2 pokos w GR Bara

3.20m 733091301 zadzwoń to pogadamy ;)

który to rok?

2016? 4 lata nie skosiła nawet hektara :) plandeka wszystko ideal. ogólnie kosiarka super ale ja jestem z tych co lubią mieć wszystko w komplecie

3 godziny temu, krzysio22 napisał:

Najgłośniejsi oporowcy to Ci, co mają 5 ha i 20h ciągnikiem zrobią przez rok  Osobiście to mnie aż skręca gdy widzę takich oporowców xd 

Opór kończy się wtedy gdy trzeba jechać z robotą 48 godzin 

Chłopaczki po 20 lat nie wytrzymują takiego oporu

nie możliwe 😳 przecież to są oporowycy całodobowo 😂😂

jeśli musisz pracować ponad 48h bez przerwy to nie jesteś normalny ;)

Bercik92 napisał:

nie możliwe 😳 przecież to są oporowycy całodobowo 😂😂

Do 19 bo o 20 spać 😉😜

Karol6130 napisał:

3 godziny temu, krzysio22 napisał:

Najgłośniejsi oporowcy to Ci, co mają 5 ha i 20h ciągnikiem zrobią przez rok  Osobiście to mnie aż skręca gdy widzę takich oporowców xd 

Opór kończy się wtedy gdy trzeba jechać z robotą 48 godzin 

Chłopaczki po 20 lat nie wytrzymują takiego oporu

Ło panie ja po 20 godzinach padam na pysk a gdzie dopiero dwie doby 😅

1 godzinę temu, Karol6130 napisał:

Opór kończy się wtedy gdy trzeba jechać z robotą 48 godzin 

Chłopaczki po 20 lat nie wytrzymują takiego oporu

Zależy od roboty, jak widzę "oporowców" co ziemię kaleczą tak jak piszesz po tyle godzin to w ogóle mi ich jakoś nie szkoda, raz że nawigację włączą i siedzą w wygodnym fotelu w klimatyzowanej kabinie a dwa jakim trzeba być debilem, żeby po tyle robić bez przerwy, do grobu tego i tak nie zabiorą,  w większości są to firmy usługowe i te chłopaczki może faktycznie tyle robią, ale jedzą nosem bo innego wytłumaczenia nie widzę, wszystko ma swój limit. A znam też krowiarzy, którzy nie pamiętają kiedy spali ostatnio a Ci ludzie mają po 30 lat a wyglądają na 50-60, znam jednego co go policja na rutynową kontrole zatrzymała a on oparty o ciągnik zasnął. Jeszcze dusigrosze w większości płaczą, że o dobrego pracownika ciężko, gdy na byle jakim magazynie więcej zarobi i w normalnym wymiarze godzin, a co najważniejsze legalnie. 

Na normalnym gospodarstwie jeszcze się nie spotkałem, żeby jebać po 48h bez snu. Nie dzisiaj to jutro skończę, świat się nie zawali. 

1 godzinę temu, Karol6130 napisał:

Opór kończy się wtedy gdy trzeba jechać z robotą 48 godzin 

Chłopaczki po 20 lat nie wytrzymują takiego oporu

U nas tacy jeździli z kukurydzą jak sezon był. Jednak kilka wypadków mieli, niegroźnych i chyba trochę przystopowali.  

Dokładnie. 18 czy 20h bez przerwy dla mnie to dużo

Sylwekx25 napisał:

Do 19 bo o 20 spać 😉😜

coś może być na rzeczy bo kiedyś mogłem belowac słomę do 10 -11 w nocy a teraz 9 wieczór a ja już jestem zmęczony że w oczach mi się wszystko miesza 😳

1 godzinę temu, Kierownik napisał:

jeśli musisz pracować ponad 48h bez przerwy to nie jesteś normalny

To nie robisz już usługi 

Wiedzie inny

Nieraz się trafi z 50 ha kukurydzy do skoszenia na już 

Płatne po robocie to się wjeżdża i kosi

1 godzinę temu, Sylwekx25 napisał:

Do 19 bo o 20 spać 😉😜

 

Ło panie ja po 20 godzinach padam na pysk a gdzie dopiero dwie doby 😅

 

20 godzin to normalnie się nieraz robi

1 godzinę temu, krzysio22 napisał:

Zależy od roboty, jak widzę "oporowców" co ziemię kaleczą tak jak piszesz po tyle godzin to w ogóle mi ich jakoś nie szkoda, raz że nawigację włączą i siedzą w wygodnym fotelu w klimatyzowanej kabinie a dwa jakim trzeba być debilem, żeby po tyle robić bez przerwy, do grobu tego i tak nie zabiorą,  w większości są to firmy usługowe i te chłopaczki może faktycznie tyle robią, ale jedzą nosem bo innego wytłumaczenia nie widzę, wszystko ma swój limit. A znam też krowiarzy, którzy nie pamiętają kiedy spali ostatnio a Ci ludzie mają po 30 lat a wyglądają na 50-60, znam jednego co go policja na rutynową kontrole zatrzymała a on oparty o ciągnik zasnął. Jeszcze dusigrosze w większości płaczą, że o dobrego pracownika ciężko, gdy na byle jakim magazynie więcej zarobi i w normalnym wymiarze godzin, a co najważniejsze legalnie. 

