Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

9 minut temu, szymon09875 napisał:

Zapomniał dodać całodobowo oporowo... Czyli od 9 do 18 🙄 nic mnie tak nie w*Ur*ia jak te opisy oporowe 

"Całodobowo" znaczy "przez całą dobę", a nie od 9 do 18. Serio teraz się młodzieży wydaje, że praca 9 godzin w ciągu doby jest "całodobowa"? Zresztą w Twojej interpretacji nadal jest słowo "oporowo", które w zasadzie nie wiadomo w zasadzie, co znaczy.

Slangi i słowotwórstwo istnieją nie od dziś, więc w czym problem, że ktoś tam wprowadza sobie jakieś określenie? Co chwilę powstają jakieś nowe określenia i nowe "młodzieżowe słowa". Język ewoluuje, niejednokrotnie jest to ewolucja wsteczna, ale, czy wam się to podoba, czy nie, to tak jest. Jeśli ktoś nie kaleczy języka, tylko użyje sobie jakiegoś "modnego określenia", to w czym problem? 

  • Thanks 2

Fajnie prezentuje się sprzęt :)

A co do oporowego działania, no cóż trzeba działać w temacie na grubo, bo albo grubo albo wcale :D A jak komuś przeszkadza ten współczesny slang to może takich opisów po prostu nie czytać ;) No i po części się zgodzę z Szymonem, tak jak wyżej wspomniał, niektóre małolaty dużo krzyczą, że robią całodobowo oporowo, a w rzeczywistości jeżdżą razem z ojcem, siedząc na błotniku lub siedzeniu pasażera i przez to ten slang przez niektórych jest odbierany dość negatywnie ;) No ale ile ludzi tyle opinii

Tak prawdę powiedziawszy to w sezonie snap to aż gorący się robi jak niektórzy dują oporem :D A tu u mnie z tamtego roku, wyjechałem kosić po wieczornym dojeniu i kolacji, a zjechałem centralnie na poranny udój i śniadanie, i to można nazwać całodobowo oporowo :D Swego czasu jak jeszcze robiłem na etacie to wtedy dopiero grany był opór najwyższych lotów :D Chociaż tak prawdę powiedziawszy i teraz jest grany opór bo albo grubo albo wcale :D 

Snapchat-326890818.jpg

Snapchat-1550922452.jpg

Edytowane przez WitekRolnik
  • Like 1
WitekRolnik napisał:

Fajnie prezentuje się sprzęt :)

A co do oporowego działania, no cóż trzeba działać w temacie na grubo, bo albo grubo albo wcale :D A jak komuś przeszkadza ten współczesny slang to może takich opisów po prostu nie czytać ;) No i po części się zgodzę z Szymonem, tak jak wyżej wspomniał, niektóre małolaty dużo krzyczą, że robią całodobowo oporowo, a w rzeczywistości jeżdżą razem z ojcem, siedząc na błotniku lub siedzeniu pasażera i przez to ten slang przez niektórych jest odbierany dość negatywnie ;) No ale ile ludzi tyle opinii

Tak prawdę powiedziawszy to w sezonie snap to aż gorący się robi jak niektórzy dują oporem :D A tu u mnie z tamtego roku, wyjechałem kosić po wieczornym dojeniu i kolacji, a zjechałem centralnie na poranny udój i śniadanie, i to można nazwać całodobowo oporowo :D Swego czasu jak jeszcze robiłem na etacie to wtedy dopiero grany był opór najwyższych lotów :D Chociaż tak prawdę powiedziawszy i teraz jest grany opór bo albo grubo albo wcale :D 

Snapchat-326890818.jpg

Snapchat-1550922452.jpg

No ja też na etacie to jest opór i opór. Smieje sie, ze Jakby doba miała 48h to i tak by było mało 😄

  • Like 2

@UrsusPoland Dokładnie tak było, zawsze tego czasu było za mało, a roboty coraz to więcej ;) Żeby jako tako funkcjonować i robotę robić to kawę i energetyki to litrami się piło, a sen można powiedzieć, że był robiony w locie, na dłuższą metę to mega zabójcze tempo ;) Aż w końcu przyszedł ten czas, że zrezygnowałem z etatu na rzecz gospodarki i jak na razie to jestem zadowolony z tego kroku :)

Edytowane przez WitekRolnik
  • Like 1
7 godzin temu, WitekRolnik napisał:

@Leszy No można powiedzieć, że jest potencjał, tylko trochę czasu trzeba poświęcić, żeby to hulało na wyższych obrotach :) Nie mniej jednak co na swoim to na swoim :) Otóż to dokładnie, teraz zajmując się tylko jednym to mogę to bardziej wszystko przypilnować i powoli widać efekty :)

My z tatą etat+ krowy mleczne i ja jeszcze studia to dopiero jest opór , szczególnie w żniwa najgorzej :)

  • Like 1
23 godziny temu, WitekRolnik napisał:

@Kamil20151 No to rzeczywiście lecicie z tematem na grubo :) przy etacie i przy mlecznych wg mnie najgorzej było ogarnąć żniwa i po części sianokosy bo resztę prac polowych dobrze robiło się nocami.

no u nas dzielimy sie obowiazkami ,żniwa właśnie są najgorsze , fakt że mało tej ziemi mamy ale jak na taki areał krów sporo i słomy się dokupuje trochę .Ale ja pracuje 12h/24h i 12/48h więc idzie ogarnąć :) a tata codzienie po 8.

  • Like 1

@Kamil20151 No to prawda, podział obowiązków bardzo dużo daje, bo samemu większość lub nawet wszystko ogarnąć to krótko mówiąc można się zajechać... no i wiesz jak rodzicom zdrowie nie szwankuje to wtedy naprawdę można świat podbijać i działać na wysokich lotach :) bo jak już zdrowie trochę nie domaga, lub niestety któregoś z rodziców nagle zabraknie to wysokie loty są już przez życie trochę podcięte ;) 

1 godzinę temu, WitekRolnik napisał:

@Kamil20151 No to prawda, podział obowiązków bardzo dużo daje, bo samemu większość lub nawet wszystko ogarnąć to krótko mówiąc można się zajechać... no i wiesz jak rodzicom zdrowie nie szwankuje to wtedy naprawdę można świat podbijać i działać na wysokich lotach :) bo jak już zdrowie trochę nie domaga, lub niestety któregoś z rodziców nagle zabraknie to wysokie loty są już przez życie trochę podcięte ;) 

wiem mam przykład dobrego kolegi gdzie jego tata już po udarze to samemu to masakra.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v