Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Fendt 724 SCR Profi Plus?

Ciągnik Fendt 724 SCR Profi Plus, uchwycony na placu gospodarstwa, demonstruje swoją uniwersalność w park maszynowy. Napędzany 6-cylindrowym silnikiem Deutz o pojemności 6,1 litra, generuje moc 240 KM, co pozwala na efektywne radzenie sobie z różnorodnymi zadaniami rolniczymi. Dzięki zaawansowanej, bezstopniowej skrzyni biegów Vario, ciągnik zapewnia płynną jazdę i optymalne zużycie paliwa. Maksymalny udźwig tylnego TUZ wynoszący 10 360 kg umożliwia współpracę z ciężkimi narzędziami rolniczymi, takimi jak siewniki czy rozsiewacze, co czyni go niezbędnym elementem każdego nowoczesnego gospodarstwa.

  • Like 5
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

Krzysztof81 napisał:

1 godzinę temu, radekz200 napisał:

Maja ludzie piniedzy 😂

W banku jest w opór. Tylko brać. Później jebiesz do śmierci na panów w garniturach. Oni siedzą w klimatyzowanym biurze a ty ufajdany gównem w oborze.  Oni weekend w Paryżu a Ty krowom cycki od 5 rano z gówna czyścisz. 

Nie ma czego zazdrościć.

oczywiście. Chociaż większą głupotą jest trzymanie pieniędzy na koncie i zbieranie na taki traktor. inflacja i tak jest cały czas większa niż oprocentowanie jakiegoś kredytu

11 minut temu, sw_kamil napisał:

Co jak co, ale ceny używanego Fendta są moim zdaniem mocno wygórowane. Taki  z przebiegiem 8 tyś godz pewnie kosztuje z 400tys zł. Żadna inna marka nie trzyma tak ceny

Lekka przesada bym powiedział. Kilka zalet mają- niskie spalanie- przynajmniej te starsze modele, nie są trudne do ogarnięcia i chyba najtańsze części w porównaniu do CNH czy JD. Tylko czy to rekompensuje cene 50% wyższą od innych?

to już na używany sprzęt trzeba kredyt brać ?🙆‍♂️

3 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

W banku jest w opór. Tylko brać. Później jebiesz do śmierci na panów w garniturach. Oni siedzą w klimatyzowanym biurze a ty ufajdany gównem w oborze.  Oni weekend w Paryżu a Ty krowom cycki od 5 rano z gówna czyścisz. 

Nie ma czego zazdrościć.

a u prywaciarza na etacie to lepiej? robol naqrwia na bande wyzyskiwaczy w postaci dyrekcji kadr technologów konstruktorów itp 

jak się od razu dużymi garściami chce brać robiąc skok do przodu to tak w rolnictwie jest , niektórzy wolą powoli i za swoje prostszym i używanym sprzętem się wyręczać 

Jak ktoś ma krowy to wie co to ograniczenie czasowe i w tym czasie właśnie musi wejść porządny sprzęt , żeby w polu szybko się obrobić i mieć czas na oborę i dla siebie , jak ktoś ma tylko roślinną to wyjedzie o 7 rano i do 19.00 wieczorem może sobie pykać , a tu wyjdziesz z obory o 8 powiedzmy 9 , a  o 15-16.00 znów musisz być także żeby się w miarę wyrobić to trzeba mieć sprzęty chyba , że ma się kogoś kto siedzi cały czas w oborze , a ktoś inny w polu to inna sprawa .

  • Like 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v