Renault Ares 540rx

2 godziny temu, MarcinZetor8011 napisał:

Ten tur to ma pełno wstawek na wysiegniku czy mi sie zdaje? Czemu oryginalne siedzenie na łyżce wozisz?  wymieniłeś? opony też? Na swoj koszt czy bylo to w cenie? Gratuluję nabytku,sam kupiłbym drugiego Aresa.

Tak tur ma wstawki bo był pęknięty i francuskie inżyniery paskudnie go pospawali więc dlatego był tulejowany i malowany. Sprzedający wymienił fotel i opony na nowe, a stare oddał w cenie. Łyżka również była w cenie. 

Gratulacje nabytku. Podobnie jak kolegom, u mnie też nasuneły się wątpliwości z tym turem. Jest on zrobiony na sztukę, każdy komu pękł tur powie Ci, że takie łatanie to do pierza a nie do ciężkich bel czy obornika, farba wszystko zakryła, dodatkowo te trójkąty od samopoziomu powinny być żeliwne a tu są chyba wypalane z blachy nowe, ciekawe jak te tulejowanie czy były napawywane otwory, rozwiercane i mowe tuleje sworznie czy napawany sworzeń by było sztywno, raczej druga opcja bo tur spawany to ktoś ciął koszty bo i tak wie że długo on nie pochodzi. Dodatkowo jak ciągnik zajeździł tura , to most przedni i odudowa skrzyni też dostały i to mocno, na pusto tur się nie porwał. Miałem taki tur i naprawdę musi on przerzucić towaru i dźwigać ciężąr by go porwać. Te schodki to tez reanimowane z niczego, nowe stopnie od czegoś innego co ten ciągnik robił że je pourywali, błotniki tylne pewnie teź klejone tylko farba i te naklejki. Jak pójdzie w robotę może być wesoło. Może lepiej było kupić bez tura i dołożyć tura nie spawanego. Ten wydech też dziwny nie z boku tylko na środku , który to rok produkcji, że tak dziwnie. Czemu 540 a nie 550 , mniejsze miały niższe koła , były wolniejsze no i chyba miały inne skrzynie w sensie inne oznaczenie. Felgi malowali bo pewnie były popękane i spawali, raczej napewno i to nie raz jak tur połamany. Farba ładna ale ciągnik wygląda na wyeksploatowany, za te pieniądze może udałoby się kupić lepszy. Tylko jak ktoś ma dobry na sprzedaż to przy kupującym nie będzie skakać by koniecznie kupił.

były 540 z wydechem w masce fabrycznie.

1 godzinę temu, trakorzysta napisał:

Gratulacje nabytku. Podobnie jak kolegom, u mnie też nasuneły się wątpliwości z tym turem. Jest on zrobiony na sztukę, każdy komu pękł tur powie Ci, że takie łatanie to do pierza a nie do ciężkich bel czy obornika, farba wszystko zakryła, dodatkowo te trójkąty od samopoziomu powinny być żeliwne a tu są chyba wypalane z blachy nowe, ciekawe jak te tulejowanie czy były napawywane otwory, rozwiercane i mowe tuleje sworznie czy napawany sworzeń by było sztywno, raczej druga opcja bo tur spawany to ktoś ciął koszty bo i tak wie że długo on nie pochodzi. Dodatkowo jak ciągnik zajeździł tura , to most przedni i odudowa skrzyni też dostały i to mocno, na pusto tur się nie porwał. Miałem taki tur i naprawdę musi on przerzucić towaru i dźwigać ciężąr by go porwać. Te schodki to tez reanimowane z niczego, nowe stopnie od czegoś innego co ten ciągnik robił że je pourywali, błotniki tylne pewnie teź klejone tylko farba i te naklejki. Jak pójdzie w robotę może być wesoło. Może lepiej było kupić bez tura i dołożyć tura nie spawanego. Ten wydech też dziwny nie z boku tylko na środku , który to rok produkcji, że tak dziwnie. Czemu 540 a nie 550 , mniejsze miały niższe koła , były wolniejsze no i chyba miały inne skrzynie w sensie inne oznaczenie. Felgi malowali bo pewnie były popękane i spawali, raczej napewno i to nie raz jak tur połamany. Farba ładna ale ciągnik wygląda na wyeksploatowany, za te pieniądze może udałoby się kupić lepszy. Tylko jak ktoś ma dobry na sprzedaż to przy kupującym nie będzie skakać by koniecznie kupił.

