z zachodnimi markami jakością komfortem i ceną. No tak mam Bizona i Ursusa i moge sie wypowiadać bo wiem jak to wygląda a jak wygląda zachodni sprzęt i praca na nim to jest tylko moja opinia. Niestety ale taka prawda że Polska w latach 90 była zacofana technologicznie dobre 20 lat do zachodu to musiało jebnąć a pieniędzy na modernizacje w tamtym okresie nie było.

Socjalizm ma to do siebie, że wygoda operatora jakiegokolwiek sprzętu jest na samym końcu listy. Tam się liczy magiczne 150% normy. Fabryki miały produkować a nie zastanawiać się co by tu modernizować czy poprawiać. Przez prawie 25lat produkcji Bizona super modernizacja tego modelu była wręcz komiczna!!!

Ludziom się tłukło do głowy że te polskie sprzęty są potęgą i chłopy brali jak leci bo nic innego nie było... A czemu nie było? Bo żelazna kurtyna nie pozwalała zobaczyć jak wygląda normalny świat...

A potem to już z górki...

Skończyły się dotacje do wszystkiego i sztuczne napędzanie gospodarki. Komuna upadła, ale państwo wyciśnięte do ostatniej kropli było tak biedne że się ledwo kupy trzymało.

W rolnictwie była bieda aż piszczało, nie było za co dzieciom butów czy kurtek na zimę kupować a co dopiero myśleć o sprzęcie do pracy.

Nie zastanawia was to dlaczego w latach 80 bizonów nie zdążyli dobrze pomalować i już w pola szły, takie ssanie było, a kilka lat później jak już można było "za swoje" kupić co się chce to sprzedaż spadła kilkukrotnie?!

Fabryka przeżywała szok niskiego popytu. Okazało się że na rynku zachodnim Bizon w porównaniu z innymi markami nie miał w ogóle porównania pod żadnym względem.

Zaczęto więc wprowadzać nowe modele czy to BS czy dynamic czy sampo które już były namiastką zachodniego produktu ale to już było po prostu za późno.

Koszty zbyt długo były wyższe niż sprzedaż. Na dłuższą metę tak nie idzie funkcjonować i fabryka upadła - Tyle!

Pomijam tutaj towarzyszące okoliczności przemian ustrojowych i nowego prawa w Polsce, a opisałem najprostsze prawo ekonomii czyli popyt - podaż 

Wojna ten kraj zniszczyła a decyzje traktatu wielkiej trójki w Jałcie 1945 sprawiły że jechaliśmy na zaciągniętym hamulcu przez prawie 50 lat!!!!!

Kurtyna w górę i okazało się że jesteśmy 20 jak nie 30 lat za zachodem.

 

3 godziny temu, OdlotowyRolnik napisał:

Co ty piszesz,to bajeczki dla tubylców. Zachód do tego rękę przyłożył jak i do wszystkiego w Polsce. Mało to dobrych zakładów upadło. Polak ma tylko rypać na szparagach na saksach w Niemczech. Taka jest rola Polaka.

Takie teorie wymyślone przez rolników podczas piwka w trakcie żniw. Za PRL-u narobili jakiegoś g.. na licencjach, bez własnej myśli technicznej a szło to tylko dlatego, że lepsze dla ludzi to było niż praca końmi. 

A ja myślę że te licencję jak kupowali to ktoś sporą łapówkę przytulił i się ma to zgodził.

Wtedy korupcja była na pierwszym miejscu i nikt tego nie kontrolował.

Pewnie tak było. Łapówki to raczej podstawa korelacji wielkiego biznesu i urzędników państwowych. Zaś kierownictwo zakładów to przecież byli zwykli urzędnicy rządowi. 

Takie te fabryki były nie konkurencyjne że trzeba było je zniszczyć np polskie cukrownie. Dlaczego w Indiach mogą produkować stare MF czy farmtraki bez kabiny. Czy to są konstrukcje lepsze od naszych ? Czy Polski nie było stać aby produkować ciągniki na tamte rynki? Było Polskę na to stać ale zostaliśmy sprzedani przez polityków a kupienia przez zachód . Dla nich to świetny interes a Polaki niech u niemieckich bambrów na polu robią a nie traktory.

Cały świat ma swój przemysł Iran,Turcja,Serbia przecież to nie są potęgi a ktoś te maszyny kupuje

Niestety rola naszej gospodarki jest wspomaganie gospodarki Niemiec i nie ma u nas miejsca na własną produkcję. co najwyżej możemy być montownia że względu na talia siłę roboczą.

Korea startowała od zera ale miała patriotów w rządzie i ten kraj się rozwiną z poziomu trzeciego świata w pierwszorzędna potęgę gospodarczą. U nas gospodarka jest zwijana.

Gdy będzie wam ktoś notorycznie wmawiał ze nasz kraj jest do niczego Nasz przemysł nie nadaje się do niczego a nasze produkty są beznadziejne z czasem w to uwierzycie i gdy to wszystko będą niszczyć nie będziecie protestować Staniecie się obywatelem drugiej kategorii i też będzie wam z tym dobrze 

1 godzinę temu, OdlotowyRolnik napisał:

Korea startowała od zera ale miała patriotów w rządzie i ten kraj się rozwiną z poziomu trzeciego świata w pierwszorzędna potęgę gospodarczą. U nas gospodarka jest zwijana.

 

 

Koreańskie marki były zakładane przez Koreańczyków, a nie koreański rząd. Więc właściciele o nie dbali. 

Zaś co do marek w innych demoludach. Skodę sprzedano Niemcom. Dacia to własność renaulta. Zaś Zetor jakiegoś holdingu słowackiego. Jak nie ma sentymentów i udziałów państwa, to wszystko działa w najlepsze. 

Leszy napisał:

1 godzinę temu, OdlotowyRolnik napisał:

Korea startowała od zera ale miała patriotów w rządzie i ten kraj się rozwiną z poziomu trzeciego świata w pierwszorzędna potęgę gospodarczą. U nas gospodarka jest zwijana.

 

 

Koreańskie marki były zakładane przez Koreańczyków, a nie koreański rząd. Więc właściciele o nie dbali. 

Zaś co do marek w innych demoludach. Skodę sprzedano Niemcom. Dacia to własność renaulta. Zaś Zetor jakiegoś holdingu słowackiego. Jak nie ma sentymentów i udziałów państwa, to wszystko działa w najlepsze. 

Tak tak kapitał nie ma narodowości...

Zawsze ma. 

17 godzin temu, OdlotowyRolnik napisał:

Tak tak kapitał nie ma narodowości...

Kapitał ma narodowość i co jeszcze ważniejsze POGLĄDY!!!