Sworzeń zaczepu

pokaż zdjecie zaczepu rozrzutnika

ps.jaki to ciagnik?

MF 6180 ciągał rozrzutnik unia tytan na dolny zaczep 

Wymienić na taki zestaw

 

haha, dzięki 

W przypadku maszyn ciąganych zaczepem jest jeden warunek. Jedna część musi być ruchoma, to bardzo ważne. W przypadku tego zaczepu w ciągniku na zdjęciu, element przyłącza w rozrzutniku powinien być obrotowy, jak i mieć odpowiednio większą średnice otworu względem trzpienia w ciągniku, dla bezpieczeństwa jak i zdrowej poprawnej eksploatacji.

Innymi słowy zaczep ze zdjęcia w rozrzutniku jest przystosowany do zaczepów obrotowych.

jeden dzien - 4 kursy zrobiłem na takim połączeniu tandemu z ciągnikiem i stwierdziłem kupuje kulkę

kto bogatemu zabroni

Tym się dość fajnie jeździ, nic nie trzepie jak na "klasycznym" zaczepie nie buja tak ciągnikiem, nie wiem czy są większe oczka zaczepu, przy oborniku wszystko było w porządku, ale tutaj wjazdy na pryzmę bardziej zaszkodziły, obrotowy zaczep jedynie pomoże podczas wywrotki.

Starsze tytany miały takie zaczepy.

to jest to samo, u mnie na ostrzejszych mostkach na polu już piton trzeszczał, to samo jak mam ostry podjazd pod stodołę. Dlatego właśnie będzie kulka

Wieksza średnia otworu.

U nas oba traktory mają zaczepy kulowe i tu tylko smarować nic się nie wydziera, nie trzeszczy nie szarpie. Wydasz kasę raz a potem delektujesz się komfortem

gdzieś widziałem gumową podkładkę pod oczkiem zaczepu...

zobacz moje zdjęcie z dziś

moim zdaniem, trzeba by rozfrezować otwór w rozrzutniku-a dokładniej jego górną i dolną krawędz po obwodzie po ok 1,5mm bo widać że jest "ostra" i  wcina sie w bolec ciągnika, mozliwe że ten bolec jest miększy niż zaczep w rozrzutniku.. i smarowałbym grafitowym

Edytowane 20 Września 2022 przez GABBER85

Ale przecież na pochyłościach masz duże różnice w kącie sworznia i otworu, a najgorsze co jest to skręt pod górkę, wtedy sworzeń dostaje w 2 płaszczyznach. Mi wystarczył jeden dzien na tym połączeniu i zamówiłem kulkę

 

wydawanie ponad 5 tyś na kule jest dość poważną inwestycją, zwłaszcza, że na pitonie dość fajnie się jeździ i problem występuje jedynie przy wjazdach na pryzmę. zastanawiałem się jeszcze czy podłożenie podkładki pod zaczep mogło by pomóc wtedy górna krawędź ucha pracowała by nad sworzniem.

trzeba łagodniejsze skosy/podjazdy sypać i problen zniknie 😉

mostki na polu też?

u nas płasko...

Ten zaczep co pokazałeś to nie jest zaczep do pitona i temu tak się dzieje, tak samo to co yacenty pokazał to też nie jest do pitona, a potem narzekanie jak się źle jeździ jak zaczepy są źle dobrane...

5 minut temu, Ursusc385 napisał:

Ten zaczep co pokazałeś to nie jest zaczep do pitona i temu tak się dzieje, tak samo to co yacenty pokazał to też nie jest do pitona, a potem narzekanie jak się źle jeździ jak zaczepy są źle dobrane...

Tak mi powiedziało 2 niby fachowców ze sklepów z zaczepami  Przez grzeczność nie wymienię nazw. Sprawdzali po kodzie produktu, nie po moim opowiadaniu ze zaczep wygląda tak albo inaczej.

Ja ciągam rozrzutnik ładowność 12 ton francuski na pitonie i nic się nie dzieje.... Ale ucho u mnie ma większą średnicę jak tu na fotkach... Na pitonie mam podkładki. 

Tu jest źle dobrane i temu rwie pitona 

Edytowane 20 Września 2022 przez Bogdan_ja

Popatrz na ten kształt sworznia piton: 

Walterscheid GmbH | Walterscheid® Piton-Fix Typ PB5309N – 8003245

 

Standard piton fix przewiduje sworzeń 50 i ucho o średnicy wewnętrznej około 51mm o profilu okrągłym. 

Przewidywać to oni sobie mogą a w praktyce potem problem i tyle. 😜

To jest pewnie przewidywanie  do ruchomego zaczepu a nie do sztywnego i tyle...