Widzę że opisałeś traktor tylko nie ten ze zdjęcia , tur faktycznie był strzelony i gość pokazał mi wszystko po kolei na zdjęciach jak to było poprawiane, ciągnik nie ma luzu na osi. 
Felgi malowali bo były pordzewniałe i przy okazji zmiany opon je maznęli. Tylny błotnik prawy jest nowy, lewy orginał nic nie ruszany. Dach i maska są po polerce. Korpusy oryginał. Schodki owszem są poprawione, tamte były przerdzewniałe i spawane przez francuskich inżynierów. Jeśli według tego zdjęcia oceniłeś że ciągnik jest wyeksploatowany to gratulacje, każda stacja diagnostyczna poszukuje takiego fachowca. 
Szczerze, głupi nie jestem i nie kupuję oczami, gdybym nie widział fotografii jak ten ciągnik wyglądał po przyjeździe z Francji to nie wiem czy bym go kupił 

Francuzi to słabo dbają o sprzęt ciągniki itd ale oni tacy są i się nie przejmują tym

Kolega dołożył za dużo mądrości nie można wszystkiego skreślać dziś wystaw ciągnik z zardzewiałymi felgami i odlatując farba na błotnikach czy masce bo w renowkach to częsty przypadek większość będzie kręcić nosem bo nie ładny chodź mechanicznie może być ok 

Chandlarze też robią to pod klienta żeby nie marudził na wstępie są też tacy co malują wszystko na około węże chłodnice zbiorniczki od chłodziwa itd ale to już inna historia i takich trzeba omijac

10 godzin temu, 11kacper22kacper33 napisał:

Widzę że opisałeś traktor tylko nie ten ze zdjęcia , tur faktycznie był strzelony i gość pokazał mi wszystko po kolei na zdjęciach jak to było poprawiane, ciągnik nie ma luzu na osi. 
Felgi malowali bo były pordzewniałe i przy okazji zmiany opon je maznęli. Tylny błotnik prawy jest nowy, lewy orginał nic nie ruszany. Dach i maska są po polerce. Korpusy oryginał. Schodki owszem są poprawione, tamte były przerdzewniałe i spawane przez francuskich inżynierów. Jeśli według tego zdjęcia oceniłeś że ciągnik jest wyeksploatowany to gratulacje, każda stacja diagnostyczna poszukuje takiego fachowca. 
Szczerze, głupi nie jestem i nie kupuję oczami, gdybym nie widział fotografii jak ten ciągnik wyglądał po przyjeździe z Francji to nie wiem czy bym go kupił 

Nigdzie Cię kolego nie obraziłem, nawet nie miałem zamiaru. Podzieliłem się z tobą uwagami jako praktyk i osoba, która miała taki ciągnik i taki tur więc wiem trochę o takich maszynach. Każdy kupuje za swoje i nikomu nic do tego byle był zadowolony. Nie chcesz nie będe pisał. To jest twój zakup.

