Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Jak ustawie pług to wchodzi na ile chce ale nie lubię głęboko orać bo dla mnie jakby ta gleba ze spodu nie urodzajna była a orze po to ze to najlepsza metoda na przykrycie wszystkiego i niema lepszych i staram się robić zawsze to najpłycej jak się da.

Robiłem i bez orkowo ale jednak ta słoma i resztki pożniwne marnują się jak nie są przykryte ziemią bo na wierzchu się nie rozkładają.

Edytowane przez Strongman
18 minut temu, Strongman napisał:

Jak ustawie pług to wchodzi na ile chce ale nie lubię głęboko orać bo dla mnie jakby ta gleba ze spodu nie urodzajna była a orze po to ze to najlepsza metoda na przykrycie wszystkiego i niema lepszych i staram się robić zawsze to najpłycej jak się da.

Robiłem i bez orkowo ale jednak ta słoma i resztki pożniwne marnują się jak nie są przykryte ziemią bo na wierzchu się nie rozkładają.

Po to sie gleboszuje zeby spulchnic glebiej a jednoczesnie nie wywalac martwicy

Co do potrzeby czy zasady głębosza myślę że wytłumaczone..

Jeśli chodzi o wał tu akurat kawałek było "ulżone" Na podnosniku. Więc nie ma efektu ale coś tam dogniata.. Ogólnie bardziej spełnia on za zadanie utrzymanie głębokości.. Ustawiam na wale.. Podnosnik na pływający.. I maszyna sobie pracuje luźno na dana głębokość... Co do kosztów wału bez przesady.. Cała maszyna wyniosła 3k z paroma groszami. 

3 godziny temu, Strongman napisał:

Robiłem i bez orkowo ale jednak ta słoma i resztki pożniwne marnują się jak nie są przykryte ziemią bo na wierzchu się nie rozkładają.

tak...jak nie orasz to  w kolejnym roku masz dwa razy więcej słomy na wierzchu:)

a tak poważnie to do żniw na wierzchu w bezorce zostają pojedyncze słomki (ciekawe co się z nimi dzieje;)).  

Strongman napisał:

Jak ustawie pług to wchodzi na ile chce ale nie lubię głęboko orać bo dla mnie jakby ta gleba ze spodu nie urodzajna była a orze po to ze to najlepsza metoda na przykrycie wszystkiego i niema lepszych i staram się robić zawsze to najpłycej jak się da.

Robiłem i bez orkowo ale jednak ta słoma i resztki pożniwne marnują się jak nie są przykryte ziemią bo na wierzchu się nie rozkładają.

sa rozne szkoly i zalezy od marketingu co w dannym momencie chca sprzedac handlowcy jak plug to mowia ze trzeb orac jak agregat do bez orki to ze bez orka najlepsza 😆😆😆😆 jedna szkola mowi:ze resztki pożniwne muszą być wymieszane z gleba i wtedy lepiej się rozkładają w warunkach tlenowych a inni mowia żeby resztki przykryć orka ale wtedy zachodzą procesy gnilne bez tlenowe

co do głęboszowania, głęboszuje ciężkie ziemie jak i piaski. uważam że zwiększa się pojemność wodna gleby. gleba łatwiej obsycha ale też ma zapas wody w głębi. co do bez orki stosuję już z 15 lat zawsze po rzepaku ale nie tylko. wtedy właśnie głęboszuję pola i potem uprawka talerzówką. słoma szybko się rozkłada jeśli gleba jest żywa. u mnie jest masa dzydzownic i bez problemu słoma się rozkłada. Ziemia po bez orce jest pulchna i odporna na erozję wietrzną coraz częstszą co roku wiosną. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v