Jęczmień ozimy Sandra 09.03.2024

Nie najgorzej, ale niestety po 2-3 pięterka zredukowane w kłosie.

Wygląda że głodował późną jesienią lub na przełomie styczeń/luty

ładny mój jęczmień taki ,,poprzestrzelany,, Chyba jednak karłowatość go zaatakowała. Na początku wiosny wyglądał lepiej.

I u mnie nie ma równego łanu, zwłaszcza na innych kawałkzch

Szczególnie gdzie najbliżej kukurydzy był. Więc raczej karłowatość 

siej rzepak, ja w tym roku to chyba że 20 rzepaku walne

A ja raczej wcale. Choć ziemia nawieziona i ph ok. 

a czemu ? ja też byłem sceptyczny bo u sąsiadów słabo to wychodziło nie wiem czy takie lata były czy nie potrafili prowadzić, ale u mnie fajnie wychodzi. Jedynie na jesieni pryskania dużo, bo na wiosnę to robię 3 wyjazdy.

3 godziny temu, Agrest napisał:

Nie najgorzej, ale niestety po 2-3 pięterka zredukowane w kłosie.

Wygląda że głodował późną jesienią lub na przełomie styczeń/luty

Piękny.

Myślę że raczej zimowy głód styczeń/luty bo tak szybko by nie zginął azot z fosforanu i mocznika.

Tak czy siak ma potencjał 

1 minutę temu, Uziu92 napisał:

Jedynie na jesieni pryskania dużo, bo na wiosnę to robię 3 wyjazdy.

U mnie w zbożu 4 wjazdy opryskiwaczem wraz z herbicydem 

a u mnie 3 przeważnie, dwuliścienne, i dwa razy fungi.

Było tak ciepło że zjadł azot jesienią.

8 minut temu, Uziu92 napisał:

a czemu ? ja też byłem sceptyczny bo u sąsiadów słabo to wychodziło nie wiem czy takie lata były czy nie potrafili prowadzić, ale u mnie fajnie wychodzi. Jedynie na jesieni pryskania dużo, bo na wiosnę to robię 3 wyjazdy.

Mam pryskania jagodowych w ciul. Tu hektar robię tyle co zboża 6 ha. A herbicydy to już całkiem powoli. No i ilość wjazdòw inna.

Do tego rzepak  pryskać po nocach, a zbiór bez swego kombajnu  i handel już taki kolorowy nie jest. W przechowywaniu gorszy 

w nocy to tylko na wiosnę się pryska. Ja prosto z pola sprzedaje, za 2 tyg kasa na koncie i spokój. W tym sezonie na pewno zwiększę areał bo to chyba na dziś jedyna uprawa na której jak nic się nie wydarzy to coś się zarobi.

Mrozy ponoć w tym roku zaszkodzą.

Ja chyba na przyszły rok pójdę w zróżnicowaną to trzeba będzie strączków zasiać.

Mam problem z wnioskiem o dopłaty bo już muszę zdecydować co będę siał

Daj zdjęcie co z nim

Tak wczoraj było. Dziś w tej chwili tylko +1⁰ na 3m przy oknie. Do zera lada chwila spadnie, więc w polu na 100% poniżej zera.

A tak było 8 maja na innym kawałku tuż po zamianie szronu w rosę.

Jednak jęczmień ma swój niepowtarzalny urok

Fajnie wygląda, dostał coś wody na te rekordy?

Wczoraj 7mm, i tydzień temu 5mm

Daj znać ile sypnie. Ja obstawiam 8 ton 💪

W ubiegłym  gorzej wyglądał i średnią 9,05. Ale teraz jakby krótsze kłosy.

No i kilka ha na 5 klasie zaniży średnią 

Teraz najbardziej gradu się boję

@Agrest i jak ten jęczmień? Poszedł już pod kosę?

Tak, wczoraj poległ. Wyglądał za***iście i na tym się skończyło. Gęstość fajna bo około 670 ale plon pewno nakładów nie zwróci.

7t nie przekroczył choć były fragmenty że pod 8 podchodził, ale średnia z pola będzie poniżej 7 lub około 7 w maksie

Szacunek że chociaż prawde napisałeś, a nie 10t. Ten rok się zapowiadal fajnie, ale późne przymrozki i susza jednak zweryfikują plony.

no faktycznie kiepsko, u mnie zakręci się koło 4t, nakłady na 7. No ale była prawdziwa susza. I do tego moje błędy, no ale może w następnym będzie lepiej

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Tak, wczoraj poległ. Wyglądał za***iście i na tym się skończyło. Gęstość fajna bo około 670 ale plon pewno nakładów nie zwróci.

7t nie przekroczył choć były fragmenty że pod 8 podchodził, ale średnia z pola będzie poniżej 7 lub około 7 w maksie

Nawożenie ważne ale woda jeszcze bardziej. Koszty pokryło?

Dnia 9.03.2024 o 19:54, Agrest napisał:

jest opcja że roślina następcza będzie szła bez PK, zasobności już są raczej fajne, gleba nie jest piachem, no i pora zacząć oszczędzać.

Opcja się zmieniła? Jakie nawożenie na następne oziminy?