T-25 + UG 2

Ile ha zaorane?

Narazie koło dychy

To parę dni trzeba poświęcić na to. Ja mam taki stary pług 2 to Władek miał co robić bo teraz MTZ go zastąpił ale w tym sezonie bez orki zasiałem rzepak i pszenicę.

Czemu nie obrotowym? 

Pożyczony był, stoi na podwórku ale mnie denerwuje bo nie ma koła 🤣

kurcze szacun, wladkiem taki areał a widać ziemia lekka nie jest

szacun że takim pierdkiem uprawiasz taki areal,i to ciężkiej ziemi.U mnie jest niecałe 9ha i czasem mam dość 3pka wyjucha

songo napisał:

kurcze szacun, wladkiem taki areał a widać ziemia lekka nie jest

po czym to stwierdzasz? u mnie podobnie wyglada 5 kl

robi57362 napisał:

songo napisał:

kurcze szacun, wladkiem taki areał a widać ziemia lekka nie jest

po czym to stwierdzasz? u mnie podobnie wyglada 5 kl

5 klasa tak ci się leje?

robi57362 napisał:

songo napisał:

kurcze szacun, wladkiem taki areał a widać ziemia lekka nie jest

po czym to stwierdzasz? u mnie podobnie wyglada 5 kl

na klasy nie ma co patrzeć bo różnie to kiedyś oceniali, aczkolwiek tutaj ziemia się kruszy więc jest prawdopodobnie zwięzła.

Pięknie idzie na moim terenie w sąsiedniej wiosce to wladkami już jedna skibe ciągają na borowinach 

Widać ze władek tez juz zmęczony 😊

A ja spytam o co innego. Z tego co kiedyś czytałem, zaczynałeś od 1,5 czy 2ha swojej ziemi (mogę się mylić ale chyba coś koło tego?). Co Cię, że tak powiem zachęciło do tego zwiększania areału skoro raczej i tak gdzieś pracujesz? Dostępność ziemi, pieniądze? Hodowlę jakąś masz czy "jedziesz" tylko na sztucznych nawozach?

Ile ha obrabisz tym Władkiem?

Ziemia jak jest to się bierze, tutaj ugór, niby zrandapowany to też tak wygląda, że skiby stoją. Władziu zmęczony, ale nie mam jak się za niego zabrać, bo gdy jest ciepło to ma zajęcie, a w zimie nie mam gdzie, mechanicznie jest wszystko porobione ewentualnie rozdzielacz można by zmienić 😅 Jak będzie pomocnik to dostanie swoje zasłużone spa 😁 @Chłoporobotnik cóż choroba taka 🤣 i małe marzenie że kiedyś będzie się tylko na swoim pracować. Chodowli nie mam, chciałbym ale nie mam jak własnie przez pracę, chociaz i tak mam dość dużo czasu wolnego to mam jak się bawić w rolnikowanie, czas na hobby i narzeczoną 😅 i nawet jakoś udaje mi się chodzić do szkoły weekendami 😅 Na ten moment 12, ale nowe dzierżawy czekają

3 minuty temu, Paspartou napisał:

i tak mam dość dużo czasu wolnego to mam jak się bawić w rolnikowanie, czas na hobby i narzeczoną 😅 i nawet jakoś udaje mi się chodzić do szkoły weekendami

Gratuluję. Jakby człowiek tak uważał to też by już z 5 hektarów było 🤔

Paspartou a widzisz jakiś grosz z tego czy dokładasz? Tez chciałbym żeby na swoim być a etat żeby był dodatkiem 😁

Chłoporobotnik napisał:

3 minuty temu, Paspartou napisał:

i tak mam dość dużo czasu wolnego to mam jak się bawić w rolnikowanie, czas na hobby i narzeczoną 😅 i nawet jakoś udaje mi się chodzić do szkoły weekendami

Gratuluję. Jakby człowiek tak uważał to też by już z 5 hektarów było 🤔

Nic nie stoi na przeszkodzie

Przed chwilą, Krzak napisał:

Nic nie stoi na przeszkodzie

Ja z tego pieniędzy nie widzę. Aby dopłacać za pole a zboże targać na worki tam i nazad. Dla hobby to można swoje obrobić. 

Chłoporobotnik napisał:

Przed chwilą, Krzak napisał:

Nic nie stoi na przeszkodzie

Ja z tego pieniędzy nie widzę. Aby dopłacać za pole a zboże targać na worki tam i nazad. Dla hobby to można swoje obrobić. 

A jakbyś dokupił trochę pola z hektar.

Przed chwilą, Krzak napisał:

A jakbyś dokupił trochę pola z hektar.

A co to jest hektar? Szkoda pieniędzy w to ładować. A znajdź u nas pole do kupna... 

Prowadzę dokładną dokumentację kosztów i zysków i powiem tak, od tego roku wszystko się samo kręci, wcześniej dokładałem. Na ten moment jestem zadowolony, kasa na kupce się zbiera, udało się kupić i tak talerzówke i siewnik w tym roku. Z tego też względu nie ma jeszcze pomocnika bo nie chce więcej dokładać "ze swoich" niech samo się kręci 😅

Chłoporobotnik napisał:

Przed chwilą, Krzak napisał:

A jakbyś dokupił trochę pola z hektar.

A co to jest hektar? Szkoda pieniędzy w to ładować. A znajdź u nas pole do kupna... 

Nie wiem może warzywnictwo jakieś albo cos

Ja tam wolę obrobić tylko swoje, więcej ziemniaków, hodowla, trochę obornika jest i zboże się wszystko spasie niż 3-4-5ha tylko roślinnej i workami przerzucać.

Przed chwilą, Krzak napisał:

Nie wiem może warzywnictwo jakieś albo cos

A kto będzie przy tym zapi*rdalał? Jak zbiorę u siebie ogórki to już mam nieraz dość i prawie a co dopiero jeśli by ich było 10 czy 20x tyle.

Paspartou napisał:

Prowadzę dokładną dokumentację kosztów i zysków i powiem tak, od tego roku wszystko się samo kręci, wcześniej dokładałem. Na ten moment jestem zadowolony, kasa na kupce się zbiera, udało się kupić i tak talerzówke i siewnik w tym roku. Z tego też względu nie ma jeszcze pomocnika bo nie chce więcej dokładać "ze swoich" niech samo się kręci 😅

12 ha to już nie jest mało. Ruski da radę dobrze kombinujesz.

W przyszłym roku hektar pszenicy sobie zasieje trochę sprzętu mam a i od kogo pożyczyć jest. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

nie znam sie na ruskich traktorach ale u mnie dwie 60 pracują na podobnym areale to co roku  mam coś rozjebane w traktorze