9 godzin temu, damianos95 napisał:

Francuzi to słabo dbają o sprzęt ciągniki itd ale oni tacy są i się nie przejmują tym

Kolega dołożył za dużo mądrości nie można wszystkiego skreślać dziś wystaw ciągnik z zardzewiałymi felgami i odlatując farba na błotnikach czy masce bo w renowkach to częsty przypadek większość będzie kręcić nosem bo nie ładny chodź mechanicznie może być ok 

Chandlarze też robią to pod klienta żeby nie marudził na wstępie są też tacy co malują wszystko na około węże chłodnice zbiorniczki od chłodziwa itd ale to już inna historia i takich trzeba omijac

Kolego raczej praktyki nie mądrości. Malowanie nie jest złe, przecież to pracuje , ale już połatany tur dużo mówi tak jak spawana rama w przyczepie czy pługu, te małe wstawki nie wróżą dobrze. Francuzi raczej dbają tylko te ciągniki mają większe przebiegi, niż nam się wydaje. Popatrz teraz nawet po sąsiadach teraz jak kupuje nowy ciągnik 200 koni to robi po 1500 godzin rocznie i więcej na zachodzie tak było wcześniej. W Polsce każdy chce ciągnik 20 lat i 6 000 godzin, licznik liczy na nowo ale który raz ten przebieg, dodatkowo zobacz na ogłoszeniach kilkuletnie ciągniki przebieg 4 6 a nawet 8 00 godzin.

Od handlaży to nie ma co kupować bo oni chcą tylko w wuja zrobić i cena u nich największa a oni na zachodzie kupują za połowę co tu wołają a tylko farbę do nich dokładają. 🤮🤢

najgorszy traktor jaki kupiłem był od rolnika. Później się okazało że były duże zaniedbania w eksploatacji.

Luki99 napisał:

Od handlaży to nie ma co kupować bo oni chcą tylko w wuja zrobić i cena u nich największa a oni na zachodzie kupują za połowę co tu wołają a tylko farbę do nich dokładają. 🤮🤢

Trzy ciągniki kupiłem od handlarza, prosto z zachodu , nie malowane w oryginale i pracują praktycznie bez awaryjnie. Jak kupujesz to przecież masz oczy, ślepy chyba nie jesteś... Jeśli widzisz u handlarza świeżo wymalowaną osiemdziesiątkę, z pomalowanym na czarno silnikiem to wiadomo, że to będzie mogiła. Pudrowany trup

A ja zachodnich sprzętów nie chce kupować od rolnika z kraju. Z reguły ten sprzęt jest dojechany na maxa bez serwisów, aby się pozbyć. Preferuję zakupu z zagranicy od "normalnych" handlarzy.

@traktorzysta rozumiem twoją opinię, ale uważam, że trochę przesadzasz, uważam że ciągnik jest w adekwatnym stanie do motogodzin. tur u mnie dużo nie będzie robił bo nie mam hodowli, a wstawki są dobrze zrobione i według mnie powinno to wytrzymać. Tak jak mówię gdybym nie widział ciągnika przed tymi „poprawkami” to bym pewnie go nie rozważał. 

Jeśli chodzi o zakup to każdy ma oczy i uważam, że nie ma się co bać kupowania od handlarzy. Prędzej osobiście nie kupiłbym od rolnika, bo wiem sam po sobie, że jeśli coś się sprzedaje to najprędzej się sypie.

13 minut temu, 11kacper22kacper33 napisał:

@traktorzysta rozumiem twoją opinię, ale uważam, że trochę przesadzasz, uważam że ciągnik jest w adekwatnym stanie do motogodzin. tur u mnie dużo nie będzie robił bo nie mam hodowli, a wstawki są dobrze zrobione i według mnie powinno to wytrzymać. Tak jak mówię gdybym nie widział ciągnika przed tymi „poprawkami” to bym pewnie go nie rozważał. 

Jeśli chodzi o zakup to każdy ma oczy i uważam, że nie ma się co bać kupowania od handlarzy. Prędzej osobiście nie kupiłbym od rolnika, bo wiem sam po sobie, że jeśli coś się sprzedaje to najprędzej się sypie.

C-330 zostaje ?

15 minut temu, 11kacper22kacper33 napisał:

@traktorzysta rozumiem twoją opinię, ale uważam, że trochę przesadzasz, uważam że ciągnik jest w adekwatnym stanie do motogodzin. 

To ile on ma godzin?