Na normalnym gospodarstwie jeszcze się nie spotkałem, żeby jebać po 48h bez snu. Nie dzisiaj to jutro skończę, świat się nie zawali. 

Jeden po energetyku w karetce odjechał 

Ale podmianka i dalej opór 

Maszyny sezonowe muszą pracować i zarabiać na następne 

Prawdą jest że mało kto tak wytrzymuje, ale jak nie wytrzymuje to i nie ma sprzętu 

A jeśli ma no to tak już nie zmienia

U nas w lubelskim wszystko drogie po za usługami 

Dlatego opór musi być 

Zaraz ogłoszę przetarg na zbiór drugiego pokosu 

Ciekawe czy zapłacę więcej niż 15 zł bela

1 godzinę temu, Leszy napisał:

U nas tacy jeździli z kukurydzą jak sezon był. Jednak kilka wypadków mieli, niegroźnych i chyba trochę przystopowali.  

Ciekawie to się zaczyna robić jak jesteś po 50h roboty, jest głęboka noc I wjeżdżasz na pole tęgiej kukurydzy gdzie jak nie słup, studzienka, rów to krzaki i bagno na polu

A sieczkarnia bierze 10 rządków 

1 godzinę temu, Bercik92 napisał:

coś może być na rzeczy bo kiedyś mogłem belowac słomę do 10 -11 w nocy a teraz 9 wieczór a ja już jestem zmęczony że w oczach mi się wszystko miesza 😳

Fendt nie ma oświetlenia 360°?

Nadal nie mogę pojąć jak można nie spać dwa dni, po 20 godzinach roboty zasypiam przy talerzu z kolacją a gdzie tam jeszcze drugie tyle

Ale jeżdżąc ciągnikiem męczysz się mniej niż pracując cokolwiek fizycznie

Drugi z okolicy mówi że starają się spać przynajmniej 5 godzin

Karol to tylko u Was takie wariaty u nas nie dziczeją tak....🤣

Wcale 🤣

Muszę tam do was wysłać pasioka, weźmie wróżkę i będzie czarował 

Ciekawe czy by wzywali policję jak ci ostatni

Albo żeby waszym chłopakom zawiózł ze 3 "pomocnice traktorzysty" opłacone, żeby nie było że pieniędzy nie mają😂

2 godziny temu, Leszy napisał:

U nas tacy jeździli z kukurydzą jak sezon był. Jednak kilka wypadków mieli, niegroźnych i chyba trochę przystopowali.  

U mnie w okolicy dwóch oporowców usmażyło się jak zaczepił sieczkarnią o linie z prądem i taki to był opór, całodobowy.

Ryzyko zawodowe 

mnie to śmieszy że ludzie za parę groszy się tak trzepią w tych maszynach. Później się dziwić że ludzie mówią że rolnik to ma nasrane w głowie. Mam roczna córkę w domu i serio wole z nią posiedzieć i z kobietą niż niszczyć maszyny za parę groszy zarobku, a serio tak to widzę w naszych rejonach.

8 minut temu, Kierownik napisał:

mnie to śmieszy że ludzie za parę groszy się tak trzepią w tych maszynach.

słyszałem że oporowi operatorzy w Dobrzyniewie po 8k na rękę mieli w sezonie przy oporowym duciu więc nie mało 

Leczenie się po zawale wylewie czy innej chorobie i tak może być kosztowniejsze niż te 8 tys...

@karol6130 ma ale to zmęczenie przychodzi z wiekiem . wkoncu jestem po 30stce 😏

konteno napisał:

8 minut temu, Kierownik napisał:

mnie to śmieszy że ludzie za parę groszy się tak trzepią w tych maszynach.

słyszałem że oporowi operatorzy w Dobrzyniewie po 8k na rękę mieli w sezonie przy oporowym duciu więc nie mało 

8k na tydzień? bo Jan na miesiąc to pieniądze do zarobienia w normalnej pracy po 8 h

1 godzinę temu, Krzysztof81 napisał:

U mnie w okolicy dwóch oporowców usmażyło się jak zaczepił sieczkarnią o linie z prądem i taki to był opór, całodobowy.

To się mogło zdarzyć i normalnie robiącym. 

44 minuty temu, konteno napisał:

słyszałem że oporowi operatorzy w Dobrzyniewie po 8k na rękę mieli w sezonie przy oporowym duciu więc nie mało 

Dla młodych to może i warte. Potem już nie. 

1 godzinę temu, Karol6130 napisał:

Ciekawie to się zaczyna robić jak jesteś po 50h roboty, jest głęboka noc I wjeżdżasz na pole tęgiej kukurydzy gdzie jak nie słup, studzienka, rów to krzaki i bagno na polu

Nie próbowałem, to nie wiem. 😉

59 minut temu, konteno napisał:

słyszałem że oporowi operatorzy w Dobrzyniewie po 8k na rękę mieli w sezonie przy oporowym duciu więc nie mało 

więcej 

Edytowane 9 Czerwca 2024 przez Karol6130