Słoma

Ten kto wynalazł fliz to powinien za to nagrodę nobla dostać Dużo bel potrzebujesz?

Mi by wystarczyło tyle co ta część przykryta. Muszę trochę kupić bo aktualnie mam 28 bel. Ale i dobrze że wcześniej nie kupowałem bo słoma tanieje, wcześniej handlaże chcieli po 110 zł za belkę taką jak po sipmie a teraz za 90 zł nie ma komu kupić. 

6 minut temu, Luki99 napisał:

Mi by wystarczyło tyle co ta część przykryta. Muszę trochę kupić bo aktualnie mam 28 bel. Ale i dobrze że wcześniej nie kupowałem bo słoma tanieje, wcześniej handlaże chcieli po 110 zł za belkę taką jak po sipmie a teraz za 90 zł nie ma komu kupić. 

u nas po sipmie od 40 do 50 zl nabelowali i mysleli ze po 100 bedzie

Luki99 napisał:

Mi by wystarczyło tyle co ta część przykryta. Muszę trochę kupić bo aktualnie mam 28 bel. Ale i dobrze że wcześniej nie kupowałem bo słoma tanieje, wcześniej handlaże chcieli po 110 zł za belkę taką jak po sipmie a teraz za 90 zł nie ma komu kupić. 

a ja słyszałem wręcz przeciwnie że drożeje 🤔 z 420 na 480zł za tonę tak znajomy mówił co kupuje też od handlarzy

Luki99 napisał:

Mi by wystarczyło tyle co ta część przykryta. Muszę trochę kupić bo aktualnie mam 28 bel. Ale i dobrze że wcześniej nie kupowałem bo słoma tanieje, wcześniej handlaże chcieli po 110 zł za belkę taką jak po sipmie a teraz za 90 zł nie ma komu kupić. 

Przykrytej jest jakieś 150 to jeszcze duużo musisz dokupić.😉 Ale swoją drogą to gdzie żeś spał jak był czas na kupowanie słomy z pokosu ?

WitekRolnik napisał:

Ten kto wynalazł fliz to powinien za to nagrodę nobla dostać Dużo bel potrzebujesz?

Jakieś 450 żeby starczyło na styk do nowej, z rezerwą to około 500

@Sylwekx25 No to już dość spora ilość, u mnie trochę mniej niż połowa tego co u Ciebie. Dobrze mówisz, z pokosu można było wyrwać w bardzo dobrej cenie nawet bez wymiany za obornik.

Dlatego nie rozumiem logiki użytkownika @Luki99 żeby w żniwa czy zaraz po kupować słomę od handlarzy

Jak zabezpieczasz fliz ?

Dla ilu sztuk tyle słomy?

Szymon narazie są sznurki bo na szybko zakładany przed deszczem. Docelowo do opon wiąże pasy transportowe i przerzucam przez stertę i po drugiej stronie tak samo do opony. @rolniku360 obecnie na 60 sztuk.

Raczej teraz to cena słomy spada, jak się umie dobrze szukać to można wyrwać od handlarzy taniej niż u rolników w żniwa z pokosu, u mnie w okolicy krzyczeli po 100zł z pokosu ja kupiłem 40 sztuk po 80zł z pokosu i dałem się na spokój, po żniwach kupiłem 80 gotowych bel 130srednica po pasowej po 100zł z transportem na podwórko, po sipmie sprzedają po 75zł z transportem.

Ja z pokosu kupowałem po 40 zł, bele ~ 147 po pasówce. Nie wiem czy teraz by znalazł takie belki za taką cenę u handlarzy

Jak ktoś musi jeszcze słomę dokupywać to w ogóle ma ciężko z hodowlą 

U mnie jeden to swoją słomę ściął na polu a od innego wziął słomę za darmo   

A sąsiad kazał kosić jak najniżej żeby więcej słomy było 

Edytowano Sierpień 29, 2023 przez przybyslawice5211

przemo5040 napisał:

Raczej teraz to cena słomy spada, jak się umie dobrze szukać to można wyrwać od handlarzy taniej niż u rolników w żniwa z pokosu, u mnie w okolicy krzyczeli po 100zł z pokosu ja kupiłem 40 sztuk po 80zł z pokosu i dałem się na spokój, po żniwach kupiłem 80 gotowych bel 130srednica po pasowej po 100zł z transportem na podwórko, po sipmie sprzedają po 75zł z transportem.

jaki rejon taka cena?

Cybulek17 napisał:

Jak ktoś musi jeszcze słomę dokupywać to w ogóle ma ciężko z hodowlą 

a czemu?

jedrus2020 napisał:

jaki rejon taka cena?

zachód podlaskiego

Cybulek17 napisał:

Jak ktoś musi jeszcze słomę dokupywać to w ogóle ma ciężko z hodowlą 

w okolicy bywają gospodarze co wogle nie sieją zboża tylko kuku i trawy a wszystkie bydło na słomie trzymają i całą słomę kupują

Cybulek17 napisał:

Jak ktoś musi jeszcze słomę dokupywać to w ogóle ma ciężko z hodowlą 

Praktycznie każdy hodowca bydła którego znam kupuje słomę. Przed żniwami nawet ogłoszenia wiszą na drzewach "kupię słomę".

Bo to podstawowy komponent w hodowli bydła i najtańszy.  Nie wyobrażam sobie dokupować , do tego w mokrym roku jest mało chętnych do sprzedania to raz a dwa gonią ze zbiorem bo chcą uprawiać,  zresztą nic dziwnego 

Mówię oczywiście o zakupie z pokosu 

5 minut temu, przemo5040 napisał:

zachód podlaskiego

 

w okolicy bywają gospodarze co wogle nie sieją zboża tylko kuku i trawy a wszystkie bydło na słomie trzymają i całą słomę kupują

 

No tak , jak byłem na podlasiu to w niektórych regionach tylko łąki i kuku

4 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Praktycznie każdy hodowca bydła którego znam kupuje słomę. Przed żniwami nawet ogłoszenia wiszą na drzewach "kupię słomę".

Nie zazdroszczę 

Nie każdy ma tyle hektarów żeby starczyło na wszystko... Ja ograniczyłem zboża na rzecz traw i kukurydzy bo to podstawowe komponenty w mojej hodowli. Słomę jako najtańszy, najłatwiej dostępny wole kupić niż miałbym kupować kukurydzę z pokosu za kosmiczne ceny lub sianokiszonkę od handlarzy która może być wątpliwej jakości.

słomę i zboża czy ziarno qq kupić to nie problem gorzej jak by objętościowych brakło...

Kwestia regionu,  u nas większość chce za kombajnem uprawiać pod rzepak więc nie są chętni na sprzedaż słomy a kupować od handlarzy gdzieś z Polski po 100zł za flaki 120 to wolałbym pożegnać hodowlę 

Ale co kraj to obyczaj , co województwo to inna sytuacja 

 A każdy zakup paszy to jednak wzrost kosztów 

@slawek74 Dokładnie. A w mojej okolicy z zakupem ziarna i słomy problemów nie ma bo w ostatnich latach mniejsze hodowlę bydła, tuczników poznikały tak samo jak uprawy ziemniaków czy łubinów, teraz tylko do bólu zboża sieją.

Edytowano Sierpień 29, 2023 przez Sylwekx25

po słomę jeżdżę nawet po 20km i jakoś problemu nie widzę...ale kupowałem i po 2/3km od domu

Nie mam tyle czasu niestety