Łąka

Znam takiego co przed żniwami chodzi i takie kamulce na biało maluje.

W tym roku na pastwisku wszystkie wywaliłem. Za rok będzie koszona chyba po raz pierwszy naszej ery.

3 godziny temu, 6465 napisał:

Znam takiego co przed żniwami chodzi i takie kamulce na biało maluje.

U mnie jeden w wiosce jeden mądraliński w żniwa kamienie z pola zbierał. Nikt nie chciał u niego kosić, w końcu jeden się zlitował, to wjechał przyczepą w powiedzmy zboże i nosił kamienie, a w tym czasie kombajn już kosił te jego hektary.

Nie łatwiej wykopać je niż co rok wyznaczać je?

Ja pierwszy raz tu tnę. Wcześniej chyba krowy jedynie wypasali. 

I to się szanuje. Inny by w d*pie miał, czy wypatrzysz je w trawie, czy sobie sprzęt zniszczysz. 

Ja bym mu flachę za takie podejście do tematu postawił.