15 godzin temu, damianos95 napisał:

Francuzi to słabo dbają o sprzęt ciągniki itd ale oni tacy są i się nie przejmują tym

Kolega dołożył za dużo mądrości nie można wszystkiego skreślać dziś wystaw ciągnik z zardzewiałymi felgami i odlatując farba na błotnikach czy masce bo w renowkach to częsty przypadek większość będzie kręcić nosem bo nie ładny chodź mechanicznie może być ok 

Chandlarze też robią to pod klienta żeby nie marudził na wstępie są też tacy co malują wszystko na około węże chłodnice zbiorniczki od chłodziwa itd ale to już inna historia i takich trzeba omijac

A że tak zapytam ile w życiu kupiłeś ciągników?

@soltys48

W Aresie co trzeba robić żeby korektę licznika zrobić?

W moich rozkręcić przestawić cyferki i skręcić?

Nie wiem. Musiałbym ekspertów zapytać 

2 godziny temu, 11kacper22kacper33 napisał:

@traktorzysta rozumiem twoją opinię, ale uważam, że trochę przesadzasz, uważam że ciągnik jest w adekwatnym stanie do motogodzin. tur u mnie dużo nie będzie robił bo nie mam hodowli, a wstawki są dobrze zrobione i według mnie powinno to wytrzymać. Tak jak mówię gdybym nie widział ciągnika przed tymi „poprawkami” to bym pewnie go nie rozważał. 

Jeśli chodzi o zakup to każdy ma oczy i uważam, że nie ma się co bać kupowania od handlarzy. Prędzej osobiście nie kupiłbym od rolnika, bo wiem sam po sobie, że jeśli coś się sprzedaje to najprędzej się sypie.

A handlarz od kogo kupuję maszynę jak nie od rolnika?  Na zachodzie tak samo jak w Polsce. Jeden chce sprzedać żeby się pozbyć trupa którego dojeżdżał ile się tylko dało a inny sprzedaje dobry sprzęt. Różnica jest tylko taka że jak coś jest godnego to bez ogłoszenia się sprzedaje w okolicy. 

Często kupuje z serwisu dilera

Bierze się wtedy cały serwis 

dokładnie, handlarz bierze cały plac maszyn z serwisu , są lepsze i gorsze. W hurcie taniej

Dajcie namiar na takiego handlarza. 

 

prawie każdy większy

Dnia 2.12.2023 o 10:30, 11kacper22kacper33 napisał:

Dane 100tys wersja RX ale z klimą i rewersem elektrohydraulicznym 

Tam w Moszczenicy nic z sensem nie było w sumie 

Cena bardzo dobra patrząc na cenę ursusów czy zetorów.😆

6 godzin temu, soltys48 napisał:

To ile on ma godzin?

13tys

Gratulacje , będzie służył. Renuwki z tych lat to twarde sztuki, a komfort i kultura pracy tylko na plus.

Czytając niektóre komentarze to  wybrańców zżera od środka żółta flegma.  Chcieliby żeby byk się im ocielił.   Kupisz podrdzewiałka to trup. Kupisz podmalowany to trup.  Pęknięty błotnik - o boże co oni tym traktorem robili.  Brak słow na takie gadki. 

 

 

 

Fajna Renia:) jestem z pow. wągrowieckiego i sporo u nas handlarzy. Można wiedzieć od jakiego? Reni to teraz najwięcej na naszych polach :) praktycznie wszystkie od tych lokalnych handlarzy :) mi się bardzo podobają te ciągniczki :)

8 godzin temu, ursus-volvo napisał:

C-330 zostaje ?

Tak zostaje 

3 minuty temu, DjFarmerr napisał:

Fajna Renia:) jestem z pow. wągrowieckiego i sporo u nas handlarzy. Można wiedzieć od jakiego? Reni to teraz najwięcej na naszych polach praktycznie wszystkie od tych lokalnych handlarzy mi się bardzo podobają te ciągniczki

Z Rybowa